OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 20, 2009 12:57 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

:dance: :dance2: :partygirl: :torte: :balony:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 13:00 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

duszki, Ty jestes sadystką :evil: "jest" ityle? a nas tu skręca głód informacji :wink: :P


no dobra, damy Wam chwilkę :twisted:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Nie gru 20, 2009 13:01 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

czekamy

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 13:06 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Syberia poznaje dom, Milka drapie do drzwi bo jest zamknięta

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie gru 20, 2009 13:09 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Syberia dekuje się gdzie się da. Milę wzięłam na chwilę z pokoju i była taka pobudzona. Czuła Syberię i słyszała miauczenie, ale nie zobaczyły się bo tak się wyrywała z rąk, że musiałam znów zamknąć

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie gru 20, 2009 13:12 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Napisałam posta a ona tak się schowała, że nie umiem jej znaleźć :ryk: nie wiedziałam, że mam tyle zakamarków w domu 8O

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie gru 20, 2009 13:16 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

No, teraz potrzebny czas i spokój :wink: Syberia szybko stwierdzi ze jest ciepło, dbrze, spokojnie, bezpiecznie i zacznie eksplorować okolicę :D

W sumie przeprowadziła się z chyba jedynego miejsca które kojarzyło jej się z bezpieczeństwem, było "domem". Jeszcze nie wie, że prawdziwy dom i prawdziwe szczęście dopiero się zacznie :1luvu:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Nie gru 20, 2009 13:18 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Bidulka pewnie bardzo wystraszona . Mój Maciuś też tak zrobił a teraz szaleje po domu. Dzisiaj to już dostał niesamowitej głupawki. Biega po wszystkich piętrach , nie wyrabia na zakrętach :D

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie gru 20, 2009 13:19 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

A przecież Maciuś był bez porównania większym "strachulcem" od Syberii :) Oj, co też własny dom robi z kota :mrgreen:

szirra, głasknij Macieja ode mnie :1luvu:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Nie gru 20, 2009 13:29 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

Była w szufladzie. Ogólnie chowa się, ale brana na ręce zaraz łasi się w włącza diesla. :1luvu:

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie gru 20, 2009 13:37 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

To super !! Mój Maciuś po trzech tygodniach wyszedł ze swojego pokoju a o braniu na ręce nie było mowy. Chyba kotki są szybsze w oswajaniu :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie gru 20, 2009 13:48 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

teraz nastąpi konfrontacja :strach: :strach: :strach:

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie gru 20, 2009 14:18 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

dramat :cry: :cry: :cry:

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie gru 20, 2009 14:19 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

duszki pisze:dramat :cry: :cry: :cry:

Regularna wojna? :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 14:24 Re: OBDARLI MNIE ZE SKÓRY- JUŻ ZDROWA I MAM D/S

:ok: :ok: :ok: :ok: proponuję: odizoluj Syberię do jednego pomieszczenia, niech się poczuje w nim bezpiecznie, obwącha sobie co się da - także zapachy Milki...., niech się w nim oswoi przez jakiś czas, a Milka zwącha, że jest tam dla niej ktoś bardzo interesujący.....na pewno zacznie się dobijać... spokój i jeszcze raz spokój....:ok: :ok: :ok: choc kilka dni może być nerwowo- Wasz spokój się udziela....

na wszelki wypadek: nie zostawiajcie kotków samych w kontakcie jesli Was nie będzie obojga....

będzie dobrze...... to normalne...dajcie im czas.... niec nie róbcie na siłę, teraz jak najmniej konfrontacji....
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości