
Przytulam mocno
wyściskaj Kociaste ode mnie
Ciepłe myśli Wam posyłamy jak zawsze

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Czyli Twój ma podejście kuchenne takie jak mój brat, który prowadzi małą rodzinną firmę. Kiedy żona go poprosiła o przygotowanie obiadu, załatwił sprawę prosto. Powiedział swojej szwagierce (też pracującej w tej firmie): Wiesz co, to ja wykonam za Ciebie to i owo (to, co ona miała zrobić akurat dla firmy), a ty idź na górę i ugotuj obiad.
kinga w. pisze:MaryLux pisze:Czyli Twój ma podejście kuchenne takie jak mój brat, który prowadzi małą rodzinną firmę. Kiedy żona go poprosiła o przygotowanie obiadu, załatwił sprawę prosto. Powiedział swojej szwagierce (też pracującej w tej firmie): Wiesz co, to ja wykonam za Ciebie to i owo (to, co ona miała zrobić akurat dla firmy), a ty idź na górę i ugotuj obiad.
Czysta wymiana handlowa... Słusznie, jemu mogło to gotowanie zaszkodzić na męski prestiż.
tosiula pisze:Taaa.. kuchnia to dziwnie skrajne pomieszczenie.Albo jest się świetnym, albo nogą
Haker1 pisze:Cześć to ja Haker w swoim 100 poście![]()
Dodam tylko, że Duży naszych miseczek też nie potrafi napełnić![]()
A Duża rano wyszła, druga spała.
Oj głodni byliśmy, głodni![]()
Haker
Haker1 pisze:Duży jest niereformowalny.
I w dodatku w lutym idzie na jakieś testy alergiczne.
Już się boimy na co/ na koga jest uczulony?
Jak my sobie bez Dużej poradzimy![]()
![]()
Haker
Haker1 pisze:Uprzejmie donoszę, że zawiadomiłem Dużą iż młodsza wstała.
I w przyszły weekend od Wa-wy jedzie.
Chyba ma chłopaka![]()
Haker szpieg![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 404 gości