
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
katarzyna1207 pisze:Dziękuję za kciuki ... wyniki krwi troszkę lepsze, chociaż kreatynina nadal dużo za duża (2,6), ale drań nie sika, mimo że nie jest zatkany..Wczoraj na sik polowałam przez cały dzień, raczył oddać dopiero około 2 w nocy...
Dzisiaj jest już bardziej "wyraźny"... łazi za Zuzią i ją molestuje...
W temacie Kropka - tłuką się z piesą ......nie bardzo wiem jak to może wyglądać przy takiej różnicy gabarytów, ale podobno szanse są wyrównane... Poza tym Kropek chyba załatwił sobie turbodopalacze ... bo jak inaczej wytłumaczyć, że kurduplowaty kot wyskakuje na około 170 cm w górę...
Kociara82 pisze:Kasia, co tam turbodopalacze! Turbodymomen i tak zawstydzilby Kropencjusza![]()
![]()
![]()
Kociama pisze:Ja myślę że Kropulca nikt nie zagnie![]()
ni ma mocnych na niego
to mistrzu rozpierduchy
katarzyna1207 pisze:Mam nadzieję, że w niedzielę było przesilenie choroby - leżał jak szmatka, ale od wczoraj jest lepiej, pierwszy raz od 2 tygodni wyszedł mnie przywitać jak wróciłam z pracy. Pozostałe były zdrowe, maluchy są jak szarańcza ...tylko wejdę do pokoju,już mam 3 antenki na sobie ....i 12 łapek z pazurkami, które czepiają się wszystkiego... wyglądam jak ofiara przemocy domowej ...
Kociara82 pisze:katarzyna1207 pisze:Mam nadzieję, że w niedzielę było przesilenie choroby - leżał jak szmatka, ale od wczoraj jest lepiej, pierwszy raz od 2 tygodni wyszedł mnie przywitać jak wróciłam z pracy. Pozostałe były zdrowe, maluchy są jak szarańcza ...tylko wejdę do pokoju,już mam 3 antenki na sobie ....i 12 łapek z pazurkami, które czepiają się wszystkiego... wyglądam jak ofiara przemocy domowej ...
to musi byc boski widok
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek, Nul i 60 gości