A Safulek wymiziany. Goście byli, to sama się wymiziała jeszcze-głównie u plci męskiej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy



kussad pisze:Raczej to nie była Choco - wracałyśmy jakoś miedzy 7.30 a 8... Ciekawe czy kiedyś się poznamy i czy się znamy z widzenia... chociaż w obecności małej raczej tego się nie dowiem bo zacznie szczekać ale z nią nigdy nie wiadomo czasem mogę sobie z Kimś przy niej normalnie rozmawiać a czasem się już z daleka awanturuje ...

kussad pisze:Irga przecudna![]()
Skąd jestem? To zależy - przez 30 lat z Krakowa a obecnie od ślubu dawno temu mieszkam na Mokotowie... co wynikało z rozmowy z Sąsiadką.


ale trzymam kciuki za aklimatyzację

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 42 gości