Dziękuję Wam bardzo.
Nie jestem wetem,ale wciąż analizuję,jaka mogła być przyczyna tak silnej anemi.
Może autoagresja
Kiedy w domu pojawiło się więcej kotów Fiona zaczęła być nerwowa.
Dobrze było,gdy mieszkała z 4-ką innych.
Obserwowałam falującą sierść,energiczne mycie futerka,niekiedy sioo poza kuwetą.
Podawałam Jej Sedatif,nerwowość ustąpiła,ale Ona ciągle nie umiała zaprzyjaźnić się z żadnym kotem.
Może stres związany z obecnością nowych kotów zapoczątkował autoagresję?
Druga sprawa-może to wirusowe
Jakieś 3 miesiące temu mój tymczas miał wysoką gorączkę i trudności z chodzeniem na tylne łapki,po antybiotyku przeszło,chociaż wet nie umiał powiedzieć dlaczego.
Może wirus,który wywołał chorobę u tymczasa zaatakował organizm Fiony?
Nie wiem,czy zdecydować się na sekcję?
Boję się o pozostałe moje koty
