filo pisze:Ogólnie to nie wiem, czy to chemia, czy czas. Pewnie jedno i drugie. Generalnie towarzystwo już jest bardziej wyluzowane.
Ogólnie to masz rację "w całej rozciągłości".


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
filo pisze:Ogólnie to nie wiem, czy to chemia, czy czas. Pewnie jedno i drugie. Generalnie towarzystwo już jest bardziej wyluzowane.
filo pisze:Ptyś zjadł już 2 swoje porcje i to, co ukradł Łasikowi oraz to, co zostawiła Balbi. Chce jeszczeChyba dam, co
aga9955 pisze:filo pisze:Ptyś zjadł już 2 swoje porcje i to, co ukradł Łasikowi oraz to, co zostawiła Balbi. Chce jeszczeChyba dam, co
daj ale troszke
filo pisze:Co to jest troszkę?
zabers pisze:filo pisze:Co to jest troszkę?
Porządną łyżkę stołową? (też nie wiem za bardzo ile to "troszkę". Strzelam)
filo pisze:Cóż dodać, jak już wszystko napisane.
Wszystkie futra dostały jeść (oczywiście wg Ptysia za mało). Ptysia widziałam dzisiaj już 2x w kuwecie. Metoda "utrudniaj dostęp do zlewu, a kuweta sama się znajdzie" skutkuje pozytywnie. Teraz ma miejsce kocia toaleta. Panowie chcą wyglądać pięknie. Pani nie widzę, ale coś tam robi, bo ją słychać. Potem pewnie drzemka, a potem znowu: jeść!
![]()
Ptyś ma jako zalecenia okarmić się (czyli to co Ptysie lubią najbardziej) i ogólnie dojść do siebie. Jak nic nie stanie na przeszkodzie, to za jakiś miesiąc możemy szczepić. Można będzie wtedy też pomyśleć nad ewentualnym kontrolnym zdjęciem jelit. Moim zdaniem one też wracają do formy.
Balbinka potrzebuje przede wszystkim spokoju. Ona musi się przekonać, że jej nic nie grozi i że tu jest fajnie. Nie będę jej poganiać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Manuelowa, sylwiakociamama, włóczka i 145 gości