Iskierka chciała zgasnąć. Ktoś pokochał...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 03, 2010 23:33 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Houston, we have a problem... s.15

Fotki twojego autorstwa to uczta dla mych oczu :) :) . Pyskata nastolatka, dobre :lol: :lol: .

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 04, 2010 5:56 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

8)

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

Post » Pon sty 04, 2010 12:32 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Pyskata, pryszczata, złodziejaszek kanapeczek i do tego zasikaniec
ło matko :oops: :oops: :oops: :oops:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 13:11 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Ale i tak ją kocham :1luvu: chociaż czasami mam ochotę zamordować :mrgreen:

Wczoraj dostała gotowanego indyczka - bardzo jej smakował :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon sty 04, 2010 17:21 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Smacznego Iskiereczko!!!!!!!!!!!!!!!!!! :1luvu: :love: :love: :love: :love:
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 04, 2010 18:04 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Cameo pisze:Ale i tak ją kocham :1luvu: chociaż czasami mam ochotę zamordować :mrgreen:

Wczoraj dostała gotowanego indyczka - bardzo jej smakował :)

Panna niewybredna. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 04, 2010 18:34 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Iskierka to łasuch jakich mało. Ale miewa czasami takie dni, w których nie chce jeść mięska z puszki, kręci się wokół misek, a kiedy nakładam jedzonko to zagląda do środka i zaraz odchodzi, żeby wrócić po kilku minutach i zjeść ze smakiem. Dobiera się też do moich chipsów, sałatki, łososia, orzeszków, pomidora i tysiąca innych potraw, które leżą na stole. I wcale nie jest wygłodzona, o! w misce ma suchą karmę z którą nie chce się zaprzyjaźnić, zjada z apetytem mięsko z misek i jeszcze dokańcza za inne koty (żeby się nie zmarnowało) czy to jest wygłodzony kot?

I czasami taka Iskierka ma dobre dni... dzisiaj pozwoliła się wziąść na ręce i jeszcze przy tym mruczała...

:shock:

Iskierka pozdrawia!

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon sty 04, 2010 18:53 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Panna Słodko-Gorzka
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 19:29 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

My też Iskierkę pozdrawiamy :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sty 04, 2010 19:55 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

troszke charakterku kicia ma :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sty 04, 2010 20:01 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. Stały ląd...


Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon sty 04, 2010 20:03 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

faaaaaaaaaaaajneeeeeee :1luvu:

Cameo zajrzyj w wolnej chwili na gg i odpisz :) Nie musisz sie spieszyc z odpowiedzia.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sty 04, 2010 20:06 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

no cóż....Iskierka może przechodzi po prostu trądzik młodzieńczy :twisted: i bunt nastolatkowy takowoż
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 20:08 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

magdaradek pisze:no cóż....Iskierka może przechodzi po prostu trądzik młodzieńczy :twisted: i bunt nastolatkowy takowoż

hahahaha, to koty tez to maja? :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sty 04, 2010 20:13 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Nie zgasła.

Zajrzę wieczorkiem, gdzieś koło 23, bo nie mam w tym komputerze gg.

Jeśli pilne - to wal na PW :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości