KOCIE PODZIEMIE CZYLI BEZDOMNE WROCŁAWSKIE KOTY CZĘŚĆ I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 08, 2010 12:23 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

majka2222 pisze:Na jesieni złapałam małego, sprytnego i nieufnego kociaka na mięso - surowe - gdy je wyniuchał, stracił czujność i zajął się tylko jedzeniem. Może to instynkt.



No tak... my łapiemy uzbrojone w surową wątróbkę, whiskasa, ciepłe jedzonko gotowane przez P. Zosię (taka kurczakowo-ryżowo-mięsna zupka) a zdarza się też na paprykarz, bo go bardzo lubią :lol:
Obrazek Cezar, 08.1992 - 02.11.2009 ... śpij słodko me złotko

magda b.

 
Posty: 245
Od: Wto lis 03, 2009 21:24
Lokalizacja: Wrocław / Opole

Post » Pt sty 08, 2010 22:47 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

Dzisiej nie udało sie nam nic zlapać z p. Zosią. Zostaly 3 sztuki. Kocurek i 2 koteczki z uszkodzonymi ogonkami. Sprytne bestie bokami wyciagaly z klatki lapki watrówbkę a do srodka nie weszly :? .
Poszlysmy jeszcze w 3 miejsca nieopodal nakarmic kociaki. Kolo przedszkola na Joannitów byly 2 maluchy czteromiesięczne brykające po śniegu 8O 8O 8O . Burasiatko i piekne czarne kocię z duzym bialym krawacikiem. Podobno je jakas Pani z dzialek przywiozła bo by tam by zamarzly a tutaj moga do piwnic wchodzić i mają miseczki wystawione a ludzie je karmia. Tez przydaloby się je zlapać i poszukac DT :? .
Obeszlysmy tez calą ul. Dawida, czarno-bialego kocurka nie bylo :roll: .

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 08, 2010 23:13 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

To ja dla odmiany z dobrymi wiadomościami:
Misio pojechał dzisiaj do swojego domku :D

Nazywa się teraz Chester i Domek obiecał zdjęcia :)

Normalnie byłam DT-błyskawica :)
Porównywarka cen karmy dla kotów i psów https://felicana.pl/

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 09, 2010 1:07 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

feryenne pisze:To ja dla odmiany z dobrymi wiadomościami:
Misio pojechał dzisiaj do swojego domku :D

Nazywa się teraz Chester i Domek obiecał zdjęcia :)

Normalnie byłam DT-błyskawica :)

no jak Ci tak szybko i sprawnie to idzie , to może jeszcze raz spróbujesz :wink:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob sty 09, 2010 14:02 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

feryenne pisze:To ja dla odmiany z dobrymi wiadomościami:
Misio pojechał dzisiaj do swojego domku :D

Nazywa się teraz Chester i Domek obiecał zdjęcia :)

Normalnie byłam DT-błyskawica :)


:1luvu: ale super :ok:
No to feryenne, jak ci tak szybko idzie to proponuję kolejną bidę na tymczas przygarnąć :twisted: :mrgreen: Gratuluję :!: Faktycznie błyskawiczna adopcja :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 09, 2010 19:43 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

mam takie wieści: kotek podrapał dziecko ( z tego co wiem w wieku licealnym :roll: ) w nocy trzeba było się udać na pogotowie bo ręka puchła , a kotek trafił do feryenne , na kilka dni aż się sprawa wyjaśni :| - mam mieszane uczucia , feryenne napiszesz coś więcej ? co Ty sądzisz na ten temat? bo ja to chyba za ostra jestem i bezwzględna

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob sty 09, 2010 19:55 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

bzdura, kotek który nie jest dziki drapie tylko w zabawie ale to nie jest tak moco aby trzeba było jechać na pogotowie. jedynie w sytuacji zagrożenia życia kot gryzie i drapie mocno , więc albo to dziecko to sadysta albo zwyczajnie kłamią

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 09, 2010 19:59 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

mnie też w wigilię kot pogryzł i całe przedpołudnie spędziłam na pogotowiu , ale nawet przez myśl mi nie przeszło kota oddawać :roll: Kasiu, napisz coś więcej, może niesłusznie osądzam

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob sty 09, 2010 20:02 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

mawin - dziekujemy pięknie za wsparcie finansowe, dzięki Tobie dzisiaj został spłacony dług za leczenie Feliksa - pierwszego złapanego kotka z okolic NFZ , specjalnie dla Ciebie niebawem będą tutaj fotki Feliksa :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob sty 09, 2010 20:12 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

jessi74 pisze:mnie też w wigilię kot pogryzł i całe przedpołudnie spędziłam na pogotowiu , ale nawet przez myśl mi nie przeszło kota oddawać :roll: Kasiu, napisz coś więcej, może niesłusznie osądzam

Dziewczyna spuchła, miała podobno problemy z oddychaniem, jechali z nią na nocny dyżur.
Zanim rano przyjechałam po kotka, znowu zaczęła puchnąć, po raz kolejny wieźli ją do szpitala.
Podobno jak była malutka, to też jej się coś takiego zdarzyło, potem nie miała za bardzo kontaktu z kotami. Może jakaś alergia, uczulenie na koty?
Poproszono mnie, żeby zabrała go na parę dni, aż się coś wyjaśni, ale 15 razy zapewniali, że kotka bardzo chcą, żeby nie oddawać go na razie nigdzie indziej.
Jak dla mnie wyglądało to przekonująco, kicio posiedzi troszkę u mnie i poczekam na opinię lekarzy.

mawin pisze: albo to dziecko to sadysta albo zwyczajnie kłamią

Zdecydowanie za szybko osądzacie...
Porównywarka cen karmy dla kotów i psów https://felicana.pl/

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 09, 2010 20:16 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

jessi nie ma za co :oops: to czekam na fotki Feliksa :-)

czyli to nie agresja kotka tylko najprawdopodobniej dziewczyna ma silną alergię na koty :-(
to co napisała feryenne zupełnie zmianie obraz całej sytuacji.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 09, 2010 20:30 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

feryenne pisze:
jessi74 pisze:mnie też w wigilię kot pogryzł i całe przedpołudnie spędziłam na pogotowiu , ale nawet przez myśl mi nie przeszło kota oddawać :roll: Kasiu, napisz coś więcej, może niesłusznie osądzam

Dziewczyna spuchła, miała podobno problemy z oddychaniem, jechali z nią na nocny dyżur.
Zanim rano przyjechałam po kotka, znowu zaczęła puchnąć, po raz kolejny wieźli ją do szpitala.
Podobno jak była malutka, to też jej się coś takiego zdarzyło, potem nie miała za bardzo kontaktu z kotami. Może jakaś alergia, uczulenie na koty?
Poproszono mnie, żeby zabrała go na parę dni, aż się coś wyjaśni, ale 15 razy zapewniali, że kotka bardzo chcą, żeby nie oddawać go na razie nigdzie indziej.
Jak dla mnie wyglądało to przekonująco, kicio posiedzi troszkę u mnie i poczekam na opinię lekarzy.

mawin pisze: albo to dziecko to sadysta albo zwyczajnie kłamią

Zdecydowanie za szybko osądzacie...


domek z rozmowy wydawał się bardzo solidny,ale jeśli alergia się potwierdzi poszukamy Misiowi innego domku :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob sty 09, 2010 21:44 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

8O 8O 8O o kurcze to faktycznie bardziej na alergię wygląda... :?
pierwszy raz słyszę żeby od podrapania tak spuchnąć :? no ale lekarzem nie jestem....
a co do podrapania to może oni nie mieli nigdy kota i bawią się z nim jak z psem :roll:
a później mogą być takie efekty..... no nic zobaczymy, nie ma co ludzi skreślać , póki co.

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 09, 2010 22:54 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie sty 10, 2010 1:09 Re: TRAGEDIA 8 KOTÓW W CENTRUM WROCŁAWIA DT/DS NA CITO !!! s. 37

kiedy będziecie łapać te 3 kotki co zostały?
a co z tymi dwoma czteromiesięcznym kocikami, które karmicielka podrzuciła? macie jakiś pomysł gdzie je można umieścić?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Georgewealt, Google [Bot] i 58 gości