Nasz Pięciokot. cz. 13 Fotokoty? Kotofoty? Łysokot!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 19, 2010 10:16 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Gratuluje wykapania @
Obrazi sie, a pozniej jej przejdzie.
Taka kocia uroda.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2010 10:18 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Jak sie czesze wilgotne, to bardziej ciagnie :?
Biedulka. Ale juz po wszystkim, zapomni, miziaj ja teraz z nawiazka :)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Wto sty 19, 2010 10:18 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Żal mi jej. Żeby choć gryzła i drapała...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 19, 2010 10:20 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Puszek tez nie gryzie i nie drapie (no chyba ze niechcacy, jak w panicznej ucieczce mi sie wczepi pazurami w ramie), tylko placze rozdzierajaco i ma takie przerazenie w oczach, ze sie czuje jak ostatni oprawca :?
To samo mam, jak mu serwuje tabletke czy jakiekolwiek lekarstwo. No i co zrobic... :cry:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Wto sty 19, 2010 10:43 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Eh... Te dranie potrafią na sprzedać poczucie winy... Manipulanty jedne. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 19, 2010 10:44 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Gratuluję kąpieli :piwa:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 19, 2010 10:46 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Dzięki. Wcale nie jestem z siebie dumna. Żal mi @.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 19, 2010 10:49 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Rozumiem Cię - teraz wiesz jak się czułam ściagając Behemota z regału Mam :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 19, 2010 11:10 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Coś koło tego. Biedactwo zwinęła się na monitorze i śpi - dobre miejsce bo ciepło.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 19, 2010 21:27 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

prawda jest taka, że im częściej będziesz kąpać tym mniejsze wrażenie to będzie robiło i na niej i na tobie :) dobrze poszło jak na 1 raz :ok:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto sty 19, 2010 21:45 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Bardzo dobrze - nie wywiała mi w trakcie operacji, dałam radę ją wykąpać, żeby było fajnie jak już wyschła faktycznie łatwiej rozczesać. Włos jest gładszy, bardziej śliski.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 19, 2010 21:54 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

kinga w. pisze:Dzięki. Wcale nie jestem z siebie dumna. Żal mi @.

Oj tak, kociaste potrafią wywołać poczucie winy :P
Natalia podczas kąpieli walczyła, syczała, itp, i to było znacznie łatwiejsze do zaakceptowania niż takie poddanie się i koci płacz..
Ale fochy jej przejdą :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto sty 19, 2010 22:39 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Już przeszły - mruczała na kolanach.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 19, 2010 22:51 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

To super :ok:
Mozliwe, ze bedzie teraz zadowolona,
jak juz po wszystkim, Maya jest zawsze bardzo zadowolona, chyba sie lepiej czuje. No i czesac o wiele latwiej, siersc sie robi wlasnie jak piszesz sliska i sie nie splątuje :)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro sty 20, 2010 9:17 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Birfanko, trafiony! Łatwiej się rozczesuje, ładniej nawet wygląda bo włos jest sypki i bardziej "tańczy" na kocie w ruchu. I nie mam nowych kluchów dziś! Bajera. Żeby było śmieszniej, zostawiłam szampon na umywalce, a @ łazi tam na świeżą wodę (drze pysk żeby jej kran odkręcić i pije z kranu) - znalazła szampon i była bardzo zainteresowana. Coś w tym chyba jest - szampon podobno z kocimiętką. Dr Seidla.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 215 gości