Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Dziewczyna przyjęła do wiadomości fakt, iż nigdy i nigdzie się już nie będzie przenosić i poczuła się Panią Na Włościach... Nawet transporterek okazał się dziś nie taki straszny i po wypakowaniu obleciała tylko szybciutko kąty (byłyśmy u weta), poznaczyła kuwetki i zaległa na swym fotelu :mrgreen:

I teraz udaje, że śpi, ale oka :wink:

pracują na każdy mój ruch :lol:

Dulencja pisze:Dziewczyna przyjęła do wiadomości fakt, iż nigdy i nigdzie się już nie będzie przenosić i poczuła się Panią Na Włościach... Nawet transporterek okazał się dziś nie taki straszny i po wypakowaniu obleciała tylko szybciutko kąty (byłyśmy u weta), poznaczyła kuwetki i zaległa na swym fotelu

I teraz udaje, że śpi, ale oka pracują na każdy mój ruch

Tak coś czułam, że to tak się skończy..tak cudnie się skończy. Jak w cudnej bajce :1luvu:

No i dupa

Nie dałam rady. W poniedziałek poślę już na bank, mam nadzieję ze priorytet dojdzie do świąt :roll:

Dziewczynyyyyyy, a to może usuńcie już banerki, że Czarka umiera w schronisku, coooo?

Usunęłam... Fakt, Czarka się męczy( :wink:

) teraz we własnym prywatnym domku, zamiziowywana i zakarmiana jej ukochanym gourmecikiem :wink:

Z wielką przyjemnością usunęłam banerek :mrgreen:

Gibutkowa pisze:No i dupa Nie dałam rady. W poniedziałek poślę już na bank, mam nadzieję ze priorytet dojdzie do świąt

Gibutkowa, w razie co, to dostanie od Cioteczki prezent noworoczny :wink:

Bo u mnie gwiazdkowe już pokupowane :twisted:

Dulencja się dokociła

no proszę

Cameo pisze:Dulencja się dokociła no proszę

Się dokociłam, a co :wink:

Tylko Tymczasów już u mnie nie będzie.... Zresztą, ja się nie nadaję na DT... Zakochuję się od razu :mrgreen:

Witam serdecznie zimową odsloną wrzosu... który juz tu był z motylkiem

Mozna powiedziec
Wrzos - zimowy sen w oczekiwaniu motyli

Piekne widoczki Dune. Takie rzekłabym nastrojowo świąteczne. A w niosek z tego taki że czas ruszyć doopsko i zabrać się za porządki :evil:

nie lubie nie lubie... :evil:

Dulencja u mnie też już prezenty kupione. Jeden już rozdany - Gibutek nie umie czekać na prezenty i od razu rozpakowuje. Najbardziej ze wszystkich prezentów spodobało jej się oczywiście pudełko w które były zapakowane

A drugi koci prezent wiozę do domu dla Miki - diabła wcielonego (kota mojego brata). Oczywiście rodzice jak zwykle będą się w głowę stukać ale co tam

Gibutkowa pisze:Piekne widoczki Dune. Takie rzekłabym nastrojowo świąteczne. A w niosek z tego taki że czas ruszyć doopsko i zabrać się za porządki nie lubie nie lubie...

Przekuwasz nastrój w czyny :ryk:

Gibutkowa pisze:Oczywiście rodzice jak zwykle będą się w głowę stukać ale co tam

Ja mam dla kotów szeleszczacy rękaw z ikea

ale chyba go dam o pólnocy i bez swiadków zeby uniknac tego własnie pukania :ryk:

Kupiłam dzisiaj choinkę i słomiane ozdoby (w domku miałam szklane bombki, bo kiedy opuszczałam Łódź miałam tylko dwa koty, nie zainteresowane). i ciekawe po co kupiłam, bo na choince wiszą cały czas trzy furzane czarne bombki :wink:

Czareczka chyba (jak Guciu) po raz pierwszy widzi choinkę, najpierw ją omijałą szerokim łukiem, później podeszła, powąchała.....i......zawisła :twisted:

I Czarusia ma teraz na imię Halina :twisted:

Dulencja pisze:I Czarusia ma teraz na imię Halina

O nie

jak moja kierowniczka?

koko_ pisze:
Dulencja pisze:I Czarusia ma teraz na imię Halina

O nie jak moja kierowniczka?

Jak będziesz psioczyła na swoją Kierowniczkę, pomyśl, jak słodka jest Halina vel Czarka

Od razu humor lepszy będziesz miała :wink:

Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Kto przegląda forum