DOM dla kremowego ala persa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 24, 2009 18:11 Re: DOM dla kremowego ala persa

Witam, mam Hipcie, ale o Ociu zapomniec nie moge.
Nigdy nic nie wiadomo....nie sadze by na niej sie skonczylo.....Nie wiem czy wspominalam, ale moja "przygoda z kotami" zaczela sie stosunkowo niedawno- niespelna 5 lat temu. Przedtem koty byly mi obojetne...Wiadomo, ze nie obojetne do konca, bo zawsze staralam sie pomoc jakies bidzie napotkanej po drodze, ale szukalam domu....nigdy nawet nie pomyslalam, o tym, zeby miec kota. Po pierwsze zawsze w domu mialam psy, po drugie nasluchalam sie , ze koty smierdza, sa zlosliwe itd...Dzisiaj sie z tego smieje, a moja pierwsza kotka Toudi po prostu mnie oczarowala, pozniej fundacyjny "popsuty" Ulryś. Wziety dla towarzytwa dla Toudi....Mieszkal przez pierwsze miesiace w kuchence...tak sie biedak bal ludzi. I tu chcialam podziekowac Katrinie z Poznania, ze skierowala mnie do pani Basi, dzieki ktorej mamy naszego czarnuszka:) Pozniej zabiedzeni - Zygfryd i jego brat, ktorego niestety juz nie udalo sie uratowac, na szczescie ocalal Zygus i mysle, ze wraz z Ulrichem sa najszczesliwszymi kotami na ziemi. To koty wychodzace w przeciwienstwie do Toudi, maja "swoje pole" sad i dom, zawsze pelna miske i mam wrazenie, ze najbardziej fascynuje je wlasnie przestrzen. Pozniej interesowalam sie kotka na forum-niestety bez odpowiedzi, pozniej forumowym buraskiem, ale akurat w tym czasie pojawily sie koty, ktorymi trzeba bylo sie zajac, wykastrowac i wysterylizowac, pozniej ktos podrzucil w obrzydliwy listopadowy ubiegloroczny wieczor Milke - ona trafila do znajomej. Na stale jednak mieszkaly caly czas Toudi i dwojka chlopakow, w koncu dla pojawil sie Ocio, szkoda, ze na tak krotko:(.
Jest juz Hipcia jak wspomnialam, ale...... Z jednej strony boje sie, ze nie dam rady wszystkich obglaskac, a z drugiej wiem, ze sa i inne, ktore nie maja nic. Jak taki sie trafi....czemu nie? Sama nie wiem........

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Sob paź 24, 2009 19:38 Re: DOM dla kremowego ala persa

Myślę, że jakby do tej gromadki dołączyły jeszcze ze dwa kremowe persiak - to nie zrobi to większej różnicy!
Powodzenia :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt sty 01, 2010 18:33 Re: DOM dla kremowego ala persa

Wiesz co jasdor?:) Ktos tu mial racje:) Dolaczyla jeszcze Iti z tego forum:) wlasnie przed chwila sie tlukla o cos z Hipolita, ale nie ingeruje, niech sie same dogaduja.
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Pt sty 01, 2010 20:19 Re: DOM dla kremowego ala persa

:piwa: Koty to niestety "choroba zakaźna" :wink:
Ja dwa m-ce temu wygrzebałam spod auta Malutką 2-u miesięczna, czarną, długowłosą koteczkę. Zabrałam do domu, nie miałam sumienia zostawić na zimnie, wrzeszczała okropnie.
5-cio letnia Kosia na początku czuła zazdrość, ale szybko przeszła do roli zastępczej mamusi. W tej chwili obydwie świata poza sobą nie widzą. Kośka przestała spać w łóżku, a Malutka doi cyca, w którym nic nie ma i nigdy nie było, bo Kośka to stara panna.
Biedna, chora, starsza kocica zrobiła się bardzo aktywna, wreszcie zaczęła żyć kocim życiem. Zostały w domu same przez święta, bo musieliśmy wyjechać i po powrocie stwierdziłam , że bardzo dobrze sobie poradziły, bo miały siebie.
Wspomnę jeszcze tylko, że Malutka wyglądem niec się nie rożni od swojej przybranej mamusi. Jest taka sama, czarna, długowłosa, tylko pyszczek nie jest persi i to je różni.
Dar od losu ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt sty 01, 2010 21:32 Re: DOM dla kremowego ala persa

:) Masz racje, cos w tym jest. Forumowa Iti jest uzalezniona:(......od mlecznego napoju dla kotow:), We wtorek o 23 jechalam przez spora czesc Poznania do dobrze zaopatrzonego sklepu calodobowego, poniewaz wymusila to na mnie:)
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Pon sty 04, 2010 14:56 Re: DOM dla kremowego ala persa

Podobno jakiś biedny pers do wzięcia, a Ty kolekcjonujesz persy. Nie ma zdjęcia, ale może akurat przemyślisz jeszcze jeden ogon ? :lol:
viewtopic.php?f=13&t=105713

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon sty 04, 2010 16:30 Re: DOM dla kremowego ala persa

Ha ha :) z ta kolekcja to tak sobie, bo na piec tych okropnych stworzen jakimi sa koty:) persikow jest dwojka. Ja juz raczej spasuje, ale mam znajoma rodzine, ktora szuka....
Wczoraj tez wyadoptowalam sliczna mloda ruda persikowa:)
Az zal mi bylo:)
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości