Hej, hej

aż tak dobrze to jeszcze nie jest, ale i tak lepiej niż myślałam
Mikitka wcale nie wystraszyła się gości i hałasów, trochę więcej czasu spędzała "u siebie" ale i tak wychodzi coraz więcej, chodzi po całym domu i wszystkim się interesuje - również choinką.
Daje się wygłaskiwac na potęgę, przytula się, mruczy i wywala brzucha ale to wszystko pod warunkiem że wygłaskuję ją tam, w tej wersalce.
Można mnie zatem kilka razy dziennie zastać w pozycji co najmniej dziwnej

, na kolanach z wystającą tylna częścią ciała

z głową i jedną ręką w wersalce bo Mikitka wcale mnie nie oszczędza i układa się do głasków oczywiście najgłębiej jak tylko sie da
Na razie zmykam jeszcze, od jutra będzie mnie więcej na miau i poodwiedzam wszystkie ulubione wątki które ostatnio mocno zaniedbałam.

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!