**biało biszkoptowo niebieska maciupeńka koteczka MELUZYNA**

[MaybeXX]

Chcemy więcej czterołapnych dziewczynek

[ewar]

Zdjęcia rewelacja!!!

[ola19]

Śliczności

[florida_blue]

dzisiaj mała pojechała do domku w Warszawie Zamieszka z Sylwią , która specjalnie dzisiaj przyjechała do nas po Melę

Bedzie miała po sąsiedzku też sunię która często Sylwię odwiedza i mam nadzieję, że się polubią

[Meluzyna]

Witam wszystkich, którym - tak jak mi - Mela wydała się najpiękniejszym kotem na świecie )
Wyrosła już na całkiem sporego kota i pewnie jeszcze podrośnie, bo jedzenie to jedno z jej ulubionych zajęć )
Wbrew obawom Floridy kocia jest majbardziej przytulasta z przutulastych i - powiem to głośno - to szczęście miec taka kotę!
Wklejam fotki bo "nieco" już urosła.

Pozdrowienia dla wszystkich.

Sylwia

[florida_blue]

Sylwia, dziekuję za zdjęcia i świetnie , że zalogowalas się tutaj Milo nam bedzie czasem poczytac o Meli
widze, ze ma złote oczy - a niebieskie futerko znacznie pociemnialo. Sliczna jest A ja ją pamietam w tej skrzynce na kwiaty

[Meluzyna]

Florida - chciałam Cię poinformować ze Mela ma koleżankę. Wyobraź sobie, ze wzięłam kicię na DT
Jednym słowem - zrobiłaś niezłą robotę. Nie dość, że znalazłaś Meli całkiem niezły (moim skromnym zdaniem ) domek, to jeszcze przyczyniłaś się do tego, że kolejna kicia nie marznie na śniegu!

A Mela jest zachwycona - jest wyjatkowo towarzyską dziewczynką

[florida_blue]

oooo moja droga - to juz wpadłaś

SUPERR cudownie ze przygarnełaś dla Meli siostrzyczke tymczasowa

A jak ją przyjeła ?


PS dziekuje za zdjecia - sa urocze

[Meluzyna]

Mela jest po prostu zachwycona! Z początku, kiedy nowa kicia była zamknięta za drzwiami, bvałam sie o jej zdrowie, trochę kichała, to trochę na siebie fuczały przez te drzwi. To znaczy Mela fuczała, bo tamta agresji nie ma w sobie za grosz. Ale teraz? To jest prawdziwa miłość!
Bawią się, biegają, pacają łapkami. Przed pójsciem spać wymyją wzajemnie a potem śpią razem
Z początku byłam nawet nieco zazdrosna, ale Mela tak czy siak przychodzi do mnie na noc - mądra dziewczynka, wie, kto karmi

Kotka niestety pójdzie do ludzi - wyobraź sobie, że stwierdzono u mnie alergię na kota (!!!). Mela oczywiście zostaje - tu się nie martw. Nie oddam jej, choćby nie wiem co. No ale 2 koty to 2 razy więcej alegrenu niestety ;(
Ale serio, już słyszę to zawodzące miauczenie "gdzie jest moja koleżanka"!!!
Pewnie jak się już odczulę (bo taki jest plan) to wezmę dla niej jakaś towarzyszkę

Pozdrawiam

PS.Wpadłam jak nic

[florida_blue]

a bardzo dokucza Ci ta alergia .... ?

nawet kilka dni w DT i SZANSA na DS to dla bezdomnego kociaka baaaardzo wiele

[Meluzyna]

Wiem. I dlatego Koleżanka jest już u nas prawie 2 miesiące!!!
Ale jednak ja się trochę męczę i boję się doprowadzic do jakiegoś gorszego stanu....Ale staram sie jak mogę a kicia pięknieje w oczach. Z zastraszonego kota, który przez kilka dni potrafił nie wyłazic z dziury mamy kicię, która biega po mieszkaniu i nawet daje się głaskać
To juz coś, co nie??;)

[florida_blue]

no ba

[Meluzyna]

Dziecko mi dorosło!!!!

Maluzyna ma ruję...Nie zdążyłam małej wysterylizować, bo miała problem z noskiem i oczkami(słaba odporność itd, itp) i nie chciałam jeszcze jej stresów dokładac. Miałam wrazenie, ze zdążę przed wiosną...

A tu prosze - od niedzieli nie śpie po nocach, takie cyrki wyprawia
Nie sądziłam, ze umie takie dżwięki z siebie wydawać. Mam nadzieję, ze to zaraz minie i lecimy na zabieg