Drabik, Felicjan, Aster: Pablo odszedł....

[Tweety]

Pablo, a co to się dzieje?

[miszelina]

Pablo łobuzuje Dzisiaj przewrócił i podeptał Felicjana, znaczy przebiegł po nim Próbuje wyjadać dorosłym chrupki z misek, a to raczej dla niego niewskazane. Nawet Aster powoli ma dość tego mękoły. Drabik profilaktycznie ewakuuje się na szafę, czego normalnie nie robi (ze względu na kolanko).

[amyszka]

Mały terrorysta tak jak Gucio u mnie

[mahob]

Hehe...czyli młodziaki ogólnie wpływają na nerwową atmosferę w domu

[miszelina]

Wczoraj rozmawiałam z przyszłym (potencjalnym) domkiem Pabla. Tam jest nadal problem sterylizacji kotki (14 miesięcy), pani trochę nie do końca zdecydowana, obawia się zabiegu, kicia jest jej oczkiem w głowie. Przyznała, że rujka uciążliwa była, ale mimo to nie myślała do tej pory o sterylce. Poleciłam jej doktora Szpeyera, jako dobrego fachowca w tej dziedzinie.
Może się uda.

[mahob]

Tam jest nadal problem sterylizacji kotki (14 miesięcy), pani trochę nie do końca zdecydowana, obawia się zabiegu, kicia jest jej oczkiem w głowie. Przyznała, że rujka uciążliwa była, ale mimo to nie myślała do tej pory o sterylce. .

Oby się udało
Szpeyer to dobre rozwiązanie - on jest dobry w te klocki, choć nie wiem jak on się umawia z osobami nie obeznanymi z kotem po sterylce - mam nadzieję, że takim osobom oddaje wybudzone koty...bo to może kogoś przestraszyć niepotrzebnie.

[miszelina]

Pablo chyba będzie już pakował plecaczek Właśnie dostałam sms-a od przyszłego domku, że ich kicia (14 mies.) ma jutro sterylkę. To był ostatni warunek, który stawiałam, jako że Pablito dojrzewa, ale wciąż jest jeszcze za młody na kastrację.

Jak nie będzie żadnych komplikacji, to w przyszły weekend zawiozę kawalera do nowego domu.

[amyszka]

Pablo chyba będzie już pakował plecaczek Właśnie dostałam sms-a od przyszłego domku, że ich kicia (14 mies.) ma jutro sterylkę. To był ostatni warunek, który stawiałam, jako że Pablito dojrzewa, ale wciąż jest jeszcze za młody na kastrację.

Jak nie będzie żadnych komplikacji, to w przyszły weekend zawiozę kawalera do nowego domu.

Jak fajnie

[mahob]

Super

[miszelina]

Powoli przygotowujemy sie do pożegnania: dzisiaj (po wczorajszej nerwówce - za nic nie mogłam się dodzwonić i już miałam paniczne wizje) rozmawiałam z nowym domkiem Pabla i umówiłam szczegóły przekazania chłopaka. Dopiero w poniedziałek, bo niestety w weekend się nie uda. Ale to nawet lepiej, bo koteczka bardziej dojdzie do siebie. Sterylka była w piątek, kicia ma rozpuszczalne szwy i pani naświetla bliznę lampą bioptron, żeby się lepiej goiło. Koteczka troszkę ma mniejszy apetyt i jest ostrożniejsza, ale ok.

A ja wczoraj korzystając z wolnego dnia znowu zasadziłam się rańcem przy kuwetkach do kontroli. I oczom nie wierzyłam: udało się złapać próbki od wszystkich Muszkieterów I wszystkie były w porządeczku, no Feluś tym razem troszkę za niskie ph (5 - 5,5), więc odstawiłam urinary, ale Acana jest bee.

Dzisiaj od rana Muszkieterowie szaleją z Pablo, dwaj starsi byli na 5 minut na balkonie, ale futra zmarzły, więc biegusiem wrócili do domku.

[amyszka]

Będziesz tęsknić ?

Wyników Muszkieterom gratulujemy

[miszelina]

Będziesz tęsknić ?

Wyników Muszkieterom gratulujemy

Pewnie, że będę tęsknić, ale domek jest ekstra (tak wynika z dotychczasowych rozmów).

[Cameo]

Ale super chociaż tytuł mnie trochę... przestraszył bo myślałam że chodzi, o to drugie żegnanie, uf, uf

[miszelina]

Ale super chociaż tytuł mnie trochę... przestraszył bo myślałam że chodzi, o to drugie żegnanie, uf, uf

Już zmieniam!

[mahob]

To trudne chwile przed Tobą - rozstanie...
Ale jeśli domek dobry, to tylko się cieszyć trzeba
Za przeprowadzkę