Koty w schronisku w Józefowie DT PILNIE!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 13, 2010 11:06 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

joluka pisze:
magaaaa pisze:Jakie masz krople do uszu?


jakieś takie właśnie dziwne... - Eradimite :?: raz dziennie mamy do każdego ucha i delikatnie wytrzeć - mam wrażenie, że niespecjalnie pomaga :cry: Mrówcia dostała też w niedzielę Strongholda na kark.
Dzisiaj idziemy znowu do wetki - zobaczymy, co powie.
ale to dopiero kilka dni, efekt będzie za 10 dni, wycierajcie tylko dobrze to czarne, ja normalnie patyczkami do uszu wydłubuję, oczywiście tam gdzie widzę, nie wpycham w ucho w ciemno. No jak małemu dziecku ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro sty 13, 2010 11:07 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Jezu, żeby tylko ten DS jej nie uciekł...
Taka cudna kicia, wspaniale, ze ma DS od razu!!!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 13, 2010 11:14 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

No, byłoby wspaniale :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 13, 2010 11:49 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Mysza pisze:
joluka pisze:
magaaaa pisze:Jakie masz krople do uszu?


jakieś takie właśnie dziwne... - Eradimite :?: raz dziennie mamy do każdego ucha i delikatnie wytrzeć - mam wrażenie, że niespecjalnie pomaga :cry: Mrówcia dostała też w niedzielę Strongholda na kark.
Dzisiaj idziemy znowu do wetki - zobaczymy, co powie.
ale to dopiero kilka dni, efekt będzie za 10 dni, wycierajcie tylko dobrze to czarne, ja normalnie patyczkami do uszu wydłubuję, oczywiście tam gdzie widzę, nie wpycham w ucho w ciemno. No jak małemu dziecku ;)


ale wytłumaczcie mi proszę jak chłop.... - to czarne to odchody świerzba, myślałam, że Stronghold zabije robactwo, a odchody trzeba tylko odczyścić do końca - a to w efekcie odchody zarażają przez dwa tygodnie?? a to żywe paskudztwo w uchu już na pewno zabite? sorry, ale pierwszy raz się z tym stykam a pisałyście, że lubi wracać niestety... :evil:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro sty 13, 2010 11:55 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Mysza pisze:sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie :twisted: :lol:
biało-bury ma inne DT :mrgreen: DT się już wcześniej zastanawiało, było namawiane pozaforumowo, a jak się okazało, ze burakura nie może... no to trzeba wierzyć w opatrzność i brać :lol:



ja mówiłam, że co jest pisane, nie odfrunie :lol: trzymajcie kciuki, żeby DT jak najszybciej mógł zabrać Łatka (bo już ma imie ;))
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro sty 13, 2010 12:01 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

zaznaczam, poczytam później :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro sty 13, 2010 12:02 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

:ok:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 13, 2010 12:20 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

joluka pisze:
ale wytłumaczcie mi proszę jak chłop.... - to czarne to odchody świerzba, myślałam, że Stronghold zabije robactwo, a odchody trzeba tylko odczyścić do końca - a to w efekcie odchody zarażają przez dwa tygodnie?? a to żywe paskudztwo w uchu już na pewno zabite? sorry, ale pierwszy raz się z tym stykam a pisałyście, że lubi wracać niestety... :evil:
no lubi wracać i nie bez powodu stronghold działa miesiąc a wetka zaleca leczyć oridermylem trzy tygodnie, także nie sądze by już było martwe. To ciemne to owszem odchody, ale "białe robaczki" zapewne będą uciekać, kot sie drapać po uchu i może roznieść. W końcu zwierzyna się nawzajem zaraża jakoś...
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro sty 13, 2010 12:26 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Kaprys2004 pisze:No, byłoby wspaniale :D

ty odbierz PW, bo telefon masz niewspółpracujący, trzeba pani przekazać ze moze brać 8)
Owa Beata od kotki była mocno zdziwiona "jaka Mysza, jaka kotka, skąd ten dom?" :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro sty 13, 2010 12:27 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Mysza pisze:
joluka pisze:
ale wytłumaczcie mi proszę jak chłop.... - to czarne to odchody świerzba, myślałam, że Stronghold zabije robactwo, a odchody trzeba tylko odczyścić do końca - a to w efekcie odchody zarażają przez dwa tygodnie?? a to żywe paskudztwo w uchu już na pewno zabite? sorry, ale pierwszy raz się z tym stykam a pisałyście, że lubi wracać niestety... :evil:
no lubi wracać i nie bez powodu stronghold działa miesiąc a wetka zaleca leczyć oridermylem trzy tygodnie, także nie sądze by już było martwe. To ciemne to owszem odchody, ale "białe robaczki" zapewne będą uciekać, kot sie drapać po uchu i może roznieść. W końcu zwierzyna się nawzajem zaraża jakoś...


