W tej chwili Samanta jest w stu procentach gotowa do podróży, a nowy domek czeka na nią już dwa miesiące!
Odświeżam więc wątek i proszę o pomoc. Mogę dowieźć Samantę do Kielc, być może Krakowa, ale w takim przypadku jestem uzależniona od godziny przyjazdu pociągu.
Do pierwszego marca mam ferie, mogę jechać lub wydać kota każdego dnia o każdej godzinie.
edit (19.01.2010): Za radą forumowej Andy - może ktoś z Warszawy jechałby do Zabrza lub w jego strony? Dowiozłabym wtedy Samantę do Wawy.
Jest co prawda jeszcze jedna możliwość transportu, ale ze zwrotem kosztów paliwa, które przy takiej pogodzie i tempie jazdy mogą być powalające…nie mam samochodu więc mogę tylko myśleć i spekulować ile taki wypad może kosztować.
Zanim ta możliwość okaże ostatecznym rozwiązaniem, może ktoś mógłby pomóc?
Samanta przebywa u mnie w DT, w Świdniku koło Lublina.
Kawałek mojego postu z 11 stycznia:
bloo pisze:
Samantę wypatrzył wspaniały dom!Teraz szukamy 'tylko' transportu. Samanta będzie mogła wyjść z lecznicy za około dwa tygodnie - będzie wtedy już po sterylizacji, gotowa do drogi.
Proszę o jakiekolwiek pomysły, jakiś transport łączony, cokolwiek. Na razie działamy orientacyjnie - może ktoś wie czy jego znajomy jedzie pod koniec stycznia ze wschodu na zachód i można by się pod niego podłączyć