Chory kotek na świeta - pomocy...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 24, 2009 0:01 Chory kotek na świeta - pomocy...

Witam!Proszę , pomóżcie,dzisiaj rano , moja 4 miesięczna kotka zaczęła strasznie miauczeć.Później zaczęła zwijać się w literę "u" tak brzuszek do dołu i przebiera łapkami,cały czas miaucząc.Gdy się ją weźmie na ręce to prostuje nóżki...cały czas chodzi i się ociera,widocznie przynosi jej to ulgę.Przez cały dzień tak się zachowuje,brzuszek cały czas do dołu :/ nie wiem co robić, bo żadna klinika weterynaryjna nie jest otwarta jutro ,ani przez święta ,dlatego proszę Was o pomoc,co to może być?

Reachel_Nikols

 
Posty: 4
Od: Śro gru 23, 2009 23:56

Post » Czw gru 24, 2009 0:06 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Napisz skąd jesteś, może jednak gdzieś mają otwarte i pomożemy Ci znaleźć? Mi 3 miesiące temu w niedzielę w nocy zaspany weterynarz otwierał drzwii, jutro też do niego idę ;)
Obrazek

drillowa

 
Posty: 208
Od: Czw lis 26, 2009 19:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 24, 2009 0:09 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Reachel_Nikols pisze:Witam!Proszę , pomóżcie,dzisiaj rano , moja 4 miesięczna kotka zaczęła strasznie miauczeć.Później zaczęła zwijać się w literę "u" tak brzuszek do dołu i przebiera łapkami,cały czas miaucząc.Gdy się ją weźmie na ręce to prostuje nóżki...cały czas chodzi i się ociera,widocznie przynosi jej to ulgę.Przez cały dzień tak się zachowuje,brzuszek cały czas do dołu :/ nie wiem co robić, bo żadna klinika weterynaryjna nie jest otwarta jutro ,ani przez święta ,dlatego proszę Was o pomoc,co to może być?

To co opisujesz wygląda na rujkę. Zdarza się to niestety już takim malcom. Czy dotknięta u nasady ogona wypina pupę i odchyla ogon?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 24, 2009 0:19 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

rujka???
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 24, 2009 0:38 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Troll?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15456
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw gru 24, 2009 11:09 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Sylwka pisze:
Reachel_Nikols pisze:Witam!Proszę , pomóżcie,dzisiaj rano , moja 4 miesięczna kotka zaczęła strasznie miauczeć.Później zaczęła zwijać się w literę "u" tak brzuszek do dołu i przebiera łapkami,cały czas miaucząc.Gdy się ją weźmie na ręce to prostuje nóżki...cały czas chodzi i się ociera,widocznie przynosi jej to ulgę.Przez cały dzień tak się zachowuje,brzuszek cały czas do dołu :/ nie wiem co robić, bo żadna klinika weterynaryjna nie jest otwarta jutro ,ani przez święta ,dlatego proszę Was o pomoc,co to może być?

To co opisujesz wygląda na rujkę. Zdarza się to niestety już takim malcom. Czy dotknięta u nasady ogona wypina pupę i odchyla ogon?



ona cały czas ma wypiętą pupę ,brzuszek do dołu (prawie,że na ziemi) i w miejscu przebiera łapkami...potem jak już nie wytrzymuje w takiej pozycji to kladzie sie na dywanie,odgina łapki za siebie i cała się prostuje... ja już nie wiem co jej jest,całą noc miauczała,nie spałam dzisiaj prawie i teraz to samo...błagam o pomoc,jakby ktokolwiek ,miał cień pomysłu co to może być...proszę ,napiszcie...

Reachel_Nikols

 
Posty: 4
Od: Śro gru 23, 2009 23:56

Post » Czw gru 24, 2009 11:12 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Ruja - jak złapiesz veta, może Ci coś przepisze na wyciszenie rui, jak nie, to masz kolędniczkę gratis :twisted: ... idź po świętach do vetai umawiaj sterylkę, wcześnie Ci panna dojrzała :roll:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw gru 24, 2009 13:28 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Kotka ma ruje.
Nie radzę dawać nic na wyciszenie.
Ruja u takiej małej kotki, plus hormony to prawie pewne ropomacicze.
Musicie przecierpieć przez święta, i zaraz potem umawiac się na sterylkę.
Napisz skąd jesteś i zapytaj o polecanego weta, najlepiej załóż nowy wątek z pytaniem w tytule.
A sorry, to jest nowy wątek :wink:
To zmień tytuł, podaj w tytule nazwę miasta i pytanie o weta do sterylki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14105
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 24, 2009 13:32 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

No to ruja na 100%. Można ją wyciszyć lekami hormonalnymi ale tak jak pisze alix należałoby szybko planować sterylizację. Na dłuższą metę hormony to kiepski pomysł. Takie śpiewy mogą potrwać kilka dni. Niestety zdarza się, że bardzo szybko po pierwszej pojawia się kolejna rujka a to jest strasznie męczące i dla kota i dla właścicieli. Jedyny plus jest taki, że to nie jest choroba i nie ma co się martwić.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 24, 2009 16:56 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Dziękuje bardzo za odpowiedzi,na prawdę uspokoiliście w ten wigilijny wieczór.Faktycznie,mam małego kolędnika w domu :) mam jeszcze 2 pytania :

1)czy na pewno ,tak mały kotek ,może mieć rujkę?
2)kiedy ją wysterylizować?słyszałam,że powinno się to robić koło 6 miesiąca , a ona ma 4!można już teraz czy nie bardzo?

dziękuje Wam wszystkim i z całego serca ,życzę zdrowych,spokojnych i radosnych świat ! :)

Reachel_Nikols

 
Posty: 4
Od: Śro gru 23, 2009 23:56

Post » Czw gru 24, 2009 17:51 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Reachel_Nikols pisze:1)czy na pewno ,tak mały kotek ,może mieć rujkę?


A jestes pewien jej wieku?
Tak czy owak - moze, calkiem czesto sie to zdarza tak naprawde, szczegolnie gdy kotka z troszke rozchwianym ukladem hormonalnym jest w towarzystwie plodnego (albo i kastrowanego) kocurka ktory ja adoruje.
Jednak jest to patologia i w naturze taka kotka by po prostu pierwszej ciazy prawdopodobnie nie przezyla :(


2)kiedy ją wysterylizować?słyszałam,że powinno się to robić koło 6 miesiąca , a ona ma 4!można już teraz czy nie bardzo?


Tak naprawde koteczka powinna zostac wykastrowana tuz po tej rui.
Bo to wlasnie o przebycie pierwszej rui chodzi z tym optymalnym terminem.
A ruja w wieku 4 miesiecy oznacza powazne zaburzenia hormonalne i zwiekszone ryzyko ropomacicza oraz zlosliwych guzow sutek. Te ostatnie szczegolnie lubia tego typu zaburzenia, sa prawie zawsze scisle zalezne od hormonow plciowych.

Jesli jednak kotka jest bardzo drobna - to naprawde warto poszukac weta-chirurga, ktory ma doswiadczenie w operowaniu takich maluchow.
Bo jest to zabieg trudniejszy technicznie niz u wyrosnietej bardziej, polrocznej lub starszej kociczki.

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt gru 25, 2009 19:43 Re: Chory kotek na świeta - pomocy...

Twoja kotka ma ruje :D ,przeszlam ze swoja to samo tylko ze ja pojechalam na ostry nocny dyzur do Wawy haha :ryk: , teraz bedzie Ci spiewac i probowac uciekac,wiec cierpliwosci i wytrwalosci :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 61 gości