ostatnie pytanie w tym temacie - przyrzekam! a "białe robaczki" jak uciekają, albo jak Mrówcia trzepie łepkiem, sypią się po pokoju w którym siedzi, na ubranie, w którym my "siedzimy" przy niej..... to w takim razie też możemy zakażać potem nasz zwierzyniec.. :strach: a jak taki pokój potem odkazić??? :?:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro sty 13, 2010 12:50 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Mysza pisze:
Kaprys2004 pisze:No, byłoby wspaniale :D

ty odbierz PW, bo telefon masz niewspółpracujący, trzeba pani przekazać ze moze brać 8)
Owa Beata od kotki była mocno zdziwiona "jaka Mysza, jaka kotka, skąd ten dom?" :lol:



Telefon nadaje się na śmietnik albo do muzeum.. :roll: Kolejny raz mi to udowadnia świnia jedna. Zaraz z Panią Magdą złapię kontakt.

Dzięki!!!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 13, 2010 12:57 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Karma już w domu - podtrzymuję propozycję oddania dwóch opakowań po 800gr Royal Canin Indoor :)

asieńkaboj

 
Posty: 136
Od: Śro paź 14, 2009 20:02
Lokalizacja: Legionowo

Post » Śro sty 13, 2010 13:25 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

joluka pisze:
Mysza pisze:
joluka pisze:
ale wytłumaczcie mi proszę jak chłop.... - to czarne to odchody świerzba, myślałam, że Stronghold zabije robactwo, a odchody trzeba tylko odczyścić do końca - a to w efekcie odchody zarażają przez dwa tygodnie?? a to żywe paskudztwo w uchu już na pewno zabite? sorry, ale pierwszy raz się z tym stykam a pisałyście, że lubi wracać niestety... :evil:
no lubi wracać i nie bez powodu stronghold działa miesiąc a wetka zaleca leczyć oridermylem trzy tygodnie, także nie sądze by już było martwe. To ciemne to owszem odchody, ale "białe robaczki" zapewne będą uciekać, kot sie drapać po uchu i może roznieść. W końcu zwierzyna się nawzajem zaraża jakoś...


ostatnie pytanie w tym temacie - przyrzekam! a "białe robaczki" jak uciekają, albo jak Mrówcia trzepie łepkiem, sypią się po pokoju w którym siedzi, na ubranie, w którym my "siedzimy" przy niej..... to w takim razie też możemy zakażać potem nasz zwierzyniec.. :strach: a jak taki pokój potem odkazić??? :?:

pohamuj wyobraźnię :lol:
Fakt jest taki, ze zwierzęta zarażają się od siebie, w kontakcie osobistym. Koniec kropka. (stąd min z tydzień izolacji.)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro sty 13, 2010 13:28 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

Joluka, pogooglaj tego świerzbowca.
I nie panikuj, psow się raczej nie ima, a kota odizolowałaś i bedzie ok. Jeszcze parę dni tylko.
Dacie radę.
Pokaż pochlapańca :idea:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 13, 2010 13:34 Re: Koty w schronisku w Józefowie 13 zabranych, szukamy DTstr19!

magaaaa pisze:Joluka, pogooglaj tego świerzbowca.
I nie panikuj, psow się raczej nie ima, a kota odizolowałaś i bedzie ok. Jeszcze parę dni tylko.
Dacie radę.
Pokaż pochlapańca :idea:



OK - histeria do kosza :!: :mrgreen: dzięki za potrząśnięcie :P :oops:

postaram się jakieś fotki dzisiaj wrzucić, jak się wieczorem podszkolę w instrukcji obsługi zdjęć na forum :roll:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości