Diego (*) Krówka i Tymczasy. Zuzia (*) i Duduś (*) - FIP :(

Felv i FIV... no zróbcie :ok:

Spróbuj jakies krople do noska albo chociaż ten disnemar, żeby ją odetkać to może zacznie jeść, bo teraz jej na pewno ciężko.

Zuzia nie otwiera już oczek :cry:

ma brzydką nadrzerkę na języczku :cry:

Kurde, co jest? Może jakieś kroplówki wzmacniające? Cokolwiek... Cholercia

Kroplówki +aminokwasy zuzia dostaje codziennie.
mam pół szpitala w domu

Zuziu kochana, nie poddawaj się... :cry:

Myślę ciepło i wielkie :ok:

Bardzo mi przykro :cry:

mam nadzieję, że może jednak jeszcze się uda

Czy ona miała robiną bio-chem krwi?

Zobaczymy jak Zuzia zareaguje na srebro koloidalne. Kciuki potrzebne bardzo :ok:

Wieeelkie

mocno trzymam kciuki za Zuzię :ok:

Co nwego??

Zuzi zaczynają zaklejać się oczka :cry:

dużą część oczek zasłania trzecia powieka. Zuzia oddycha przez buzię. Z noska leci brazowa wydzielina. a nosek podkrwawia leciutko. pewnie od ciągłego lizania go.
Dary od Gibutkowej w użyciu. srebro dostała wczoraj i dzis rano. nosek spsikany. pasty wepchnęłam jej trochę do pyszczka ale nie przełknęła nawet

Zuzinka leży obok mnie na łózku. oddycha ciszej, ale widze ze dalej z trudnością bo cały brzuszek jej pracuje.
Wszystkie kości już jej wystają

Kułko pisze:Zuzi zaczynają zaklejać się oczka dużą część oczek zasłania trzecia powieka. Zuzia oddycha przez buzię. Z noska leci brazowa wydzielina. a nosek podkrwawia leciutko. pewnie od ciągłego lizania go.
Dary od Gibutkowej w użyciu. srebro dostała wczoraj i dzis rano. nosek spsikany. pasty wepchnęłam jej trochę do pyszczka ale nie przełknęła nawet
Zuzinka leży obok mnie na łózku. oddycha ciszej, ale widze ze dalej z trudnością bo cały brzuszek jej pracuje.
Wszystkie kości już jej wystają

NAJWAŻNIEJSZE ŻE MA CIEBIE!

Kułko pisze:Zuzi zaczynają zaklejać się oczka dużą część oczek zasłania trzecia powieka. Zuzia oddycha przez buzię. Z noska leci brazowa wydzielina. a nosek podkrwawia leciutko. pewnie od ciągłego lizania go.
Dary od Gibutkowej w użyciu. srebro dostała wczoraj i dzis rano. nosek spsikany. pasty wepchnęłam jej trochę do pyszczka ale nie przełknęła nawet
Zuzinka leży obok mnie na łóżku. oddycha ciszej, ale widze ze dalej z trudnością bo cały brzuszek jej pracuje.
Wszystkie kości już jej wystają

Nosek możesz psikać często. Pasty też wciskaj ile wlezie. Woda z miodem?... IKA6 chyba coś o tym pisała... Zuzinko walcz koteńko!

Diego () Krówka i Tymczasy. Zuzia () i Duduś (*) - FIP :(

Kto przegląda forum