Miuti pisze:Dziś przychodzi pani oglądać Goldi.
Oczywiście jej jeszcze kici nie wydam.
Malinka i Brzoskwinka w 2 klatkach - żebym je lepiej mogła obserwować.
One się niezbyt lubią!
Malinka trochę je i wydala.
Brziskwince podałam rano troszkę wędzonki - nie ruszyła. Może ma chore gardełko?
Dziś i jutro mam zajęte popołudnie i wieczór.
we wtorek też nie jadła, tak? to trzeba jechać z nią już koniecznie, bo będzie powtórka z Szymka.
Tylko jak ją wziąć od Ciebie do weta? na noc jest boski Roman

Podaj mi proszę na PW adres tego pana, który wziął buraska, bo tam ta zaległa umowa jest u niego
