Przygody Kitka&Alienika - kity jadą do stolicy :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 19, 2004 1:08

Z przyjemnością :D

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 1:55

Oj, szło tydzień, ale nie poszło :evil:
Trudno, zmniejszam :D

Czyścić uszy jest niemiło, ale potem zabawa jest przednia!

http://upload.miau.pl/4859.jpg
http://upload.miau.pl/4860.jpg
http://upload.miau.pl/4861.jpg
http://upload.miau.pl/4862.jpg
http://upload.miau.pl/4864.jpg
http://upload.miau.pl/4865.jpg
http://upload.miau.pl/4866.jpg
http://upload.miau.pl/4867.jpg

A także ilustracje do poradnika: "Bądź mądry i zrób coś w kuchni z kotem" ;)

http://upload.miau.pl/4868.jpg
http://upload.miau.pl/4869.jpg
http://upload.miau.pl/4870.jpg
http://upload.miau.pl/4871.jpg

Dodam, że kotecek był najedzony, żebrak bezwstydny :D

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 8:26

Kitek jest śliczny, ma takie piękne oczy i spojrzenie 8)
Mizianko dla Rudzielca :D
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Pon kwi 19, 2004 11:09

Dopisuję Kitka do listy kotów które kiedyś zwinę :twisted:
jest przepiękny :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon kwi 19, 2004 11:21

Mysza pisze:Dopisuję Kitka do listy kotów które kiedyś zwinę :twisted:
jest przepiękny :)


No jak pragnę zakwitnąć ;) Zachipuję sobie chyba tego kota :wink:
Złodziejstwo się w narodzie szerzy okrutne ;)

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 11:25

kocham rude kocurki :1luvu:

Sigrid pozbawilas go jajeczek to sie teraz nie dziw ze ciagnie go do innych :D

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Pon kwi 19, 2004 11:28

Taaa...kompensacja, powiadasz ;)

No niech mu będzie...

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 11:32

Kitek jest przecudowny :1luvu: Jaki ona ma mądry wyraz pyszcza, cudo :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon kwi 19, 2004 11:36

Na tym ostatnim zdjęciu z patyczkiem ma minę: ten patycznek nie chce się ze mną bawić, nuuudzę się znów! :) Sliczny kocio.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 19, 2004 11:43

Majorko, to raczej było:

-Ci niedobrzy ludzie cały czas chodzą i błyskają mi w oczy tym okropnym urzadzenie. Dajcie mi już spokój, będę pozował, ale odczepcie się, co? ;)

Katy - dziękujemy za słowa uznania :D

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 11:54

Tak, rzeczywiście wygląda na tym zdjęciu na nieco zmęczonego. Sfrustrował się biedak :) Rudość przepiękna!
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 19, 2004 11:57

Majorka pisze:Tak, rzeczywiście wygląda na tym zdjęciu na nieco zmęczonego. Sfrustrował się biedak :) Rudość przepiękna!


Za to przespał całą noc :wink: Ech, co to była za piękna noc. Zero podgryzania nad ranem :D

Musze go częściej tak wymęczyć.

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 12:02

Muszę spróbować tak przećwiczyć Misia Majora. Od jakiegoś czasu zaczyna harce o 2 nad ranem, a druga tura ok. 4.30. Tyle, że nie podgryza, ale zrzuca różne rzeczy na podłogę (testuje nas łobuz, nie na wszystko reagujemy). Kiedy to nie skutkuje, wydaje z siebie miauki tak pełne rozpaczy, że trzeba się nim zająć. Nieprzytomna chodzę przez to. :twisted:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 19, 2004 12:13

Kit harcuje przez pół nocy, a około 9 rano, kiedy mam zamiar nieprzytomna wstawać kładzie się na mnie i słodko zasypia. Ja też zasypiam, bo rudy jakiś luminal wydziela albo co :roll:
W końcu budzimy się w południe, ja robię sobie kawę, Kitek oburzony robi oczy okrągłe jak spodki: "Jak to wstajesz już? Nieeeeeee. Ja chcę się poprzytulać" i zaczyna ciumkać. Leżymy dalej. Zrzucam w końcu demoralizującego rudzielca, który sprawia, że jak hrabinia leżę w wyrze do nieprzyzwoitej pory. Rudy drzemie do przyjścia TŻta z pracy.

Tak jest od paru tygodni. Załamka :roll:

Sigrid

 
Posty: 6940
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon kwi 19, 2004 12:20

Ba, jakbym mogła pospać, to małe piwo. Ale do pracy trza iść... W nocy wstaję kilka razy, żeby opróżnić kuwetę (Gacuś w raz użytej niechętnie kuca, tylko sika na stojąco, co ma swoje skutki, niestety); zwykle wiem, kiedy należy ją sprzątnąć, bo Miś robi z niej małą kopalnię żwiru z efektami dźwiękowym.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Murfel i 51 gości