MIKITKA (*). Nowe życie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 29, 2009 23:31 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Ja-Ba, nie chciałabym się specjalnie wymądrzać,
ale jesli kotka ma trudną biegunkę, to może dobrze byłoby pobrać próbki i dać do zbadania?
Wiesz, jestem przeczulona na punkcie pierwotniaków, a ona w kiepskich warunkach zabalowała
i mogła coś podłapać.
Jeśli wyjdzie pierwotniak (isospora), to leczenie tylko sulfonamidami,
antybiotyk nie działa.
Ta zaraza potrafi bp. wykończyć nawet 80% hodowli królików,
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro gru 30, 2009 9:21 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Dellfin
ona miała kilkakrotnie robione badania kupki i ponoc wyszły tylko glisty. Robione były również posiewy.
Ponowię wszystkie badania i tak bo wiem że z isosporą może być różnie, kilka próbek negatywnych i nagle wielkie bach :evil:
Przerabiałam to latem z moimi tymczasami, wytłukłam dopiero baykoxem.

Kasia
Mikitka gdy jest głaskana na jej warunkach, czyli nie jest na moich rękach tylko leży sobie w swojej skrytce - jest idealnie odprężona, powiedziała bym wręcz - bez najmniejszych zahamowań wystawia do wygłaskiwania wszystko co się tylko da :mrgreen:

Kiedy jednak wezmę ją na ręce - leży wprawdzie spokojnie ale jest cała spięta, skulona do pozycji embrionalnej, główkę usiłuje schować w siebie, uszy skulone na maksa - po prostu żal patrzeć. Jakby cały czas myślała o tym że cios nadejdzie tylko nie wiadomo kiedy.

Ona tak się zachowywała również w schronisku a ponieważ tam nie miała takich swoich prywatnych miejsc - nikt praktycznie nie miał szans na to by ją oswajać i wygłaskiwać.

Pisałam już wcześniej - ona trafiła do schroniska jak miała ok. 6 miesięcy, ze złamaną łapką i urazem karku, ze skróconym ogonkiem. Ogonek prawdopodobnie ma taki od urodzenia ale nikt nie wie co się stało, raczej nie połamała się sama. Być może trudno będzie w ogóle ją oswoić na tyle by nie bała się jakiegoś rodzaju uchwytu, trzymania. Też się z tym liczę.

Będę jeszcze próbowała z Feliwayem, myślałam o kroplach Bacha ale te mają zasadniczą wadę - trzeba podawać je do pysia, a to znowu wiązało by się z pewnego rodzaju zniewalaniem kotki w celu podania kropli.

Mikitka otwiera się i wychodzi na mieszkanie gdy nie próbuję jej łapać, brać na ręce. Wtedy też chętnie daje się wygłaskiwać w swoim legowisku.
Wcześniej gdy zanim opracowałam technikę podawania jej wszystkich leków w przysmakach - brałam ją na ręce by leki podać, wygłaskiwałam potem. Mimo to owocowało to tym, że Mikitka wiała do siebie i niechętnie wychodziła, a gdy chciałam ją wygłaskać w jej miejscu - cofała się przed moją ręką.

Po prostu widzę że wszystko musi się odbywać wyłącznie na jej warunkach.

Mikitka jest z nami dopiero 3 tygodnie - wierzyć mi się nie chce że dopiero tyle :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro gru 30, 2009 11:49 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Sama napisałaś, że Mikitka jest u Ciebie dopiero trzy tygodnie. Ma za sobą długi, długi bardzo smutny czas i nieznaną przeszłość. Jak na tak krótki pobyt u Ciebie robi genialne postępy. Może nigdy nie zechce wchodzić na ręce ani siadać na kolanach, ale widać, że coraz bardziej Ci ufa. I potrzebuje Twojej bliskości. Co do kropli Bacha, nie muszą być podawane bezpośrednio do pyszczka. Możesz podawać je w jedzeniu, albo pokropić przysmak.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 30, 2009 12:22 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Jeśli tak to muszę namierzyć na miau Ryśkę, bo ona chyba przygotowuje te krople Bacha.

