Wątek dla nerkowców - III

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie sty 17, 2010 22:55 Re: Wątek dla nerkowców - III

Ja także polecam kalium gluconicum - taki syropek, troszkę rozcieńczony z wodą (bo jest bardzo słodki) wchodził strzykawką do pysia bez protestów i efekt był naprawdę szybki jeśli chodzi o podniesienie poziomu potasu.

Alusal jest na zbicie fosforu, ale trzeba pamiętać, że wapń pozostaje w związku z fosforem więc niezradko zbicie fosforu powoduje także zbicie wapnia.

Peritol nie jest też typowym psychotropem, dlatego użyłam cudzysłowu, ale tak właśnie działa otumaniająco na koty. Peritol jest środkiem o działaniu przeciwhistaminowym. Nalezy jednak uwazac z podawaniem u nerkowcow gdyz substancja czynna leku jest eliminowana przez nerki, więc jeśli nie ma takiej konieczności po co obciazac dodatkowo chore nerki. Dla zainteresowanych: http://www.egis.pl/fileadmin/user_upload/leki_nowe/Peritol_tabletki_CPL.pdf

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Nie sty 17, 2010 23:31 Re: Wątek dla nerkowców - III

a mogłybyscie jeszcze spojrzec na pierwiastki mojego strauszka? (wyniki z 4 stycznia)
- wapń 10,6 mg/dl (norma 8,0-11,1)
- potas 18,8 mg/dl (norma 16-22)
- Sód 352,5 mg/dl (norma 330-360)
- Fosforan 3,8 mg/dl (norma 3,0-6,8)

niby wszystko ok i mieści się w normach ale czy powinnam na coś zwrócić uwagę? dla przypomnienia reszta wyników;(tez z 4 stycznia)
ALT 56,8 (20-107)
AST 26,9 (6-44)
GLDH 2
Albuminy 35,0 (27-39)
Białko całkowite 7,2 (6,0-8,0)
mocznik 100,2 (25-70)
kreatynina 4,0 (0,8-1,8)

i z 9.12
MCV 42,80
MCH 14,5
MCHC 34,2
OB 3
Erytrocyty 8,38 T/l
Hematokryt 35,5 l/l
Hemoglobina 12,2 mmol/l
Leukocyty 12,79 G/l
Trombocyty 218 G/l

9,12
mocznik98,2
kreatynina 2,9

tydzień później
mocznik: 86
kreatynina 2,6

stosowane phytophale
4.01
mocznik: 100,2
kreatynina 4

teraz bierze fortekor, famidyne, vita-pet i codzienne kroplówki podskórne
jutro powtórzenie wyników , czy mam sie bac pogorszenia czy jes szansa na lepsze???

i jeszcze pytanie-jak wygląda konsultacja z Pania z konstancina? bo wiem ze można mailowo? ile liczy za poradę?
moje nerkowe kochanie [*] 09.09.2010

Alida80

 
Posty: 133
Od: Śro paź 22, 2008 12:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 17, 2010 23:45 Re: Wątek dla nerkowców - III

Alida80 pisze:teraz bierze fortekor, famidyne, vita-pet i codzienne kroplówki podskórne
jutro powtórzenie wyników , czy mam sie bac pogorszenia czy jes szansa na lepsze???

i jeszcze pytanie-jak wygląda konsultacja z Pania z konstancina? bo wiem ze można mailowo? ile liczy za poradę?

Wskaźniki się ładnie obniżyły z tego co piszesz :ok: Nie wiem czy masz się bać, okaże się. Mam nadzieję, że będą lepsze, ale może być różnie. I wtedy też nie trzeba panikować tylko starać się leczyć. Z tego co piszesz leczenie postępuje, więc za jutrzejsze wyniki :ok:
Trzeba się zarejestrować na stronie, wtedy można wszystko doczytać, o kosztach konsultacji również.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2010 23:56 Re: Wątek dla nerkowców - III

wyniki się poprawiły w grudniu po płukaniu a za to w styczniu mocznik i kreatynina poszły do góry...no ale wszystko okaże się jutro. najważniejsze czy 1.5 tygodniowe intensywne płukanie coś da. Trzymajcie kciuki za staruszka 16 letniego :P
moje nerkowe kochanie [*] 09.09.2010

