Iskierka chciała zgasnąć. Ktoś pokochał...

[MaryLux]

Bry

[Senioor]

.

[Anna61]

Biedna Iskierka, jeszcze ją czeka sterylka.

[Cameo]

Iskierka to w końcu wiecznie głodny kot. Wczoraj dobierała się też do talerza z rybą, ziemniakami i surówką, który leżał na blacie, w kuchni. Ale widocznie stwierdziła że to jest niejadalne dla kotów, bo na podłodze znalazłam tylko potwornie zmasakrowanego ziemniaka. Reszta nietknięta. Jestem już nauczona że przy tylu kotach nie wolno zostawiać jedzenia na widoku, czasami człowiek się jednak zapomina. Czego skutki jak widać, są widoczne gołym okiem. nagryzione jedzenie, biegunka, czy wymioty... A co do tego siusiania to jest trochę lepiej. Wczoraj powędrowała do kuwety. Ale rano obsiusiała ścianę (!) w kuchni... aż poszłam sprawdzić czy to aby napewno kotka. Jednak kotka... mamy dwie kuwety, krytą i zwykłą, żwirek drewniany i Benek. Iskierka nie boi się chodzić do kuwety, bo korzystała, nie tak jak Niki, która panicznie bała się wejść do kuwety, ze strachu przed Filipem. Problem jest chyba natury psychicznej - tak mi się wydaje... myślę o Feliway'u, ale to jak sterylka nie pomoże.

[kalair]

Zobaczycie Cameo. A kiedy sterylka?

[Cameo]

Jutro będziemy ustalać.

Iskierka ma teraz placki po obu stronach... wyglądają okropnie, na gołej skórze czerwone krostki... czy koty tak dojrzewają czy co? w końcu Iskierka to rozkapryszona nastolatka. I na dodatek pyskata... kiedy chcą ją zabrać na kolana, słyszę bluzgi dlatego głaskanie odbywa się tylko na JEJ zasadach

[Cameo]

[Ira.]

Trzymamy kciuki za rozwiązanie Iskierkowych problemów!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ona jest cudowna!!!!!!!!!!!!
Szczęściara..........

[kalair]

Łapusia!

[nika28]

kiedy chcą ją zabrać na kolana, słyszę bluzgi

Ja mam tak z Zibim...

[Myszolandia]

I witajcie

[czycha3]

Trzymamy kciuki za rozwiązanie Iskierkowych problemów!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ona jest cudowna!!!!!!!!!!!!
Szczęściara..........

[magicmada]

Zbadaj jej koniecznie mocz, zbierz strzykawką jak się uda np.

[Senioor]

Zabawa z ostrością ? :> .

[boniantos]

Iskierka ma teraz placki po obu stronach... wyglądają okropnie, na gołej skórze czerwone krostki... czy koty tak dojrzewają czy co? w końcu Iskierka to rozkapryszona nastolatka.

nie ma letko