Kotki z opuszczonej Stoczni w Gdyni umrą z głodu i chorób?:(

[menial]

zostawiłam w sobotę na bramie suchą karmę - 3 paczki, ok. 20 puszek mokrej.

[sabina skaza]

grafiku nie ma? pewnie marlenka zabalowała gdzieś na stole?
budki można ocieplać w moim garażu też, jest dużo miejsca. mi tez jest obojętnie gdzie je zwieziecie- ja w każdym razie ofruję miejscówkę....tak sobie tylko pomyslałam, ze jakby stały u mnie to i demptowiaki mogły skorzystac na kika nocy.
w zoo karina koło obi na chylonii jest masa karmy, widziałam dziś, że ludzie chętnie wrzucają i wspierają naszą akcję. klatka na karmę jeszcze nie jest pełna więc nie ma po co odbierać, ale przysmaczków tam dużo widziałam.

[sabina skaza]

kasprzykowie w razie problemów wiedza, ze mają zawsze do mnie dzwonić
ja się cieszę, zę zabrałąm od nich stoczniowego grubcia- bo znalazł perfekcyjny dom jeszcze tego samego dnia...musze częściej do nich chodzić po stoczniowców

[Marlon]

Grafik czeka na wyslanie do ostatniej chwili bo nie wszyscy mi odpisali na maila. wklejam tu i przesylam wszystkim zainteresowanym

Poniedziałek 21.12.2009
karmienie kotów OCIEPLANIE BUDEK Jarosław Mazurowski Piotr Kononow

Wtorek
22.12.2009
karmienie kotów OCIEPLANIE BUDEK Piotr Kononow

Środa
23.12.2009
karmienie kotów Piotr Kononow
Monika Kwiatkowska
Czwartek
24.12.2009
karmienie kotów Marlena Pindras

Piątek
25.12.2009
karmienie kotów Monika Kwiatkowska

Sobota
26.12.2009
karmienie kotów Jarosław Mazurowski Piotr Kononow

Niedziela
27.12.2009 karmienie kotów Agnieszka Lendas


Poniedziałek
28.12.2009
karmienie kotów Piotr Kononow

Wtorek
29.12.2009
karmienie kotów Jarosław Mazurowski Piotr Kononow
Agnieszka Marczak
Środa
30.12.2009
karmienie kotów Piotr Kononow
Agnieszka Marczak
Czwartek
31.12.2009
karmienie kotów Marlena Pindras
Piątek
1.1.2010
karmienie kotów Agnieszka Lendas Monika Kwiatkowska
Sobota
2.1.2010
karmienie kotów Jarosław Mazurowski
Niedziela
3.1.2010
karmienie kotów Agnieszka Lendas

[kinga-kinia]

grafiku nie ma? pewnie marlenka zabalowała gdzieś na stole?
budki można ocieplać w moim garażu też, jest dużo miejsca. mi tez jest obojętnie gdzie je zwieziecie- ja w każdym razie ofruję miejscówkę....tak sobie tylko pomyslałam, ze jakby stały u mnie to i demptowiaki mogły skorzystac na kika nocy.
w zoo karina koło obi na chylonii jest masa karmy, widziałam dziś, że ludzie chętnie wrzucają i wspierają naszą akcję. klatka na karmę jeszcze nie jest pełna więc nie ma po co odbierać, ale przysmaczków tam dużo widziałam.

OK to jak Łukasz wróci to z nim obgadam i albo do ciebie trafią budki albo do niego na jakiś czas by ocieplić.Sabina mamy trochę styropianu grubość 10cm z niego można też zrobić budki dla trójmiejskich kotów tylko trzeba znaleźć osobę która zrobi.

[sabina skaza]

jasne kiniu ustalicie tak sie stanie
widzę że przodownikami pracy w stoczni stali się piotr jarek
mam pytanie- CZY NA KONIEC GRUDNIA IŚĆ DO KASPRZYKÓW PO FAKTURKĘ NA ZESZYT Z KONTA PKDT? bo wtedy mieli by zwrot zaraz po nowym roku.
WAŻNE: JUTRO, CZYLI W PONIEDZIAŁEK, POLSAT" INTERWENCJA", GODZ. 16.15 "KOTY PANI ANI Z SUCHANINA"
zapraszam do obejrzenia reportażu, to ta kobieta której PKDT pomogło nagłośnić sprawe medialnie- zaszczuwana przez prezesuńcia z administracji.

[kinga-kinia]

Sabina już sobie nastawiłam by interwencja mi się nagrała.Ja osobiście pani Ani nie znam ale ona często do mnie dzwoni przesympatyczna osoba trzymam kciuki za nią i jej koty

[lidjanb]

Dziś było tak zimno tak wiało że odmroziłam sobie ręce Jarek i Piotrek też okropnie zmarźli ocieplili dwie budki nakarmiliśmy koty budkę ocieploną z dyrekcji zanieśliśmy kotom.Więcej nie daliśmy rade zrobić było zbyt zimno a budki w większości były zasypane śniegiem Kotek z biura przepustek ma katar był u weta i dostał antybiotyk.
Styropian od pana Janusza bardzo się przydał.Dziś papą dachy nie robiliśmy bo było za zimno kruszyła się zbyt mocno.
Jarek i ja umówiliśmy się że w drugi dzień świąt nakarmimy koty.Piotr też na jakiś dzień świąteczny chyba był chętny na karmienie.
Panie Januszu u pana jak otworzyliśmy drzwi gdzie koty siedzą to szoku doznaliśmy było tam mnóstwo śniegu dobrze że tam jest też ciepły kanał.
Karma w puszkach idzie jak woda rozgłaśniajcie wszystkim że mokra karma jest potrzebna suchą oczywiście też dajemy ale koty wolą mokrą.

Miejmy nadzieję że może-chociaż na krótko-nie będzie sypać śniegiem i temperatura się trochę podniesie-tak podają prognozy.Cieszyć się tylko trzeba że te kanały grzeją-rany! nie wyobrażam sobie tych biedaków przy -12 stopniach...Chociaż kotka na moim osiedlu którą dokarmiam towarzyszy mi podczas spaceru z pieskiem przy takiej temperaturze.Bez względu o której wyjdę ona ciągle jest.Uchylam drzwi do klatki aby sama weszła ale jakoś nie chce-woli na tym mrozie pozostać a złapać też się nie chce dać....Przypilnuję aby karma w środę z TOZ-u dojechala i dotarła do głodnych kotków w Stoczni...

[Agnieszka Marczak]

Sabinko dziękuję Ci za chęć pomocy i oczywiście poproszę Cię o to jeśli nie znajdę niogo chętnego z Gdańska.Nie chciałabym Cię narażać na jeżdżenie z Gdyni do Banina.Kotki nie dostają leków,martwię się tylko o Oliwiera,który przeszedł pp ale jest bardzo smutny i osowiały.powinien być pod stałym nadzorem i u kogoś kto jest w domu i mógłby obserwować czy on je i czy ma dobre qpki

[menial]

arkuszy 10 cm jest 10 sztuk. 2 trzeba wrzucić pod te pleśniejące budki na stoczni, przy kanale i 2 pod te przy 24h. reszta do wykorzystania.

[Marlon]

a może lepiej palety przytargać niż styropian?

[menial]

ok. trzeba na stoczni poszukać. lub przywieżć.

[Marlon]

na stoczni jest mnostwo tylko teraz nie bedzie ich widac... przysypane sniegiem. tam za budynkiem K2 jest jakas firma, widzialam za ogrodzeniem duzo palet, zadzwonie do Jarka i Piotra aby je przytachali

[dzidzia]

Nasza forumkowa dzidzia zgodziła się karmić przez Świeta stoczniowe koty od Zaleskich
Mamy kłopot z głowy
A ja też odżyłam bo mpacz78 i iza5 zaoferowały na okres świąt swoje domki dla moich kotów
W domu zostanie tylko 7 kotów i poproszę sąsiadkę aby do nich zaglądała

wspaniałe wieści ja ci mogłam tylko zaproponować jeżdżenie do nich z alicją w święta raz dziennie. ale to by było chyba za mało- bo kotki muszą pewnie kilka razy dziennie przyjmować leki.

dzidzia kochana nasza zajmie się kociastymi ze stoczni

No nie miałam wyjścia
Mieszkam najbliżej lecznicy

[jarekm]

Stocznia ????
Strach jechać, serce może zamarznąć
Reda godzina 6.30 temperatura -24

A może zostanę pod pierzyną?