Dziewczyny, potrzebuję pilnej pomocy
koteczek któryś przebiegł mi przez klawiaturę i teraz z mojego laptopa moge pisać literki łączone z cyfewrkami i innymi znakami :evil:
A mąż mnie za chwilę ze swojego kompa przegoni :evil:

Co mam wcisnąć żeby powrócić do normalnego funkcjonowania klawiatury? Ktoś może wie?
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro gru 30, 2009 12:51 Re: MIKITKA-Już w domu:)

spróbuj ctr+alt
kiedyś uratowałam klawiaturę ta kombinacją
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro gru 30, 2009 13:11 Re: MIKITKA-Już w domu:)

ja z laptopami nie mam doczynienia.Ale w ramach bezkompowego okresu cos se przycisłam na pozyczce.Jakis znak po prawej na górze jest odpowiedzialny (obsługuje gorne znaki i dolne)za to.Nacisnij cosik.Mnie sie udało!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro gru 30, 2009 13:13 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Ja-Ba pisze:Jeśli tak to muszę namierzyć na miau Ryśkę, bo ona chyba przygotowuje te krople Bacha.

Przygotowuje. I to bardzo dobrze. :D

Co do ratowania klawiatury - nie mam pojęcia.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 30, 2009 13:17 Re: MIKITKA-Już w domu:)

ło matko! sami techniczni się zebrali :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 30, 2009 13:17 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Dzięki dziewczyny, na Femkowym wątku zostałam uratowana :D Aśka - dobrze pamiętałaś, ostatni klawisz na samej górze i ctrl :D a potem jeszcze ctrl i shift bo y i z miałam tez przestawione.

Zaraz odszukam Ryśkę i piszę do niej w sprawie kropli :D

Za oknem mam piękną zimę :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro gru 30, 2009 15:19 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Ja Tysonkowi dawalam chamomille vulgaris CH200, Wojtkowi i Pikusiowi tez. Pikus nadal bierze, Wojtek okazjonalnie. Ale u mnie towarzystwo zaczęło sie uspokajać. Tysonek pojechał z nimi!Wiem,że nie musza dawac.
Pikus nie podsikuje już(odpukać)!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro gru 30, 2009 15:41 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Aśka, ja kupiłam też tylko teraz jak Mikitka musi brać przez jakis czas te na robale itd.. to ja nie wiem czy można aż tyle jednoczesnie łączyć.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro gru 30, 2009 19:33 Re: MIKITKA-Już w domu:)

homeopatie można łączyć. Pzrerwa ok.30min.między lekami. ja daje jedne rano-drugie wieczorem. Albo na pzremiennie jak wyzsza potencja.Kazdego dnia inne.
Mam jednak nadzieje,że u moich to nie leki tylko moja osoba wpłynęła na ich zachowanie :oops: :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw gru 31, 2009 19:53 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Wiele, wiele szczęscia i radości w 2010 roku składam wszystkim Wam i Waszym zwierzakom.
Wszystkiego najlepszego!
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw gru 31, 2009 19:59 Re: MIKITKA-Już w domu:)

W Nowym 2010 Roku życzymy:
12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia,
8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości


Obrazek

Misi, Felkowi, Szarutkowi, Mikitce i reszcie kotów
Więcej powodów do mruczenia,
Więcej kanap do okupywania,
Więcej firanek do zrzucania
Więcej szmacianych myszek do gubienia
A Ja-Bie i rodzinie
Więcej uśmiechu i radości
z kotów i nietylko
Życzymy i pozdrawiamy z Tychów

Szczęśliwego Nowego Roku !!!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt sty 01, 2010 1:53 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Z Nowym Rokiem ciemną nocką zyczę Wszystkim tylko dobrych i radosnych chwil :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, PanPawel i 56 gości