Biedne Wiejskie Koty-tu nas już nie ma ,zamykamy

[Kociama]

Niestety takich bied jest cała masa
i chociaż serce krwawi nie potrafimy wszystkim pomóc
tez często sie miotam,rycze jak bóbr,rwę włosy z głowy ale nie jestem w stanie tego wszystkigo przeskoczyć,jak My wszyscy
W wielu az za wielu przypadkach jesteśmy bezsilni

Jedyne co moge dla tej Słodkiej Kici zrobić to wkleić banerek
okropnie mi przykro że tylko tyle moge bo ta tyle co nic

[dune]

a ja jeszcze nie rozumiem ze nie moge wszystkiego
za mało widzialam widocznie

Tez wkleilam banerek....teraz siedze cichutkow kaciku i czekam az mnie mod zawezwie na dywan

Kotka z banerka anny57 juz ma dom przeciez, zdarzyl sie cud .... moze i tu sie zdarzy

[anna57]

Wkleję banerek.
Tu potrzebny cud.
Może zamiast cudu dobrze byłoby, gdyby ktoś ją wziął po prostu do domu, a tu chętnych brak, niestety..
Tak to jest...

[Kociama]

Nie no
modzi nie wezwą Cie na dywan

Zahartujesz się kiedyś, jeszcze nie jedno w życiu zobaczysz

Będziesz upadać na kolana ale zawsze sie podniesiesz
Miłość do Kotów doda Ci sił
i Ludzie tu na forum

a ze czasem Ktoś opierniczy
Jestesmy Tu wielką Rodziną
i tylko Ludźmi którym czasami coś pęka w środku
i wszyscy tu żyjemy w ciągłym stresie,nieustannej pogoni za lepszym jutrem i światem

[Kociama]

Wkleję banerek.
Tu potrzebny cud.
Może zamiast cudu dobrze byłoby, gdyby ktoś ją wziął po prostu do domu, a tu chętnych brak, niestety..

Aniu tu faktycznie tylko cudu trzeba
Wiesz szkoda że na Kotach nie było wątku wołającego o pomoc
szczerze to ja tez mało co na kociarni bywam
2 lata w schonie to juz szmat czasu
to zaniedbane trochę jest

[anna57]

Wkleję banerek.
Tu potrzebny cud.
Może zamiast cudu dobrze byłoby, gdyby ktoś ją wziął po prostu do domu, a tu chętnych brak, niestety..

Aniu tu faktycznie tylko cudu trzeba
Wiesz szkoda że na Kotach nie było wątku wołającego o pomoc
szczerze to ja tez mało co na kociarni bywam
2 lata w schonie to juz szmat czasu
to zaniedbane trochę jest

No fakt, niestety

[dune]

Nie no
modzi nie wezwą Cie na dywan

Zahartujesz się kiedyś, jeszcze nie jedno w życiu zobaczysz

Będziesz upadać na kolana ale zawsze sie podniesiesz
Miłość do Kotów doda Ci sił
i Ludzie tu na forum

a ze czasem Ktoś opierniczy
Jestesmy Tu wielką Rodziną
i tylko Ludźmi którym czasami coś pęka w środku
i wszyscy tu żyjemy w ciągłym stresie,nieustannej pogoni za lepszym jutrem i światem

Przemawiasz do mnie jakbym miała 20 lat
Mój czas hartowania juz chyba minął
przegapilam....

[maggia]

Witam Iwuś!

Co jadłaś dziś i jak się czujesz?