Alida80

 
Posty: 133
Od: Śro paź 22, 2008 12:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 18, 2010 0:02 Re: Wątek dla nerkowców - III

zarejestrowałam się i już wszystko wiem. jak tylko dostane najnowsze wyniki to pewnie napiszę :) dzieki :)
moje nerkowe kochanie [*] 09.09.2010

Alida80

 
Posty: 133
Od: Śro paź 22, 2008 12:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 18, 2010 0:02 Re: Wątek dla nerkowców - III

Alida80 pisze:wyniki się poprawiły w grudniu po płukaniu a za to w styczniu mocznik i kreatynina poszły do góry...no ale wszystko okaże się jutro. najważniejsze czy 1.5 tygodniowe intensywne płukanie coś da. Trzymajcie kciuki za staruszka 16 letniego :P

Sorry, coś mi się daty pomyliły :oops:
Kciuki oczywiście trzymamy :ok: i czekamy na dobre wieści :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 18, 2010 20:13 Re: Wątek dla nerkowców - III

hej,
mam jeszcze jedno ważne pytanie. Weterynarz powiedział, by dawać kotu karmę dla nerkowców. Karma ma 30% białka ale kot w ogóle nie chce jej jeść, żadnej firmy, o saszetkach w ogóle szkoda gadać, próbowałam wszystkiego.
Znalazłam za to zwykłą karmę, którą kot je chętnie i ma ona 32% białka.
Czy w takim razie mogę dawać mu to jedzenie, które lubi?
Obrazek

hurr

 
Posty: 8
Od: Czw sty 07, 2010 15:46

Post » Pon sty 18, 2010 20:31 Re: Wątek dla nerkowców - III

hurr pisze:hej,
mam jeszcze jedno ważne pytanie. Weterynarz powiedział, by dawać kotu karmę dla nerkowców. Karma ma 30% białka ale kot w ogóle nie chce jej jeść, żadnej firmy, o saszetkach w ogóle szkoda gadać, próbowałam wszystkiego.
Znalazłam za to zwykłą karmę, którą kot je chętnie i ma ona 32% białka.
Czy w takim razie mogę dawać mu to jedzenie, które lubi?


A próbowałaś z karmą Puriny nerkową? Moja Wilczka też nic nie chciała jeść w końcu kupiliśmy purinę i je to ze smakiem. (na nią niestety dość długo się czeka :? )
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon sty 18, 2010 20:47 Re: Wątek dla nerkowców - III

Nie, nie chce nic. Dlatego pytam, czy mogą być inne? Zawartość białka jest też mniejwięcej równa 30%
Obrazek

hurr

 
Posty: 8
Od: Czw sty 07, 2010 15:46

Post » Pon sty 18, 2010 22:27 Re: Wątek dla nerkowców - III

moim skromnym zdaniem najważniejsze jest żeby kot jadł cokolwiek bo inaczej dojdzie do uszkodzenia wątroby. jak mój sierść strajkuje za długo to ratuje się jakąś karma z w miarę niska zawartością białka i fosforu. ale i tak obłudnik chodzi i marudzi jaki on strasznie głodny a kabanosa to mi dzisiaj mało z ust nie wyrwał.. walka była..
moje nerkowe kochanie [*] 09.09.2010

Alida80

 
Posty: 133
Od: Śro paź 22, 2008 12:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto sty 19, 2010 11:00 Re: Wątek dla nerkowców - III

witam się na nerkowym wątku :)

mam pytanie - czy podwyższona kreatynina jest wystarczającym powodem do stwierdzenia że koty mają problemy z nerkami?

oba moje koty mają podwyższoną, cynamon 182,7 umol (norma 88-160), wanilia 242,7. cynamon ma jeszcze mocno podwyższone krwinki białe (20,55T/I) a wanilia dla odmiany obniżone (8,08 T/I; norma 10-15). oba mają też trochę za dużo hemoglobiny (wanilia 10,28 mmol/l, cynamon 10,05 norma do 9,31) i odrobinę przekraczają normę hematokrytu. wanilka prócz tego ma za dużo płytek krwi 531 G/l gdzie w normach max jest 400. ona też przekracza normy cholesterolu ale nie dużo.

cynamon ma częste biegunki, raz w kupie był tłuszcz, ale nie w powtórzył się w kolejnym badaniu; bardzo wychodzi mu też sierść.

martwimy się bo właśnie odeszła nasza tymczasowiczka Plamka ['] ze zdiagnozowanym FIPem. wiem że FIP zakaźny nie jest ale koronawirus tak, a z jego mutacji robi się przecież FIP.

w każdym razie wetka po rzuceniu okiem na wyniki stwierdziła że prolem z nerkami i mają przyjmować środek jakiś (proszek, wanilka już go kiedyś dostawała) a cynamonek ma stan zapalny i ma dostawać antybiotyk.

co o tym sądzicie - mam się słuchać czy robić jeszcze jakieś badania?

koty zachowują się już teraz normalnie (pobyt Plamki był dla nich niestety źródłem stresu).
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Wto sty 19, 2010 13:02 Re: Wątek dla nerkowców - III

mam już telefoniczne wyniki mojego sierścia staruszka
po 1.5 tygodnia płukania kreatynina z 4 spadła na 3,8 czyli niewiele a mocznik ze 100 na 81 czyli troszeczke lepiej. zrobiłam tez badania moczu. z tego co zapamietałam to białka jest 6,5 (nie wiem jaka jednostka) a stosunek białka do kreatyniny 0,94 (przy normie do 0,6). Flora bakteryjna w normie, posiew się hoduje :)(tzn mam nadzieje ze sie nie wyhoduje)
narazie zamiast Fortekoru chce spróbować Rubenal. dodatkowo codzienne płukania i Famidyna na żolądek. Czy macie może jeszcze dla mnie jakieś sugestie? w ogóle to wyczytałama na stronie Novartis że Fortekor w początkowej fazie leczenia może powodować wzrost kreatyniny więc juz teraz nie wiem co sadzic o tym lekarstwie. no nie wiem-sprobuje ten Rubenal przez 2 tygodnie a potem to juz nie wiem na czym pozostac ewentualnie :/
moje nerkowe kochanie [*] 09.09.2010

Alida80

 
Posty: 133
Od: Śro paź 22, 2008 12:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto sty 19, 2010 13:50 Re: Wątek dla nerkowców - III

Witam was wszystkich w tym wątku. Jeszcze tutaj nic nie pisałam.
Ale do rzeczy.
Otóż u mojego kociaka (8 miesięcy) stwierdzono w listopadzie przewlekłą niewydolność nerek. Na usg wyszło "zniekształcone krawędzie nerek". Wyniki z listopada:
kreatynina: 1,9
mocznik: 114

Przez dwa miesiące kociak jadł karmę suchą dla seniorów i z mokrych podawałam mu cosme thai i porte 21 (wszystkie miały zawartość białka do 10%). Dostawał przez pierwszy miesiąc 2xdziennie pół tabletki rubenalu a przez 2-gi miesiąc 1xdziennie pół tabletki rubenalu.
No i wczoraj byłyśmy pobrać krew, żeby sprawdzić jak postępuje choroba i ku mojej wspaniałej radości Hanica ma wszystkie wyniki w normie 8O , co muszę przyznać jest dla mnie dość sporym szokiem.
Czy to na pewno jest przewlekła niewydolność? A może mogła być ostra? Czy powinnam kota skonsultować u innego lekarza jeszcze (myślę o Pani w Konstancinie). Bo takie szybkie unormowanie wyników jest chyba dziwne. Oczywiście strasznie się cieszę, ale zastanawiam się dlaczego?
Polecam Wam mój sklep z kocykami dla dzieci http://www.bambolo.pl/kategoria/kocyki-dla-dzieci

marciav

 
Posty: 49
Od: Śro maja 27, 2009 17:38
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto sty 19, 2010 13:56 Re: Wątek dla nerkowców - III

cynamon i wanilia pisze:witam się na nerkowym wątku :)

mam pytanie - czy podwyższona kreatynina jest wystarczającym powodem do stwierdzenia że koty mają problemy z nerkami?

