Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. szukamy domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 14, 2009 20:40 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Lolutku jakie dobre wieści :1luvu: :1luvu: :1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon gru 14, 2009 21:06 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Loluś, szczęka co nieco naprostowana, domek się kroi - teraz może być już tylko dobrze :1luvu:
Obrazek Obrazek

Gośkas

 
Posty: 1121
Od: Nie sty 04, 2009 18:22
Lokalizacja: Joli Bord

Post » Pon gru 14, 2009 21:20 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

To najnowsza opinia naszego synka o Lolku na banerku"Mamusiu, ten kotek jest taki brzydki,że az piękny w środku",hi,hi
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon gru 14, 2009 21:22 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

BOZENAZWISNIEWA pisze:To najnowsza opinia naszego synka o Lolku na banerku"Mamusiu, ten kotek jest taki brzydki,że az piękny w środku",hi,hi

Niech zgadnę :) Łukaszek? :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 14, 2009 21:28 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Gibutkowa pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:To najnowsza opinia naszego synka o Lolku na banerku"Mamusiu, ten kotek jest taki brzydki,że az piękny w środku",hi,hi

Niech zgadnę :) Łukaszek? :1luvu:

No Łukasz- Benio jeszcze tak nie mówi, ale już się z kociami piórkiem na patyku bawi...moja krew :wink: i do żwirku Go ciągnie...grzebać...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon gru 14, 2009 21:34 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

BOZENAZWISNIEWA pisze:
Gibutkowa pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:To najnowsza opinia naszego synka o Lolku na banerku"Mamusiu, ten kotek jest taki brzydki,że az piękny w środku",hi,hi

Niech zgadnę :) Łukaszek? :1luvu:

No Łukasz- Benio jeszcze tak nie mówi, ale już się z kociami piórkiem na patyku bawi...moja krew :wink: i do żwirku Go ciągnie...grzebać...

No wiem ze Benio nie mówi jeszcze ale poza Beniem i Łukaszkiem to masz jeszcze 2 synów z tego co wiem :)
Ale to Łukaszek jest taki uczuciowy mocno do zwierzątek kalekich :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 14, 2009 21:43 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Bożenko :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 14, 2009 23:20 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Edytka-Łukaszek tylko martwi sie o Lepka(slepka :twisted: ) i Kornelię(bez nogi) :twisted: jak na zakretach ganiaja wokół kominka -wtedy krzyczy na nie"nie ganiajcie slepki i kulaski",zawsze :lol:

No to jeszcze na dobanoc powiem jak wczoraj Łukasz rozwalił wszystkich odpowiedzia do obolałaj mamusi.Wrócił od dziadków zastepczych i pytam"co Łukaszku u dziadków robiłes, synku?"
-Malowałem mamusie-odpowiada
-Na miotle, rzekłam?
-Nie mamusiu na kartce :P :P :P
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto gru 15, 2009 0:26 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

BOZENAZWISNIEWA pisze:No Łukasz- Benio jeszcze tak nie mówi, ale już się z kociami piórkiem na patyku bawi...moja krew :wink: i do żwirku Go ciągnie...grzebać...

:ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

yohanna_8

 
Posty: 91
Od: Pt paź 23, 2009 20:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 15, 2009 19:29 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

To super, że chociaż trochę udało się skorygować żuchwę i ułatwić Lolkowi życie :ok: I trzymam kciuki za DT! :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro gru 16, 2009 11:44 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

:ok: super wieści o Loleczku :1luvu:

mruczka1

 
Posty: 90
Od: Pon sie 24, 2009 13:34
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro gru 16, 2009 11:45 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

BOZENAZWISNIEWA pisze:
No to jeszcze na dobanoc powiem jak wczoraj Łukasz rozwalił wszystkich odpowiedzia do obolałaj mamusi.Wrócił od dziadków zastepczych i pytam"co Łukaszku u dziadków robiłes, synku?"
-Malowałem mamusie-odpowiada
-Na miotle, rzekłam?
-Nie mamusiu na kartce :P :P :P

:mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 16, 2009 19:53 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Jak się miewa Lolek? Czy będą jakieś fotki "naprawionego" kociaka? :)
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 16, 2009 20:18 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Arsnova pisze:Jak się miewa Lolek? Czy będą jakieś fotki "naprawionego" kociaka? :)

O! Też zapytuję :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 17, 2009 0:50 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. Pilnie DT

Co słychać u Lolutka?

Nadal :ok:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Blue, Google [Bot] i 125 gości