~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 31, 2009 1:38 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

a może te osoby co maja z fivem przygarną i Fado?

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw gru 31, 2009 1:43 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Prążek pisze:a może te osoby co maja z fivem przygarną i Fado?

Ja niestety nie dam rady.
Mam pod opieką 28 kotów i czekam jeszcze na przyjazd ostatnich trzech FIV-ków z Boguszyc.

Natomiast zachęcam do przeczytania mojego `wstępniaka` w wątku FIV-ków. Ta choroba wymaga uwagi, ale nie jest tak straszna, by reagować histerią.
Jedno jest pewne - zestresowany kot seropozytywny nie powinien przebywać w schronie. Dla niego to wyrok śmierci w krótkim czasie.

Iskra - dobrze by było zrobić mu zwykłe badania krwi [morfologia z rozmazem, żeby zobaczyć jaki ma poziom limfocytów i biochemię, która pokaże stan narządów wewn.].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 31, 2009 9:59 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Podnoszę.
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 31, 2009 12:01 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Dziewczyny.. dzisiaj już raczej nie dam rady, ale postaram się jutro znaleźć w wwie
jakiegoś specjalistę prowadzącego koty z fivem i pojechać do niego z Fadkiem w sobotę.
Tam na miejscu zrobilibyśmy może jeszcze raz test.. pobrali krew do badań i cokolwiek jeszcze trzeba by było..

Mnie przeraża właśnie kondycja psychiczna Fado..
teraz został odizolowany od swoich koleżanek, więc siedzi zupełnie sam, w kolejnym nowym miejscu..
Podejrzewam, że to dla niego jeszcze większy stres niż ostatnio.. a wiadomo...
felv/fiv plus stres, to wybuchowa mieszanka.. :(
Z drugiej strony wiedząc, że może mieć fiva nie możemy narażać pozostałych kotek na ewentualne zarażenie..
co prawda zero w nich agresji wobec siebie, ale towarzycho trafiło do nas niewykastrowane :(

O Fado dowiedzieliśmy się wczoraj, więc oczywiście spanikowaliśmy i totalnie nie wiemy co z nim zrobić..
oprócz tego, żeby zawieść go do dobrego weta, który powie nam w jakiej kondycji jest Fado i co dalej..
Super by było znaleźć mu dom.. ale wiem jak trudno jest znaleźć dom kotu z felv/fiv..
Regis białaczkowy czekał kilka miesięcy na dom.. ale Regis był w świetnej kondycji fizycznej i w nienajgorszej psychicznej..
dla Fadka te kilka miesięcy może być zabójcze..
tylko co mamy robić.. :( przecież nie będziemy prosić każdego kto ma kota z fivem, żeby wziął Fadka..
w moim odczuciu to akcja poniżej pasa..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw gru 31, 2009 12:10 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Iskra - przede wszystkim - nie ma potrzeby izolowania Fado, zwłaszcza izolowania od kotek, z którymi był i mieszkał. Jeżeli one są ujemne, to tym bardziej teraz nie dojdzie do zarażenia.
TO NIE JEST FeLV :!: :!:
FIV nie przenosi się przez wzajemne wylizywanie uszu, czy jedzenie i picie ze wspólnych misek.

To nie Fado jest zagrożeniem dla innych kotów [zwłaszcza jeżeli nie gryzie i nie kopuluje z nimi]. Nie dokładajcie temu kotu dodatkowych stresów z powodu izolacji od kotek, z którymi był. On nie jest zagrożeniem, to dla niego groźne są stres, infekcje.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 31, 2009 12:26 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Agn.. ale on jest niewykastrowany a one niewyciachane.. :(
Jemu chyba teraz nie w głowie baraszkowanie z panienkami..
Może faktycznie zrobimy tak, że w sobotę przeniesiemy go do dziewczyn a dziewczny na gwałt wysterylizujemy,
żeby ewentualnych wpadek nie było..
Jeszcze tylko musimy kierownictwo do tego przekonać..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw gru 31, 2009 12:28 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Rzecz w tym, że nie wiemy jak Fado zachowuje się kiedy nas nie ma. W schronie jesteśmy maksymalnie raz, dwa razy w tygodniu. Wśród kotek jest m.in. Jeżynka z charakterkiem, której, jak zaobserwowaliśmy, zdarzyło się raz zamachnąć na Fadka łapą. W czasie zabawy zdarza się jej też delikatnie ugryźć. Nie wiemy czy Fadek tak samo spokojnie zachowuje się gdy w kociarni nie ma ludzi. Przykładem może być nasz Kiler, który przy nas kryje się po dziurach, a gdy tylko wyjdziemy wyłazi i zachowuje się dość normalnie.

Wiem, że ryzyko zarażenia w tym stadzie jest małe, ale problem polega na tym, że nie mamy nad tymi kotami kontroli. Jak już Iskrze napisałem, w warunkach domowych, gdzie można obserwować zachowanie i stan zdrowia byłbym za połączeniem Fadka z resztą stada. Ale w warunkach schroniskowych uważam to za niepotrzebne ryzyko. Tym bardziej do czasu gdy nie poznamy stanu zdrowia Fadka. A jego stan budzi pewne obawy. Niby jest nie chudy, ale ma bardzo rzadkie połamane wąsy. Czy to może być wywołane brakiem jakichś witamin czy anemii? Pozostałe koty z tego stada mają swoje problemy (Fizia jest zakatarzona, Salsa ma podejrzenie grzybka), ale są czyste i naprawdę z wyglądu są ok. A Fadek, co tu kryć jest jakiś taki zapyziały :( W najbliższym czasie pewnie zrobimy mu badania krwi. Mimo zapowiedzi Iskry pewnie będzie to w Milanówku, bo nie wiem, czy 1 stycznia uda się znaleźć jakiegoś fachowca.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw gru 31, 2009 12:31 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

!!!!
ObrazekObrazekObrazek

patinette78

 
Posty: 193
Od: Śro gru 16, 2009 10:52
Lokalizacja: Boleslawiec/Wroclaw

Post » Czw gru 31, 2009 12:39 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Brak kastracji i sterylizacji to jednak bezwzględne wskazanie do izolacji. Nie wiedziałam, nie doczytałam. Moja uwaga dotyczyła jedynie izolacji ze względu na sam FIV, w momencie, kiedy koty są płodne to w ogóle nie ma dyskusji.

Ta `zapyziałość`, o której piszesz TWZ, to często `znak rozpoznawczy` kotów chorych, również z FIV. Badania krwi powinny coś wyjaśnić. Połamane wąsy to zwykle kwestia niedoborów żywieniowych [witamin, mikroelementów] i ogólnego osłabienia organizmu.

Specjalistą od chorób zakaźnych [w tym FeLV, FIV] jest dr Frymus. Powinien być do namierzenia w Warszawie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 31, 2009 12:50 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Dzwoniłam do doktora Frymusa, ale przyjmuje dopiero od poniedziałku... w Łomiankach... 8O
No nic to.. będę dzwoniła do niego w poniedziałek i próbowała go łapać gdzieś w wwie..
jak się nie da , to trzeba będzie do łomianek jechać.. :roll:

Ja jednak jestem za tym, żeby Fadka prowadził jeden weterynarz..
specjalista od tejże choroby i żeby to on od początku do końca robił wszelkie badania i ustalał leczenie..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw gru 31, 2009 12:52 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Postaram się też porozmawiać w sobotę z 'władzami' żeby jak najszybciej wysterylizować kotki..
[zastanawia mnie tylko co z Fizią, bo ona ma ten przewlekły katar i chyba nienajlepszym pomysłem jest kładzenie jej na stół.. ]
z drugiej strony.. jak pisałam... musismy do minimum ograniczyć Fadkowi stres....

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw gru 31, 2009 13:17 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

A pomyślałaś o szansach adopcyjnych reszty stada? Powiesz potencjalnym opiekunom, że kotki przebywają z kocurem chorym na nieuleczalną chorobę zakaźną? Ja jestem za izolacją Fadka niezależnie od tego czy koty będą wykastrowane/wysterylizowane czy nie. Uważam, że możemy zrobić tym kotom krzywdę. Głupotą jest według mnie sterylizowanie nie doleczonych kotek i ryzykowanie powikłań. Stresem jest dla Fadka zapewne sam pobyt w schronie. Regis też źle znosił pobyt w izolacji (sama o tym pisałaś), ale nie było innego wyjścia. Wiem, że darzysz Fadka specjalnym uczuciem, ale nie zwalnia to z racjonalnego myślenia i odpowiedzialności za resztę kotów.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw gru 31, 2009 13:22 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Gdybym nie myślała racjonalnie i gdybym nie była odpowiedzialna to zapewne już dawno nie byłoby mnie w schronie...
Fadek jak narazie siedzi sam, a ja staram się wykombinować co dla niego byłoby najlepsze i co najlepsze byłoby dla pozostałych kotów..

Kazdemu kotu, który potrzebuje pomocy i który cierpi staram się pomóc.. niezależnie od tego czy darzę go większym czy mniejszym uczuciem..

Odnośnie izolacji i leczenia Fado.. jestem za tym co powie specjalista, osoba, która w przeciwieństwie do nas...się na tym zna..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw gru 31, 2009 13:29 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

TWZ ma rację. To jest jednak schron.
Kurde - tu się nie da zrobić tak, żeby było dobrze dla wszystkich...
Zresztą - nawet zmiana schronu na DT też będzie stresująca...

Co do leczenia. Iskra - FIV nie wyleczysz, co z tego, że Fado będzie prowadzony przez Frymusa, jak leczenie FIV-ka sprowadza się do leczenia tzw. zakażeń oportunistycznych, czyli `zwykłego` KK, nieżytu jelit, czy co tam się do kota aktualnie przyplącze. A tu potrzebny jest tylko taki wet, który nie połozy kreski na kocie z FIV.

Co do izolacji.
Przeczytałaś wstęp wątku FIV-ków? Są dwa zdania, które popierają specjaliści - dwie wykluczające się opcje, a za każdą stoi specjalista.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 31, 2009 13:30 Re: ~~~~Przerażony Fado.....FIV + !!!! BŁAGAM o dom dla niego :(

Iskro, nie wiem, co specjalista zaleci Fadkowi, bo się na tym nie znam. Ale wiem, co jest najlepsze dla pozostałych kotów, bo tu nie trzeba być specjalistą by to wiedzieć: odizolowanie od chorego zwierzęcia. I nie tylko ze względu na ryzyko zakażenia, ale również ze względu na ich szanse adopcyjne.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, Tundra i 98 gości