Mruczeńka1981 pisze:Gibutkowa pisze:BOZENAZWISNIEWA pisze:Wiesz Jessi, jest taka miłosc której nie zastapi inny dom....
Mój pradziadek miał pieska, który tylko jego kochał na prawdę. Kiedy pradziadek umarł, Perła położyła się pod jego łóżkiem i mimo, że była całkiem zdrowa umarła w ciągu kilku godzin...
ta Koteńka też chciała koniecznie iść za swoją panią


