

Ja myślę, że Inka zestresowana po prostu

Uważaj na nią, bo ona też potrafi używać zębów, a że się trzeba za nią nabiegać, to wiem coś o tym


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
andzelika1952 pisze: Natomiast dziwna rzecz jest z Inką . Oprócz tego ,że nie je nie ma innych objawów , tzn. nie widzę aby wymiotowała ani miała biegunkę. Przecież na tyle godzin jak tam jestem nie mogłabym tego nie widzieć. Wet także stwierdził , że nie jest odwodniona. Dostała także zastrzyki i kroplówkę. Jutro u weta podam jej conve strzykawką. Tylko co potem - aby ją złapać do weta trzeba się solidnie za nią nabiegać.
napdon pisze:Trochę informacji:
1. Hanulka z Andzeliką jest w Łodzi w lecznicy z Milką
2. Milka zostaje w lecznicy
3. Hanulka będzie Milkę odwiedzać
Przepraszam, że tak w punktach ale tylko na chwilę mam dostęp do netu.
Na pewno Hanulka po powrocie zda bardziej wyczerpującą relację.
asieńkaboj pisze:Imienniczka mojej Milkii nie mogę pozostać obojętna. Postaram się do końca tygodnia przelać 100zł na pokrycie chociaż części wydatków. Proszę tylko o info czy na to konto, którego namiary posiadam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości