Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 19, 2009 19:05 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Przepraszam_bubu_ ale nie lubie niedomówień.
2.12 zakładasz watek dla Brunusia
9.12 jest informacja o DT dla malca z opcja DS
11.12. na aukcji charytatywnej znajduje sie dodatkowy wpis o szukaniu DT lub DS
Przez całe moje życie zawodowej na wyłapywaniu takich błedów opierała sie moja praca. Wiec prosze nie mów że tekst jest nieaktualizowany. Pojawił się po informacji o DT dla Bruna.
A teraz prosze żebyś powiedziała co sie dzieje z Bruno :evil:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob gru 19, 2009 23:48 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

O kurcze, a tu co się podziało 8O

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie gru 20, 2009 8:34 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Nie mam zielonego pojecia, dlatego drażę temat i mam nadzieje na szczerą i rzetelna odpowiedź :evil:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Nie gru 20, 2009 13:30 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Nie wierzę, żeby dziewczyny coś ukrywały czy nie daj Boże kręciły... One oddają cały swój czas i serce kotom...

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie gru 20, 2009 14:43 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

IKA 6 pisze:Przepraszam_bubu_ ale nie lubie niedomówień.
2.12 zakładasz watek dla Brunusia
9.12 jest informacja o DT dla malca z opcja DS
11.12. na aukcji charytatywnej znajduje sie dodatkowy wpis o szukaniu DT lub DS
Przez całe moje życie zawodowej na wyłapywaniu takich błedów opierała sie moja praca. Wiec prosze nie mów że tekst jest nieaktualizowany. Pojawił się po informacji o DT dla Bruna.
A teraz prosze żebyś powiedziała co sie dzieje z Bruno :evil:



IKA 6 - po tym co napisałas przeczytałam sobie aukcje allegro z myslą że popełniłam tam jakiś błąd. ALe go nie znalazłam. 11.12 kot nadal był w klinice. na aukcji nie było napisane że Bruno szuka DT więc nie wiem skąd to wymyśliłaś. Nie mam zwyczaju szukania DT przez allegro. szukam tam tylko domów stałych. Na aukcji jest napisane ze czeka na bezpieczny dom i troskliwego właściciela. Bo owszem za idealnym domem stałym rozglądamy się. Na tymczasie jest opcja ze zostanie na stałe ale na 100% tego nie wiemy , czas pokaże. Jeśli w międzyczasie zgłosi się jakis idealny dom stały to z pewnością go rozważymy. Nie widze w tym żadnego kłamstwa. I zanim kolejny raz o coś kogoś oskarżysz to bardziej się przyłóż do śledztwa skoro masz w tym takie doświadczenie. bo podważasz moją wiarygodność. A niestety ostatnio na forum obserwuje że sporo tu aferzystów, a to zniechęca do udzielania się tutaj.
A na pytanie co dzieję się z Bruno - odpowiadam zgodnie z prawą. Jest bezpieczny w DT u znajomych Joli_k, tak jak pisałyśmy wcześniej.

Dla jasności wklejam tekst skopiowany z cegiełkowej aukcji allegro , który wywołam to zamieszanie:

Dodano 2009-12-11 09:38
Dziękujemy Państwu za dotychczasową pomoc i prosimy o dalszą !
Malutki Bruno jest już po operacji. Oczka zostały usunięte i rany dobrze się goją. Maluszek ma apetyt i powoli wraca do zdrowia. Usunięto także martwą końcówkę ogonka. Bruno nadal przebywa w klinice pod stałą kontrolą weterynarzy. Czeka też na bezpieczny dom i troskliwego właściciela.

Mam nadzieje ze wyjaśnienia są wystarczające i sprawa jest jasna.

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Nie gru 20, 2009 16:16 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Dokładnie _bubu_ tak było napisane, ale wczesniej napisałas na forum że od 9 lub wczesnie Bruno ma DT. Nie podważam Twojej wiarygodności, ale chcę aby wszystko było jasne. Dlatego wprost zapytałam Ciebie. Nie jestem aferzysta i nigdy nikogo nie posądziłam o coś czego nie zrobił, ale chce aby wszyscy podawali prawdziwe dane. Napisałaś "czeka na bezpieczny dom i troskliwego własciciela" wystarczyło napisać, że po wyjściu ze szpitalika na Bruna oczekuje troskliwy opiekun. A moze napisałas tak aby aukcja charytatywna miała wieksze wzięcie. :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Nie gru 20, 2009 16:32 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

