Vesper pisze:Od dwóch dni w samochodzie albo w pracy???? Przeczytałem cały ten wątek jak również wątek o Franku i wywnioskować można że pani w ogóle nie chce tych kotków dać do adopcji....
Ja rozumiem że każdy chce jak najlepiej dla futrzaka ale jak na moje to pani go krzywdzi i obawiam się że jak tak dalej pójdzie to nikt nie będzie godzien....
Masz prawo do własnych opinii.... jakbyś przeczytałam wątek to być widziała że są obecnie prowadzone rozmowy z 2 domkami.
Widzę że jesteś nowa na forum, albo masz nowy nick założony.... pierwszy wpis i krytyka.... niezły początek

Marta szuka najlepszego domu dla Cinka, uratowała go ze schroniska, dobrze go zna i ma do tego prawo.