Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
o jejku:-) muszę sobie przypomnieć hasło do innego NIKU;-) dziecinne to jest, jak coś się niepodoba to się poskarże:-)galla pisze:Tym razem PW do moda poszło
cangu pisze:następny cytat:
Zosia (Tulku) - pierwszy test pozytywny, pozostałe testy niepewne, leczona intronem ludzkim + scanomune, niestety odeszła
Tygryń (mamucik, potem cho_mik - nasza forumowa nadzieja, leczony intronem ludzki, 2 testy ujemne, nagłe pogorszenie...
To na co były leczone te koty? na białaczke po teście eliza, a może one nie miały białaczki?
Jak pisałaś kotek umarł ci na FIP, oj jakie przeoczenie! nie zrobiłaś badań na FIP?
galla pisze:cangu pisze:następny cytat:
Zosia (Tulku) - pierwszy test pozytywny, pozostałe testy niepewne, leczona intronem ludzkim + scanomune, niestety odeszła
Tygryń (mamucik, potem cho_mik - nasza forumowa nadzieja, leczony intronem ludzki, 2 testy ujemne, nagłe pogorszenie...
To na co były leczone te koty? na białaczke po teście eliza, a może one nie miały białaczki?
Jak pisałaś kotek umarł ci na FIP, oj jakie przeoczenie! nie zrobiłaś badań na FIP?
Cangu, nie eliza, tylko ELISA. Chociaż pisz poprawnie o czymś, co kwestionujesz.
Co możesz wiedzieć o teście, którego nazwy nawet nie znasz?
Wiesz, co to faza latentna? Doczytaj. To będziesz wiedziała, dlaczego kot po ujemnych testach ELISA może jednak mieć białaczkę. Po to właśnie PCR ze szpiku. Ale to wszystko jest w odpowiednim wątku. I literaturze naukowej, którą trzeba czytać, jeśli chce się mieć wiedzę, a nie tylko mgliste pojęcie.
I jeszcze raz - storna 39 wątku białaczkowego, post 11. Tam masz napisane o testach. Dokładnie. Co i jak. Może zrozumiesz.
Tak, nie zrobiłam badań na FIP. Bo takich nie ma. I nie wycieraj sobie gęby moim kotem.
cangu pisze:Jak pisałam powyżej, masa kotów jest codziennie usypiana z powody tych testów,
ta dyskusja nie ma sensu bo ty albo nie znasz realiów jakie panują w polskich klinikach weterynaryjnych albo nie interesują Cie one.galla pisze:cangu pisze:Jak pisałam powyżej, masa kotów jest codziennie usypiana z powody tych testów,
Proszę o konkretne dane.
cangu pisze:o jejku:-) muszę sobie przypomnieć hasło do innego NIKU;-) dziecinne to jest, jak coś się niepodoba to się poskarże:-)galla pisze:Tym razem PW do moda poszło
cangu pisze:ta dyskusja nie ma sensu bo ty albo nie znasz realiów jakie panują w polskich klinikach weterynaryjnych albo nie interesują Cie one.galla pisze:cangu pisze:Jak pisałam powyżej, masa kotów jest codziennie usypiana z powody tych testów,
Proszę o konkretne dane.
Nie ma testów oczywiście, ale test na koronowirusa mógł być zrobiony. A jak Twój kotek miał od poczatku FIP a nie białaczke, czyli z powodu FIP test na białaczke wyszedł przekłamany? z tego co pisze się tu na forum interferon przy FIP musi być ostrożnie podawany?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MaJa83, puszatek i 88 gości