Joko, Kacper i Diva - Rodzina w komplecie

[smoczyca3g]

Może i złe... ale jakie SŁODKIE ZASPANE

Jakie puchate? Jakie dokocenie?

[amyszka]

Co tam u koteczków słychać ?

[MonikaG]

Smoczku pomagałam koleżance z Wrocławia w dokoceniu i była brana pod uwagę śliczna puchata maleńka z forum - ostatecznie koleżanka wzięła kicię z syfu. A ja właśnie wróciłam z leniuchowania gdyż cały tydzień byłam u znajomej i się wczasowałam Postaram si szybko nadrobić zaległości

[alus1]

kurka miałam coś obiecane i co

[Agata&Alex]

A czemu tu taka cisza? Nic się nie dzieje u koteczków?

[smoczyca3g]

OOO A tu nic nie mam do nadrabiania?

[amyszka]

OOO A tu nic nie mam do nadrabiania?

Ja też

[Niebieska_Chmurka]

Co tam Monika u kociastych ?

[MonikaG]

Witam po długaśnej przerwie. Zyjemy. Dziewczyny miewaja sie dobrze, rozrabiaja calymi dniami i nocami - wiadomo ADHD Kacper natomiast mi choruje. Sika krwia. Leczymy. Leczenie najprawdopodobniej bedzie dlugoterminowe, poniewaz rozchodzi sie o Kacprowe nerki. Za chwile wlasnie po raz nie wiem juz ktory jedziemy do weta do Ełku. Niestety musze dojezdzac do miasta oddalonego o 20 pare km, poniewaz w mojej miejscowosci nie maja odpowiednich maszyn by mu wyniki robic. Tym razem bedzie mocz. Z krwia jest ok. Robilismy juz USG i wyszlo, ze sa lub skrzepy, lub kamienie, pewnosci nie ma, no i nerki wygladaja nieciekawie. Jak wroce od weta to napisze co wyszlo z moczem. Pozdrawiamy wszystkie ciotki.

[amyszka]

Dobrze że jesteście i z dziewczynami wszystko dobrze
Mocne kciuki za Kacperka

[MonikaG]

No więc jesteśmy po badaniu moczu. Podaję wyniki:
SG 1,028
ph 6
LEU 500
PRO 500
GLU neg
KET neg
UBG norm
BIL neg
BLD 250
Generalnie mały ma początkowe fazę zapalenia pęcherza i..... depresje . Zdziwilam sie bardzo ale weta mi wyjasnila ze to ponoc u kastratow bardzo czesta choroba. No coz, zatem dostal Fluoksetyne i 2 tygodnie bedzie nosil rozowe okulary i chodzil szczesliwy (taki koci prozak ) Poza tym dostalismy tez Marbocyl oraz w kontynuacji Metacam Oral. Mielisy rowniez po raz kolejny robione USG i ponoc jest lekka poprawa (ilosc struwitow tudziez skrzepow krwi ponoc sie zmniejszyla). No i pierwszy plus z calej tej kociej choroby jest taki, ze grubcio zrzucil pare kg. Teraz nasz grubcio wazy 5,4kg a nie jak wczesniej 6,7 Juz sie o nic jednak nie martwie bo jak bedzie naprawde zle to sama z nim te prozak bede lykac

[Cameo]

Znalazłam Was

Trzymamy kciuki za Kacperka - jest bardzo podobny do mojej tymczasowej Iskierki

[amyszka]

[smoczyca3g]

Moniko, jak Kacperek?? Z tymi nerkami... też leczę Gabrysia... Trzymam za Was kciuki!!

Poza tym składam najlepsze życzenia z okazji Międzynarodowego Dnia Kota!! Dużo zdrówka dla całej kociej trójcy no i dla ich opiekunów