Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 18, 2010 15:07 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

człowiek zakatarzony, czyli ja - już lepiej trochę, choć w weekend cienko było, głowa mi pękała i zatoki rozsadzić chciało :evil: ale jest troszkę lepiej, lecz niestety do pracy trzeba było przyjść :?

z relacji mojego TŻta, który został dziś w domu, kociarstwo dobrze. Jak wrócę do domku to ocenię swoim oczkiem, ale chyba jest w porządku, skoro tak mówi :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 18, 2010 16:01 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

a jakieś domki o Sisi pytają?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon sty 18, 2010 16:54 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Zdrowiej Magdo i kciuki za domki dla uroczej parki :D
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 18:30 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Współczuję samopoczucia i nie zazdroszczę pójścia w takim stanie do pracy! Mam nadzieję, że domowa atmosfera, ciepła kawka w ręku, kocyk i 4 otaczające cie traktorki pozwolą szybko wrócić do zdrowia :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon sty 18, 2010 20:16 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

ja już lepiej.
zresztą nieważny mój katar. Teraz moja uwaga skupia się na Mikołajku, który znowu gorzej się czuje :(
bardzo się martwię :( Mikołajek je niewiele, jest mało ruchliwy, słaby. Chudziutki. Nie wiem co mu jest. Ma smutną buzię.
|A we mnie wzbierają złe przeczucia. Nie chcę ich!! Nie chcę tego czuć!! Chcę się mylić.
Patrzę na niego i zaklinam, by walczył i żeby był znowu wesołym kociakiem.
Czasem mam po prostu dość....
jutro do CoolCaty, może podniesie na duchu.......
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 18, 2010 21:58 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Od dawna Was podczytuję i informacja o Mikołajku bardzo mnie zmartwiła, bo dopinguję mu jak mało któremu kociakowi. To taki kochany maluch. Trzymam za niego mocno kciuki i wiem, że będzie dobrze, bo musi być!!!!! :1luvu:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 19, 2010 0:25 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Mikołajku, co z tobą malutki? :( Zdrowiej szybciutko :ok:
Wszyscy się martwią o Ciebie... :cry: :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 19, 2010 9:11 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Mikołajek jest słaby. Niewiele je. Ale bardzo dużo pije. Czego to może być objaw?
Łapka raczej już nie boli i gorączki też już chyba nie ma, ale kotek jest chory. W nocy sobie połaził, nawet troszkę pobiegał i o północy zgłodniał :roll: więc trzeba było koteńka nakarmić. Posiłek z przerwami na picie.....nie wiem czemu on tyle pije....
tak sobie myślę - czy on mógł się czymś podtruć???? ale wymiotów, biegunek brak. Tylko to picie. A i jeszcze mycie łapek..... też często myje łapunie. Nie wiem, czy to istotne.
Jak Gibutkowa napisała o tym kaktusie, to się zaczęłam zastanawiać i przypomniało mi się, że na parapet w sypialni można wejść z łóżka i na pewno raz - niedawno - stamtąd Mikołajka ściągaliśmy.... może to jednak kaktus????????
chwytam się wszystkiego, byleby tylko nie myśleć, że to może być........ to, czego nawet nazwy nie chcę wymieniać :(
Ani CC dziś nie ma, ale podjedziemy do Ani Zmienniczki - po tym antybiotyku i zastrzyku w pierwszy dzień było lepiej.......
strasznie się martwię....... :( :( :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 19, 2010 9:17 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Maciuś też dużo pił ,więcej pił jak jadł ,przestał jeść ,pił nadal...wynki krwi były tragiczne ,wszystko zmienione wątroba ,nerki ,ciężka anemia....dostawał Ornipural ,kroplówki ciepłe bo tem. 36 stopni ,odchodził :cry:
transfuzja chyba go uratowała ,teraz bryka jak szalony .

magdaradek mocne kciuki za Mikołajka :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43968
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2010 9:20 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

dzięki Dorciu, popytam o to lekarzy
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 19, 2010 9:26 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Zwiększone pragnienie podobno jest przy cukrzycy, może i to warto sprawdzić.

Mocne kciuki za Mikołajka :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sty 19, 2010 9:30 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Wielkie kciuki za malca ... :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto sty 19, 2010 9:31 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Biedny maluch, mało to jeszcze na niego spadło, Magda, trzymam kciuki z całych sił, jest pod najlepszą opieką Twoją i Ań, wszystko musi być dobrze.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 19, 2010 10:02 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

Dawno mnie nie było, a tu choroba :(

Magdaradku, mocno, bardzo mocno trzymam za zdrowie małego Mikołajka.
Picie i mycie łapek . Mycie łapek to takie u nas ( u moich) uspakajanie się/a picie może być objawem wielu chorób: nerki, cukrzyca i inne
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 19, 2010 10:50 Re: 4m. jednooczka Sisi - szuka najwspanialszego domu - str.52

znowu choroba... i kocio ludzka

Mikuś trzymaj się, taki jestes dzielny i wytrwały... nie daj się
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 59 gości