7 kociaków do otrucia. URATOWANE, ale szukają sponsorów :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 19, 2010 10:50 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Napiszę tylko - u mnie nie jest żle.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 14:10 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Dziewczyny, podajcie mi proszę na pw swoje maile, tak będzie łatwiej rozsyłać rozliczenia, skany zestwień, paragonów itd. :)
W samochodzie mam już zestaw mocno kuszący dla kociaków na dzisiejszy wieczór :wink:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto sty 19, 2010 14:21 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Kinya pisze:W samochodzie mam już zestaw mocno kuszący dla kociaków na dzisiejszy wieczór :wink:



Ten śledziowy whiskas jest świetny. Smród okrutny ale koty szaleją za nim :wink: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 15:02 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Może bym to podała Owocokotom?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 18:53 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Niedługo wychodzę z pracy i jadę do Wieliczki. Plan minimum to złapanie jednego maluszka - przenocuje u mnie w kotłowni, trudno. I tak to lepiej niż na tej zimnicy. Rano do weta.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto sty 19, 2010 22:23 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 22:44 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Jak odmarznę to za chwilę napiszę więcej, a póki co w skrócie - doopa blada :|
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto sty 19, 2010 22:57 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Oj :( :( :(
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 23:16 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Są wszystkie cztery kociuszki. Jeden ciekawski burasek z białym i trzy czarnuszki. Koty dwa razy zamknęły łapkę, narobiły hałasu, chyba wyczaił mnie właściciel domu, ale nie wyszedł na zewnątrz.
Jest -17, zmarzłam na kość, ale to nic, ważne, że one tam dalej są :cry:

Pani Krysia ma jutro łapać do kontenerka, łapki nie chciała, bo miałaby problem z jej transportem.

A, wczoraj pojawiła się matka kociaków. Ja widziałam dzisiaj burą kotkę, która tam na chwilę przyszła, coś zjadła potem poszła dalej. Prawdopodobnie to była matka tych biedaków.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro sty 20, 2010 0:45 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

A, Blacky i Lucky mają dobre apetyty, ale coś kiepsko z wydalaniem. W razie czego powtórzymy odrobaczanie.
Emilka bez zmian.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro sty 20, 2010 5:45 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

podnosze i trzymam kciuki za dzisiaj, oby sie udalo :(
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 20, 2010 6:07 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

I ja trzymam kciuki!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro sty 20, 2010 7:57 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

kociaki dajcie sie zlapac, jest strasznie zimno
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 20, 2010 8:44 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Ja obstawiam, że najłatwiej byłoby złapać tego buraska. Płochliwy jak reszta, ale jakoś najbardziej zainteresowany tym co się dzieje na podwórku. Śliczny jest, ale taki chudziutki :(
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro sty 20, 2010 9:06 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Biedne kociaki :(
Tą mamusię też by się przydało złapać - żeby ciachnąć. Bo za kilka tygodni będzie powtórka z rozrywki :?
A one głodne były? i mimo to nie wlazły do klatki? uparte jakieś... :roll:

Edit: Przypomniało mi sie cos - dobrze jest na łapkę narzucic coś - koc albo jakąś szmatę - koty łatwiej wchodzą do środka wtedy.

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Szymkowa i 439 gości