

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:Dzięki... Marzenia mam po raz pierwszy od wielu lat takie jakieś... wybujałe. Eh... Się zachciewa.
kinga w. pisze:Tak spokojnego sylwestra to ja nie pamiętam - Rajmund sobie otworzył piwko, ja w braku "smaku" dyndałam nad soczkiem, siedzieliśmy sobie przytuleni oglądając filmy na kompie, a o północy poszliśmy do łóżeczka. Prawie jak grzeczne dzieci.I tak wkroczyliśmy w nowy rok. Kuuurde... Niech ktoś zatrzyma czas...
kinga w. pisze:Mam nadzieję. Ten rok bez Rajmunda... To nie jest dobre.
solangelica pisze:Bry...
Rzeczywistosc mnie boli... wino hiszpanskie jak hiszpanskie dziewczyny, mocne bylo...
troche znieczulilo rzeczywistosc ale wrocila ona dzis i boli.
Zaraz jade do kolezanki wiec wyjde z domu na ten proszacy maly sniezek...
Kociuchy szaleja jak nienormalne.
Zaczynam przywiazywac sie do Neski... Piaty kot?
serce nie slugazwlaszcza jesli chodzi o czarne koty.
ide po salatke Sebek zrobil. jakim skrotem okresla sie bylego Tż?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1212 gości