Gaja, Morfeusz, Joachim.

[kalair]

Witaj Sihajko i koteczki!

[ewung]

Co słychać Sihajo? Jak piesek się czuje? Co u kotków?

[Sihaja]

Witajcie serdecznie
Piesek - nic do przodu. Trzeba go wynosić na chwilkę na podwórko, ale i tak załatwia się pod siebie, bo nie może wstać na tylne łapki. Trzeba go zatem nosić i myć, i boję się, żeby mu się doopka nie odparzyła, ale na razie nie ma z tym problemu, może dlatego, że TŻ pilnuje, żeby Misiek nie siedział sam i w jednej pozycji. No, właściwie ciągle się nim zajmuje. Dzisiaj jadą no trzeci zastrzyk, zobaczymy.
Kotki - cudownie jest otworzyć oczy i zobaczyć trzy śpiące obok zgodnie futerka Tak od razu miło, miękko i ciepło i uśmiech sam wkrada się na buzię Koty już najedzone, pazurki obcięte, Gaja dostała swoją porcję oliwy, czego nie lubi, Zabawy już się odbyły - Morfeusz mi się zepsuł. Zawsze ładnie aportował myszki i przynosił tam, gdzie siedziałam, a teraz zostawia w pół drogi i przychodzi oczekując, że znowu mu rzucę... nie wiem, co mu się stało...
ewung - śniłaś mi się dzisiaj. A raczej Twoje obrazki. W moim śnie byłaś.... ilustratorką książek dla dzieci. śniło mi się, że oglądałam książkę - bajkę pięknie ilustrowaną. I myślę sobie - zupełnie jak obrazki ewung. Patrzę na opis na pierwszej stronie a tam: ilustracje: ewung. NIe myślałaś nigdy o tym, żeby ilustrować książki?

[czarno-czarni]

Morfeusz proszę się raz dwa naprawić i myszki aportować!
Chyba nabrał złych obyczajów od mojego M.....

Pytanie do ewung mam to samo...to są takie baśniowe bajkowe obrazki, z dobrych bajek, może to byłby pomysł?

ciepłe myśli dla psiaka...

[Dorota]

Byłam dzisiaj w bibliotece. Tej, na którą latem się obraziłam. Myślę sobie - co tam, dam jej szansę, bo czytać mi się chce

Mialas jeszcze inne wyjscie

[Femka]

podoba mi się taki sielankowy opis poranka
Gdyby mnie jeszcze Miluśka w nocy nie molestowała o głaski (to była jej radość po zrobieniu kupala ), to noc uznałabym za całkiem udaną.
Czy Twoje koty domagają się wychodzenia na balkon, gdy jest na nim śnieg?

Co do obrazków ewung, to zgadzam się w całej rozciągłości. Ma talent dziewczyna. I aż żal, żeby go nie wykorzystać, nie oddać ludziom.

[Sihaja]

Byłam dzisiaj w bibliotece. Tej, na którą latem się obraziłam. Myślę sobie - co tam, dam jej szansę, bo czytać mi się chce

Mialas jeszcze inne wyjscie

Tak, Dorotko, ale do tego Kortowa tak daleko i nie po drodze.....

[Sihaja]

Joachim i Gaja chętnie korzystają z zaśnieżonego balkonu. Gdy tylko zbliżam się do drzwi, od razu przybiegają. Po śniegu chodzą ostrożnie, co chwila otrzepując łapki, ale do domu ciężko się ich doprosić. Natomiast Morfeuszek owszem, jest ciekawy, ale on ma cieniutką sierść (brak podszerstka) i bardziej odczuwa chłód, w związku z czym przycupnie czasem w połowie pokoju i tylko obserwuje. Na śnieg jeszcze nie wyszedł...

[annette88]

dzien dobry

[Danusia]

Hej Sihajko
Morfeuszek Ci sie spsuł , a ja myślę ,ze trochę się rozleniwił , przejdzie mu to

[Sihaja]

Może się i rozleniwił, choć do zabawy chętny...

[ewung]

ewung - śniłaś mi się dzisiaj. A raczej Twoje obrazki. W moim śnie byłaś.... ilustratorką książek dla dzieci. śniło mi się, że oglądałam książkę - bajkę pięknie ilustrowaną. I myślę sobie - zupełnie jak obrazki ewung. Patrzę na opis na pierwszej stronie a tam: ilustracje: ewung. NIe myślałaś nigdy o tym, żeby ilustrować książki?

Pewnie że myślałam, wiele razy. Może ta książka i obrazki do niej już gdzieś czekają żeby się zmaterializować. I może pewnego dnia spełnię swoje marzenie...

[kalair]

Ewuś, na pewno, bo warto!

[Sihaja]

ewung - śniłaś mi się dzisiaj. A raczej Twoje obrazki. W moim śnie byłaś.... ilustratorką książek dla dzieci. śniło mi się, że oglądałam książkę - bajkę pięknie ilustrowaną. I myślę sobie - zupełnie jak obrazki ewung. Patrzę na opis na pierwszej stronie a tam: ilustracje: ewung. NIe myślałaś nigdy o tym, żeby ilustrować książki?

Pewnie że myślałam, wiele razy. Może ta książka i obrazki do niej już gdzieś czekają żeby się zmaterializować. I może pewnego dnia spełnię swoje marzenie...

Czego Ci z całego serca życzymy

[kalair]

O, Sihajka wróciła!