Szylkretki są piękne. 71. I dobre wieści z lecznicy! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 18, 2009 17:43 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Sihaja pisze:Teraz to malutkie cięcia robią, nie będzie źle :)
(sama się denerwuję, trzymamy kciuki, łapki i co tylko...)

Moj robi normalne ze tak powiem....Cięcie.. Ale wszystko dokładnie wciachane, kotki ok.
I mam nadzieję, że i tym razem tak będzie! :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:43 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

goodfriend pisze:Wołowina będzie :)

O, wołowinką się zajadały? :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:44 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

kristinbb pisze:Witajcie Szylkretki wszytkie 4.... :D
Mam nadzieję,że już wszystkie problemy chorobowe za nami,
chociaż wtorek i środę spędziłam na jeżdżeniu do weta tam i z powrotem, :roll:
ale to już na moim wątku...

Zajrzymy. Witaj Krysiu, i baaardzo się cieszę z dobrych wieści! :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:45 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

kristinbb pisze:
kalair pisze:
goodfriend pisze:Jeszcze staram się być spokojna i tłumaczyć na czym polegają kastracje ("krzywdzenie zwierząt"), adopcje ("po co mam brać jakieś obce jak mam swoje malusie")... Mam mały sukces wzięli sunię ze schroniska... Latem miała dwa szczeniaki... Przynajmniej bierze hormony na antykoncepcję ale pojechałam kiedyś z nimi z tą suczką do wetki tam u nich.. I głośno zapytałam się czy to nie grozi ropomaciczem.. Wetka bardzo fajna załapała o co mi chodzi i zaczęła tłumaczyć, że to nie najlepszy pomysł bo.... wykład trwał jakieś 30 minut.. Teściowa skwitowała go krótko.. "Nie chcę jej krzywdzić, nie będę wycinać"...
Ale psy na wsi są inaczej traktowane niż koty...Przynajmniej u nich...
Kotów jest albo 7 albo 8 no "jeden w tą czy tamtą co za różnica".. Teraz są 3 na początku roku było 6.. Żaden miot kociaków nie przeżył... Kotki albo wynosiły albo kocury się "zaopiekowały"...
Kiedyś wypaliłam, że zwierzęta umierają a nie zdychają... Nie było komentarza tylko znaczące spojrzenia po sobie...
Powoli zaczynam się bać uświadamiać bo kiedyś jak mnie babcia męża posłuchała (o odpchliwaniu i odrobaczaniu) to odpchliła kotka... Włożyła go do worka i napsikała muchozolu...

8O 8O Bez komentarza.. Nie zazdroszczę teściów..



O matko 8O 8O
Ale większość ludzi tak myśli... :(

Zdecydowana. :roll: Zwierzę to rzecz...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:47 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

ASK@ pisze:U mnie TZ ma stełe wspólczucie rodziny i sasiadów,że ma taką w domu. A tu do nieczego się przyczepić nie mozn nieustannea.Ja zadbana,w domu czysto a że z każdego kąta jakiś pysio wystaje to juz inna sprawa...
Ostatnio usłyszał,że wstydu nie mam bo w krótkiej spodnicy,tapirem na łbie i na obcasach za kotami sie uganiam,dokarmiam,z samochodów wyciagam... i ogólnie posmiewisko z siebie i rodziny robie...I jeszcze słowa z grymasem ,że w domu nie wylada że kociara tam mieszka :mrgreen:
Nooo same złe rzeczy się dzieja ze mna ale jak sobie pomyślę co straca w gadaniu jak przestane ...to skracam spódnice i lece dalej :lol:
O takim sposobie odpchlania słyszałam...niestety :mrgreen:
Zabić to mało :twisted:

E, bo jakbyś tak się zaniedbała, to porzynajmniej byłoby wiadomo czego się czepiają! :mrgreen: No weź adidasy się ubierz, spodnie dresowe, i przynajmniej stroju się nie czepią. :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:47 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Sihaja pisze:A ja nie pomyślałabym, że tak można. Albo ludzie są głupi, albo bezmyślni - co w sumie na jedno wychodzi.... :roll:

Też nie pomyślalam. Ludzie są głoopi i okrutni.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:48 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

ASK@ pisze:
goodfriend pisze:Moim zdaniem tacy ludzie są po prostu ograniczeni...

i niereformowalni :mrgreen:

Zdecydowanie! Bardzo ciężko się z takimi rozmawia.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:48 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

anulka111 pisze:Nieprawda reformowalni 8) przynajmniej czesc, trzeba uswiadamiac :mrgreen: witajcie Kreteczki-trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: za wszystkich :1luvu: po rowno i prosze o zdjecie.............Iris :1luvu:

Hej Amulko, zaraz będzie jakieś zdjęcie. Za kciuki baaardzo dziękujemy!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:49 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Dorota pisze::ok: :ok:
:ok: :ok:

Dziękuję Dorotko.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:49 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

dune pisze::1luvu:
nie mam siły

Hej Dune!
:?: :?:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:50 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Dorota pisze:
kalair pisze:Wgodnie to nie wiem, bo póki co nie chodzę w porozciąganch dresach, ani Kretki.. :ryk: :ryk:


A ja po domu - tak :oops:
Mru - nie :twisted:

A ja nogdy.. :mrgreen: Kretki się rozbieraja za to cały rok! :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:51 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Sihaja pisze:
anulka111 pisze:Nieprawda reformowalni 8) przynajmniej czesc, trzeba uswiadamiac :mrgreen: witajcie Kreteczki-trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: za wszystkich :1luvu: po rowno i prosze o zdjecie.............Iris :1luvu:

No, to chyba jak kalair wróci... :)

Dokładnie! :kotek:

Dorotka, Anulka, raz jeszcze dziękuję! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:51 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Kretki dostały ostatni posiłek. Co to będzie... :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 17:54 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

kalair pisze:Kretki dostały ostatni posiłek. Co to będzie... :roll:


Hm... Nie przesadzasz? :strach:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 18, 2009 17:57 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Dorota pisze:
kalair pisze:Kretki dostały ostatni posiłek. Co to będzie... :roll:


Hm... Nie przesadzasz? :strach:

Nie! :mrgreen: Szlaban do jutra ...do 10.00. Odstawię małą, wrócę i dopiero dostaną. Nie będę drażnić lwa. :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko, Meteorolog1 i 28 gości