ile znaczy dobra opieka


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
IKA 6 pisze:Mam smutna wiadomość........... Dzisiaj pomogłam odejść mojej ślepince Biesikowi. Najpierw powikłania po pp odebrały mu wzrok a teraz zycie.![]()
![]()
Arsnova pisze:Witajcie. Czy wiecie może coś o losie kotka z "koralikami" na oczkach, z pierwszej strony wątku? Czy go zdiagnozowano? Czy wyleczono?
Bazyliszkowa pisze:DT a najlepiej DS pilnie poszukuje ten koteczek:CoolCaty pisze:Do kastracji przywiozłyśmy dzis dwa kocurki. Zostały już odjajczone i jutro rano odwożę je na miejsce. Oto one:Dwuletni kocurek. Jest niewidomy i lekko wychudzony.
To kotek z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=104838CoolCaty pisze:Na pewno radzi sobie gorzej niż inne, bo jest chudszy niż inne. Pani Albina mówi, że dopiero niedawno zauważyła, że on nie widzi, więc myślę, że jakoś tam sobie musiał przez te dwa lata radzić. Zna teren i pewnie nie odchodzi za daleko. No chyba że zauważyła niedawno, bo na skutek jakiegoś zdarzenia kocurek niedawno stracił wzrok.
Ciężko będzie go jutro tam odwieźć, ale nie mamy już miejsca nigdzie dla tych kotków.CoolCaty pisze:Jest typowm buraskiem, łagodny, oswojony. Bez problemów wzięłam go na ręce, bez problemów wsadziłam do transportera. W lecznicy normalnie trzymany na rękach miał podane leki w iniekcji.
CoolCaty pisze:Niewidomy kocurek trafił dzis do domu stałego. Pani wypatrzyła go na naszej klasie. Ponieważ przychodzi do naszej lecznicy ze swoim kotkiem rezydentem - również niepełnosprawnym, to od razu wiedziała, gdzie małego szukać. Przyjechała, wzięła małego w objęcia i już nie puściła.
Dziękuję kochani - dzięki Wam koteczek został nazwany Max i ma od dzisiaj prawdziwy dom
jopop pisze:Przypominam, że whiskasowy kocurek z Piotrkowa u *aniki* szuka wsparcia na wizytę u dr Garncarza!
Ewa JANCZUK pisze:Proszę także o podanie mi nowego numeru konta. Dziękuję.
Ewa
CoolCaty pisze:Uprzejmię donoszę, że nasz kochany Cyklopek pojechał dziś do domku stałego. Będzie mieszkał w dużym domu z nowym kolegą. Będzie ukochanym kotkiem Pana, który już mu wyznawał miłość u nas w domu. Pani zapowiedziała, że jutro Pan musi jej małego pożyczyć, bo będa razem robić pierogi na święta.
Już ja widzę jak on będzie pomagał w robieniu tych pierogów
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 84 gości