IKA 6 pisze:Dokładnie _bubu_ tak było napisane, ale wczesniej napisałas na forum że od 9 lub wczesnie Bruno ma DT. Nie podważam Twojej wiarygodności, ale chcę aby wszystko było jasne. Dlatego wprost zapytałam Ciebie. Nie jestem aferzysta i nigdy nikogo nie posądziłam o coś czego nie zrobił, ale chce aby wszyscy podawali prawdziwe dane. Napisałaś "czeka na bezpieczny dom i troskliwego własciciela" wystarczyło napisać, że po wyjściu ze szpitalika na Bruna oczekuje troskliwy opiekun. A moze napisałas tak aby aukcja charytatywna miała wieksze wzięcie. :mrgreen:


podałam prawdziwe dane. Nie sądze że coś było niejasne. Zdanie "czeka na bezpieczny dom i troskliwego własciciela" Oznacza ze Bruno czeka na dom stały. I to zdanie jest cały czas aktualne, nadal jest na aukcji i będzie. Nie wypisuje kłamstw aby aukcja miała większe wzięcie. NIe podważaj więc moich aukcji. Wystarczy , że Lidka skutecznie odradziła pomoc finansową dla Bruna na forum.
Allegrowicze to w większości ludzie z poza forum i nawet pojęcia nie mają że istnieje coś takiego jak DT więc wątpię aby ktoś z nich zrozumiał to tak jak ty. A Twoje wypowiedzi sugerują że robię przekręty.
Nie będę się wdawać w dalszą dyskusję bo nie ma to najmniejszego sensu. Od początku na tym wątku są same problemy.

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Nie gru 20, 2009 16:52 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Przepraszam ale musze Ci na cos zwrócic uwage. Nie rób z ludzi czytajacych forum i Allegro ostatnich ćwoków. Ja cały czas podaje w ogłoszenia DT i DS i jedna osoba na 100 zapyta mnie co to jest. Wtedy tłumaczę. :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Nie gru 20, 2009 16:53 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

_bubu_ pisze: Zdanie "czeka na bezpieczny dom i troskliwego własciciela" Oznacza ze Bruno czeka na dom stały.


Skoro Bruno jest w dt (a że stanie się on ds jest możliwe, ale nie pewne), to powyższe zdanie jest jasne, proste i oczywiste - Bruno nadal czeka na Dom, którym zostanie albo aktualny dt, albo jakiś zupełnie inny.

Mam nadzieję, że życie Bruna, które miało taki smutny początek, potoczy się już dalej szczęśliwie.
A na tym wątku zapanuje - zgodnie z duchem Świąt - spokój.

PS. Nie poczułam, żeby ktoś robił ze mnie ćwoka.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 20, 2009 17:29 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

_bubu_ pisze: Wystarczy , że Lidka skutecznie odradziła pomoc finansową dla Bruna na forum.


Nie odradziłam pomoc dla Bruna tylko odradzam finansowanie zabiegu usunięcia oczu. Wydaje mi się, Ze fundusz ślepaczkowy jest dla ratowania oczu a nie usuwania bez próby leczenia.

Nie Wy podejmowałyście decyzję o usunięciu wiec nie Wy, moim zdaniem, powinnyście płacic za zabieg.
I żeby była jasnośc Bruno dalej jest kandydatem na funduszu ślepaczkowym
A mnie naprawdę trafia jak myślę o tym oślepionym kociaku.
Nie napisał nikt nic, żeby można było usprawiedliwic taki pośpiech w zabiegu.
Powiedziałam wiele razy, że wszystko odszczekam i przeproszę, jeśli ktoś mi powie skąd był ten pośpiech.
I mam nadzieję, że do wetów też dotrze, że trzeba pięc razy pomyślec nim się trwale okaleczy zwierzaka.

W innym wątku weci chcieli łapkę kotu uciac bo nie wiedzieli, że można ja rehabilitowac. Na szczęście ich skalpele udało się zatrzymac. Szkoda, że tutaj nie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 20, 2009 19:05 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

To ja może napiszę, że ja jestem dt dla Bruna. Nie chciałam o tym pisać, ponieważ nie podoba mi się od początku to, co dzieje się w tym wątku, ale podważanie tego, co robią dziewczyny, mocno mnie wkurza.
Bruno jest u mnie, ponieważ żaden sensowny dt w pobliżu się nie zgłosił, a trzeba będzie jeździć na kontrolne wizyty do lecznicy. Mam świetną klatkę, kotek czuje się w niej bardzo dobrze. Bawi się, je jak smoczek, do kuwetki chodzi.
Jest cudny.

Będę szukać mu najlepszego domu, takiego najnaj, ktory go pokocha takiego właśnie, i wierzę, że taki znajdzie.

Jeśli ktoś ma ochotę kupić maluszkowi woreczek karmy, albo jakieś dobre mokre (uwielbia!) czy zabawki - cudnie się bawi!- zapraszam na pw.


Podziwiam zdolności detektywistyczne niektórych osób i aktywność na tym forum. "Podziwiam", raczej.

I też uważam, że Lidka w wątku ślepaczkowym odradziła pomoc dla Bruna, tymczasem dług po jego pobycie w lecznicy pozostał. A ta operacja to nie była decyzja dziewczyn, one też boleją nad tym, że stało się, jak się stało.


Myślę, że bubu powinna poprosić o zamknięcie tego wątku.
Bardzo proszę, dajcie już spokój. To wszystko jest okropne, te dyskusje, śledztwa. Okropne.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 20, 2009 19:32 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Anita, wierzę, że od chwili, kiedy Bruno trafił do ciebie na dt, nastąpił pozytywny przełom w jego życiu, wiem, że zrobicie dla niego wszystko, co można.
Wierzę tez, że kiedy przyjdzie czas, Bruno będzie szukał najlepszego DS na świecie i że go znajdzie.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 20, 2009 20:36 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Ja od dłuższego czasu śledzę wszystkie wątki kociaków, którymi opiekują się dziewczyny, m.in. _bubu_, Budrysek, Jola_K, cyga... Dziewczyny robią co mogą. Jeśli ktoś nie chce dziewczynom pomóc to po prostu niech tu nie zagląda i tyle...

Anito5, bardzo się cieszę, że Bruno jest u Ciebie w DT. Prześlij mi proszę na PW nr konta, na który mogłabym przesłać kilka złotych...

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon gru 21, 2009 5:38 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

8O nie bylo mnie na forum kilka dni i jestem w szoku - jaka atmosfera tutaj zapanowala :evil:

jestem blisko sprawy i "sledczych" informuje ze zadna aukcja, zadne ogloszenie nie mija sie z prawda
kot szuka domu najlepszego

klotnie tutaj nie sluza pomocy, ale szkodza

raz jeszcze pytam:
kto udowodni ze usunecie oczu bylo uzasadnione?
kto udownodni ze nie bylo?
majac tak slabe dowody mozemy sie klocic do konca swiata

dajcie wiec na wstrymanie

pomagamy bezustannie, zwykle w terenie, co ostatnio przeplacilam zdrowiem
nie siedze i nie grzeje doopy w cieple przed monitorem i nie roztrzasam tego czego juz nie da sie cofnac

aukcje charytatywne beda trwaly
life is brutal
nie ma kasy, nie ma pomocy

aukcje trwaja, nie zebralismy kwoty na pokrycie juz zaplaconych rachunkow:
za Bruna zaplacilysmy ponad 900zl, do tego dojdzie opieka nad nim u anity5
za inne kotki w tragicznym stanie, zaplacilysmy 1,5tys
przyklady mozna mnozyc

trzeba wiec to nadrobic bo inne zwierzeta pod nasza opieka (ok 50 kotow i kilka psow) nie beda mialy za co zyc i byc leczone


dla tych ktorzy faktycznie interesuja sie Brunem, napisze, ze w piatek mial badanie w kierunku felv i fiv, oba sa negatywne :D

wlasnie w piatek sie z nim widzialam :)
wysciskalam go :1luvu: kotek jest radosnym maluszkiem, mnie rozwala na czesci pierwsze
radzi sobie swietnie, az dziw bierze ze w ciagu tak krotkiego czasu nauczyl sie radzic sobie bez wzroku?
pewnie nie widzial juz przed operacja...
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon gru 21, 2009 7:37 Re: Mam 3-miesiące i już nigdy nic nie zobaczę :( w DT

Prosze powiedzcie czy to naprawde było takie trudne zeby napisac u kogo jest na DT. Bardzo zależało mi na zdrowiu tego maluszka i prosze nie dziwcie sie, że tak zareagowałam. Po prostu maluszek ujął mnie za serce i chciałam aby miał jak najlepiej. _bubu_ pisała tak enigmatycznie, że zaczeły mnie nawiedzac czarne mysli. Tylko dlatego tak drążyłam temat. Życze aby Bruno u Anity5 wrócił jak najszybciej do zdrowia. Jeżeli nie jestescie całkiem na mnie złe to poprosze na pw o nr. konta do Anity5. Chciałam jak to pisałam na watku Zuzi wpłacic parę złoty na Bruna i Zuzię :oops: :ok: :ok: :ok:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], noora i 726 gości