Koty Amiki6 - Pracusie: Snejki[*], Misio[*] i Dyziaki [*][*]

Ja też

Amika6 pisze:Ciociu Pixie podobały się filmiki

No BA

Zwłaszcza ten drugi z gadającym Misiem :ok:

Mietek podobnie rozmawia.
Ale oglądając te filmiki - i ten ze Snejkim - odnoszę wrażenie, że Misiu to taka cicha woda...
On wygląda na takiego, który potrafi się przypodobać ale ma niezły charakter.
Ten skok na Snejkiego nie wyglądał jak zaproszenie do zabawy.
Dobrze byłoby mu znaleźć dom bo za czas jakiś może być tak, że będzie przeganiał Snejkiego.

pixie65 pisze:
Ale oglądając te filmiki - i ten ze Snejkim - odnoszę wrażenie, że Misiu to taka cicha woda...
On wygląda na takiego, który potrafi się przypodobać ale ma niezły charakter.
Ten skok na Snejkiego nie wyglądał jak zaproszenie do zabawy.
Dobrze byłoby mu znaleźć dom bo za czas jakiś może być tak, że będzie przeganiał Snejkiego.

Może na filmie wyglądało jak atak, ale on się chciał przyłączyć do zabawy. Misio to taki "słoń w składzie porcelany" .
Już od jakiegoś czasu zagaduje do Snejkiego ale nie ma odwagi podejść, bo ten zaraz syczy.
Grucha do Snejkusia na powitanie w podobny sposób jak do mnie. Jeśli burasio burczy, to Misio po prostu schodzi mu z drogi. Pierwszy raz do niego się zbliżył i tak głupio mu to wyszło.
Misiek to takie duże "ciele Maćkowe". Nie miauczy, nie warczy, nie wystawia pazurów nawet jak kopie moją ręke w zabawie. Kiedy coś nie tak, to tylko kładzie uszy po sobie, albo próbuje uciekać (przypomina mi pluszowego misia).

Dopiero w tę niedzielę odważył się zwiedzić sąsiednie pokoje łazikując za Snejkim, no a ten w każdy kąt wlezie (któregoś dnia szukałyśmy go po całym biurze a ta cholera siedziała na oknie w pokoju szefa :twisted:

), nie ma biurka, fotela czy paraperu, którego nie sprawdził.

....
Jusia śpi za moimi plecami i chrapie aż dudni

Witajcie Kochani!
Fajny jest ten Misio :1luvu:

Za to Snejki, jak widzę, niezły łobuz jest

U nas takim misiem jest Pucuś. Czasami próbuje mnie pogryzać, ale generalnie mogę z Nim robić wszystko.
Za to dziewczyny, zwłaszcza Pysia i Pyza, to istne furiatki. Potrafią tak na siebie syczeć, żmijki małe, że szok :roll:

Oczywiście przoduje w tym czarne diablątko, które potrafi rzucić się na Pysiolka zupełnie bez powodu, tak jak kiedyś Pysia na Plamkę.
Za to Plamka ośmieliła się - zaczęła ostatnio brać przykład z Pyzy i stawia się Pysi :roll:

Chłopaki są bardziej ugodowe, czasami zaczepiają się wzajemnie, ale generalnie poziom agresywności jest dużo niższy.

A Jusia to może w sen zimowy zapadła, że tak słodko chrapie? :wink:

Aniu, poproszę o jakieś fotki

Witaj Cioteczko

U Ciebie spore stadko, to sympatie podzielone, no i o zatargi łatwiej.
U nas tylko dwa skazane na siebie dopuki mróz nie odpuści więc mogłyby się zaprzyjaźnić.

Fotki bedą, ale chyba nie dzisiaj.

Kciuki na posterunku :ok:

Aniu, rozumiem.
I kciuki trzymam :ok:

Też trzymamy kciuki za Dymka-Misia :ok:

I jak tam Aniu?

Już po jajkach??
Amika powiedz coś.
Trzymam ciągle kciuki - prawego za Mikołajka magdyradek a lewego za Misia, a robota leży odłogiem.

Przywiozłam go niedawno, bo wolałam by jak najdłużej był pod okiem weta.
Teraz siedzi w klatce u mnie w pokoju, na noc też tu zostanie bo w archwium nie jest za ciepło.

Wygląda, nieźle. Jeszcze trochę pijany, ale do kuwety trafił. Niestety w trakcie siusiania zaczął na siedząco przysypiać i obkleił sobie wydmuszki, więc ją wystawiłam. Niech leje na szmatki, wyrzuci się.
Jak się trochę mocniej ocknie to próbuje wyjść z klatki. Uspokaja się jak go niego zagaduję.
Mam nadzieję, że nie będę tu musiała nocować

.

Zapomniałam dodać waży 5,15 kg (na czczo ). Spasłam go okropnie, przez te 2 tygodnie przybyło mu ponad 70dkg :twisted:

no i ukradłaś Misiowi klejnoty :mrgreen:

kciuki za przytomność Dymka
i w ogóle za niego :ok:

buziaki dla Snejkusia.

Femka pisze:no i ukradłaś Misiowi klejnoty

Ja ich nawet na oczy nie widziałam, wet gdzieś je sprzeniewierzył i jeszcze mnie za to skasował

o, widzisz, jaki zachłanny wet :mrgreen:

fajnie, że Dymuś już bez jajek. Przynajmniej następnych niechcianych dzieci nie narobi. I będzie dobre przygotowanie do adopcji.

Koty Amiki6 - Pracusie: Snejki[], Misio[] i Dyziaki [][]

Kto przegląda forum