Nie jest powodem do stwierdzenia pnn, natomiast powinna być powodem do szukania takiego stanu rzeczy. Czemu te wyniki wyglądają tak, a nie inaczej. Jakaś przyczyna musi być.
marciav pisze:Czy to na pewno jest przewlekła niewydolność? A może mogła być ostra? Czy powinnam kota skonsultować u innego lekarza jeszcze (myślę o Pani w Konstancinie). Bo takie szybkie unormowanie wyników jest chyba dziwne. Oczywiście strasznie się cieszę, ale zastanawiam się dlaczego?

Miałabym identyczne wątpliwości i skonsultowałabym jak najszybciej te wyniki z innym wetem, np z panią dr z Konstancina.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 19, 2010 14:08 Re: Wątek dla nerkowców - III

Alida80 pisze: po 1.5 tygodnia płukania kreatynina z 4 spadła na 3,8 czyli niewiele a mocznik ze 100 na 81 czyli troszeczke lepiej.

Nie bardzo rozumiem czemu trzymacie się tych kroplówek podskórnych? Jest jakiś szczególny powód? Dożylne mają szybsze działanie a poza tym, jak myślę, są ławiejsze do zniesienia dla kota. W każdym razie ważne, że złe wskaźniki się obniżają.
Alida80 pisze:z tego co zapamietałam to białka jest 6,5 (nie wiem jaka jednostka) a stosunek białka do kreatyniny 0,94 (przy normie do 0,6). Flora bakteryjna w normie, posiew się hoduje :)(tzn mam nadzieje ze sie nie wyhoduje)

Stosunek białka do kreatyniny nie jest w normie i wskazuje wyraźnie, że coś się w tych nerkach dzieje.
Nie bardzo rozumiem drugą część Twojej wypowiedzi - jeśli brak bakterii i posiew jest jałowy, to się nic nie hoduje i wyhodować nie może, bo z czego? Jeśli się hoduje, to oznacza, że w moczu coś było.
Alida80 pisze:w ogóle to wyczytałama na stronie Novartis że Fortekor w początkowej fazie leczenia może powodować wzrost kreatyniny więc juz teraz nie wiem co sadzic o tym lekarstwie. no nie wiem-sprobuje ten Rubenal przez 2 tygodnie a potem to juz nie wiem na czym pozostac ewentualnie :/

Owszem, fortecor podnosi poziom kreatyniny w początkowej fazie stosowania, ale nieznacznie.
Nie można zastąpić fortecoru rubenalem bo mają różne zupełnie działania, skąd taki pomysł?
Poza tym jeśli jest wskazanie do podawania rubenalu, to nie przez 2 tygodnie, ale trzeba podawać go stale.
I jedna uwaga, mimo porad i wskazówek, z podawaniem leków zdaj się na weta. Nie na siebie, nie na nas. Nie jesteśmy wetami, każdy kot jest innym przypadkiem. Możesz nasze wskazówki wykorzystać jako sugestie w rozmowie z wetem,natomiast samodzielnie nie odstawiaj ani nie wprowadzaj żadnych leków. Fortecor, jak już pisałam, stosowany w przypadku pnn nie ma za zadanie obniżanie ciśnienia, ale wymuszenie lepszej pracy nerek. Mój nerkowiec bierze fortecor od dwóch lat i uważam, że on działa i dobrze spełnia swoje zadanie.
Nie działaj pochopnie i nerwowo, nie zmieniaj nieustannie lekarstw bo wyrządzisz kotu więcej szkody niż pożytku.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości