Misia [*]zawsze będę o Tobie pamiętać! 4 lata...czas leci...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 14, 2009 21:04 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

Dziękuję Wam.


Misiuniu [*]

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro paź 21, 2009 22:20 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

8 tygodni Miśku [*]

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lis 04, 2009 23:36 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

10 tygodni [*]
Miśku...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lis 11, 2009 17:11 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

11 tygodni [*]
Ostatnio wspominaliśmy jak reagowałaś na kocięta.
Tina, podobnie jak Ty, mruknie jak się ją zaczepi,kiedy śpi.
Widuje w ogłoszeniach podobne kociaki do Ciebie...
Miśku, tęsknię ...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lis 25, 2009 18:24 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

13 tygodni [*]

Razem z Tobą bryka mała Elenka...
Zaopiekuj się nią tam, tak jak Dexio i Dixi zajęli się Tobą.
Przytulam ciepłe myśli o Was do zbolałego serducha...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw lis 26, 2009 0:52 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

:1luvu: na pewno się zaopiekuje.!!!
:kotek:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro gru 09, 2009 18:48 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

15 tygodni [*] Miśku

Znowu ktoś mi wypomiał , że Cię maltretowałam...
Może i słusznie...ale po co po raz 100 000ny ?? Mało mam wyrzutów sumienia? Mało mi łez?Jak widać zaa mało...

Trafiłaś do mnie, bo nikt Cię nie chciał, bo byłaś trudna adopcyjnie i wiadomo było , że długo posiedzisz na DT...
Naśmiewali się ze mnie , że dostałam najgorszego kota, a Ty wcale nie byłaś najgorsza.
Z początku całą pierwszą Twoją operację kooordynował kto inny...bardziej doświadczony...jeździł z Tobą do Weta, u mnie tylko spałaś i jadłaś.
Jedno USG i by było wiadomo, że trzeba pomóc Tobie odejść, a tak jedna operacja, druga i wreszcie trzecia, która dała ten wyrok i poczucie winy...

Trafiłaś do mnie jako mój drugi tymczas...jeszcze goiły się rany po mojej Maśce, która zaginęła z mojej winy, a dzięki której przez poszukiwania zawitałam na miau i mogłam otworzyć oczy, bo wcześniej żyłam w nieświadomości...

Teraz co roku jeżdżę z kotami mojej mamy i trochę moimi, bo to dzięki mnie moja mama je ma, do Weta na morfologię i USG... uratowałam trochę kotów, o ile 20 to trochę... a ciągle czuję brzemię winy...

Ciągle mi się Ciebie wypomina, że robiłam Ci krzywdę...byłam zielona, teraz takiego błędu już nie popełnię,bo wiem jak powinnam postąpić, ale to też nikogo nie obchodzi, lepiej przywalić mi faktem,który mnie boli, bo wiem, że źle zrobiłam, bo nic nie wiedziałam, bo byłam niedoświadczona, bo wydawało mi się że dobrze robię... piekło dobrymi chęciami jest wybrukowane...nie mogę sobie wybaczyć tej niewiedzy,braku doświadczenia...

Nikogo nie obchodzi, że chciałam najlepiej dla Ciebie jak tylko umiałam, a że mało umiałam i nie było nikogo kto by mnie wziął za rączkę i poprowadził, kogoś kto byłby wyrozumiały i tolerancyjny, cierpliwy...bo ja się wolno uczę, wolno nabieram zaufania,o ile wogóle i szybko się zrażam do ludzi...

Przepraszałam Cię za to tyle razy w myślach, na głos...i zawsze będę Ciebie za to przepraszać, nie tych wszystkich krzykaczy , tylko Ciebie, bo to Ty jesteś najważniejsza.

15 tygodni jestem już bez Ciebie i jakoś przez to nie jest mi łatwiej...ciągle boli...
[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro gru 09, 2009 20:45 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

SEJA, nie zrobiłaś nic złego.Ratowałaś ją .Nie wyrzucajaj sobie niczego.Nikt nie ma prawa Ciebie obwiniać ,ty z nią byłaś ,ty o nią walczyłaś.TY!!!!!!
Wiem ,że Ci jej brakuje ,sama miałam podobną sytuację,czasu się nie cofnie.mówią ,że kiedyś powróci......tez w to wierzę. Trzymaj się .Dzielnie. :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw gru 17, 2009 1:01 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

16 tygodni [*]

Wczoraj dołączyła do Was kica mamy mojego TŻ'ta -Behemot.
Miała niewydolność nerek :(

Umaszczeniem bardzo Ciebie przypominała, tylko nie miała łatki na nosku.
Temperament też macie podobny

Przytulam Was

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 17, 2009 20:11 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

:cry: o kurdę....ja mam też teraz kota nerkowca!!!
napisz mi coś więcej o chorobie,,,ile czasu walczyliście???
przytulam!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw gru 24, 2009 18:48 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

Wesołych Świąt Miśku!
Spędziłyśmy tylko razem Sylwestra 2008/2009...
Pewnie teraz siedziałabyś w jakimś fotelu albo przytulona do mojego brata ...
Tulę Cię malutka !

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 24, 2009 21:28 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

:1luvu: :1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob sty 09, 2010 2:16 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

Pod naszą opiekę trafiła mała kicia- Fuksia.

Ja: "To chyba największa kocia bieda od czasów Miśkuli ."
TŻ: "I kto ją zgarnął? " :ryk:

Jakoś tak stajecie mi na drodze ...
Nie ma dnia żebym o Tobie nie myślała.
Czasem mi się wydaje, że tęsknię za Tobą bardziej niż za Maśką...
Dziwne to...

Żaden kot nie spał ze mną na poduszce...a w zasadzie to Ty spałaś na poduszce ja obok...
Pamiętam wyraz Twojego pyszczka jak wskoczyłaś bratu na kolana, a on coś ważnego robił i postawił Cię na podłodze...jaka byłaś obrażona odchodząc na fotel :) i jak się położyłaś zadkiem skierowanym w jego stronę :)

Przytulam...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lut 03, 2010 21:54 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

23 tygodnie bez Ciebie [*]

Oprawiłam sobie Twoje zdjęcie w ramkę, codziennie na nie patrzę.
Przytulam Cię Miśku ...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie lut 07, 2010 13:46 Re: Misia-rak płaskonabłonkowy [*] zawsze będę o Tobie pamiętać

Znam ten ból . Wydaje się nie do wytrzymania. Trzymaj się :1luvu: :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Dominka1, Google [Bot] i 232 gości