[Avian]

Dzień dobry przed śniadankiem

[mar9]

Niestety takich bied jest cała masa
i chociaż serce krwawi nie potrafimy wszystkim pomóc
tez często sie miotam,rycze jak bóbr,rwę włosy z głowy ale nie jestem w stanie tego wszystkigo przeskoczyć,jak My wszyscy
W wielu az za wielu przypadkach jesteśmy bezsilni

Jedyne co moge dla tej Słodkiej Kici zrobić to wkleić banerek
okropnie mi przykro że tylko tyle moge bo ta tyle co nic

Ja rozumiem dune, już nie mam tyle sił do czytania wszystkich wątków ale dzięki temu, że do wątku, który odwiedzam ktoś wkleił link do wątku Dorotki weszłam tam, poczytałam, przypięłam banerek.
Dziś czytam, że Dorotka ma DS. Potem w znajomym wątku znalazłam link do wątku Pokrzywki, też bym chciała przypiąć banerek, czekam na odpowiedź w sprawie kodu do niego.
Wiem, że jest morze kotów w potrzebie ale, niestety, jednemu się uda pomóc, drugiemu już nie zdążymy.
Czasem trzeba taki alarmujący link wkleić do czyjegoś wątku, trzeba wykorzystać wszystkie możliwości uratowania tego konkretnego kota. Dlatego rozumiem dune, tym bardziej, że wątek Kociamy należy do tych popularnych, często odwiedzanych przez wielu forumowiczów. Może akurat któryś z gości wątku będzie mógł pomóc kotu z tego wstawionego linku. Przecież dune nie chodziło o to, aby Kociama udzieliła pomocy Pokrzywce, chodziło o to, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o Pokrzywce, bo im więcej osób wie, tym kicia ma większe szanse na choć DT.
Uff, ale się rozpisałam, sorry Iwuś za tak długi elaborat w Twoim wątku.
Chyba Twój opis pobytu w lecznicy przypomniał mi złe wspomnienia, stąd ten przydługi wpis, sorry .
Jeśli mój wpis komuś będzie zawadzał to mogę go usunąć
Na koniec tradycyjne kciuki za Twoje stadko no i za Ciebie

[Danusia]

Hej
jak tam Haneczka sie czuje

[Lemoniada]

Kociamko, spałaś cokolwiek? Jak samopoczucie? Myślimy o Tobie...

[Chat]

Kociamko, slow brak.

[moś]

Fifi leniuszek

Dartek świnka wietnamska

Sulka moje bezzębne Kochanie

Ruduś i Ebiś
Kochają się jak papużki nierozłączki

moje slicznosci- ja was usciskam jak przyjade

[dune]

Ja rozumiem dune, już nie mam tyle sił do czytania wszystkich wątków ale dzięki temu, że do wątku, który odwiedzam ktoś wkleił link do wątku Dorotki weszłam tam, poczytałam, przypięłam banerek.
Dziś czytam, że Dorotka ma DS. Potem w znajomym wątku znalazłam link do wątku Pokrzywki, też bym chciała przypiąć banerek, czekam na odpowiedź w sprawie kodu do niego.
Wiem, że jest morze kotów w potrzebie ale, niestety, jednemu się uda pomóc, drugiemu już nie zdążymy.
Czasem trzeba taki alarmujący link wkleić do czyjegoś wątku, trzeba wykorzystać wszystkie możliwości uratowania tego konkretnego kota. Dlatego rozumiem dune, tym bardziej, że wątek Kociamy należy do tych popularnych, często odwiedzanych przez wielu forumowiczów. Może akurat któryś z gości wątku będzie mógł pomóc kotu z tego wstawionego linku. Przecież dune nie chodziło o to, aby Kociama udzieliła pomocy Pokrzywce, chodziło o to, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o Pokrzywce, bo im więcej osób wie, tym kicia ma większe szanse na choć DT.

Wszystko wlasnie dokładnie było tak jak napisałas, nie wiem czemu, z morza cierpienia wyłowiłam akurta Pokrzywkę i dostałam amoku nieomal....kto inny wyłowi akurat innego kotka....mam wielkie wyrzuty sumienia ze osobiscie i własnymi łapami tak niewiele moge pomóc....Ale udało sie...akurta Dorotce i Pokrzywce sie udało...nie mam sily myslec ilu kotom sie nie uda

Kociamko wietnamska świnka po prostu przecudna
Cała reszta zresztą tez
mam nadzieje ze koteczka po strylce juz calkiem dobrze
jak oni tego tasiemca wypatrzyli?
No cóż...trza utłuc gada
A Ty jak, nogi odmarzły?