Zaginął rudy kot ŁÓDŻ Szukam karmicielek z ok. ul. Solskiej

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob gru 12, 2009 22:30 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Hanulka, dzieki, że pytasz.

Proszę tylko o informację w lecznicach, że zaginął rudy kot i informację do karmicielek. Rudziel może być w okolicy Słowiańskiej, lub już w zupełnie innym miejscu. Nie daję rady czasowo jeszcze objeżdżać lecznic :cry:
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob gru 12, 2009 22:36 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Obrazek

W elipsie podobno częściej bywa


Gdzie jest ta drukarnia, w której miałaś wystawić klatkę?
Jak to wygląda na mapie?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob gru 12, 2009 22:52 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Witaj dellfin, drukarnia ma nr 6, jest obok kamienicy z nr 8, tej z której uciekł Rudziel, tam gdzie stoi ten niebieski samochod.
Wczoraj wystawiłam klatkę, niestety pani z portierni nie do konca chyba sie zaangazowala i zrozumiala, jak sie poprawnie wystawia klatkę.

Dzisiaj zmieniła się Pani, i ta jest wyjątkowo fajna :D

Niestety nadeszły mrozy i jedzonko zamarza, poprosiłam ją o zakup waleriany i zakroplenie jakiegoś papierka.

Ale może macie inne sposoby?
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob gru 12, 2009 23:27 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Będziemy pytać.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 12, 2009 23:58 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

co wrzucać w klatkę-łapkę w zimie, kiedy jedzonko zamarza?
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 13, 2009 0:00 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

dellfin612 pisze:Obrazek

W elipsie podobno częściej bywa


Gdzie jest ta drukarnia, w której miałaś wystawić klatkę?
Jak to wygląda na mapie?


dellfin, mamy duże szanse, żeby go złapać w klatkę-łapkę.
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 13, 2009 2:56 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

miauczy kotek pisze:Witaj dellfin, drukarnia ma nr 6, jest obok kamienicy z nr 8, tej z której uciekł Rudziel, tam gdzie stoi ten niebieski samochod.
Wczoraj wystawiłam klatkę, niestety pani z portierni nie do konca chyba sie zaangazowala i zrozumiala, jak sie poprawnie wystawia klatkę.

Dzisiaj zmieniła się Pani, i ta jest wyjątkowo fajna :D

Niestety nadeszły mrozy i jedzonko zamarza, poprosiłam ją o zakup waleriany i zakroplenie jakiegoś papierka.

Ale może macie inne sposoby?

Nie wszystkie koty dobrze reagują na walerianę, nie wiem jak Rudy.
Na pewno sprawdziłaby się kocimiętka.
Oczywiście trzeba pokropić/spryskać tylko miejsce na końcu zapadki i za nią.
Nie wolno lać na klatkę ani obok.
Proponuję wyłożyć klatkę sztywniejszym kartonem, aby wyglądała jak na zdjęciu,
wtedy wchodzący kot może klatkę wcześniej zamknąć, bez konieczności stąpnięcia na zapadkę.
Ale nie może być za sztywny, bo zakmnie zanim całkiem wejdzie, a wtedy pryśnie.

Obrazek

Przy mrozach, gdy klatka ma stać długo faktycznie jest problem co włożyć na przynętę. N
Na pewno coś zapaszystego plus dodatek własnie waleriany lub kocimiętki.

Miauczy kotku, czy na terenie tej drukarni w ogóle go ktoś widział? :? Czy to tak na czuja?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie gru 13, 2009 9:42 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

:ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2009 10:53 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

dellfin612 pisze:
Miauczy kotku, czy na terenie tej drukarni w ogóle go ktoś widział? :? Czy to tak na czuja?


Na samym początku bazylica mówiła, że zaraz jak uciekł, ktoś go widział na terenie drukarni.
Później w ogóle mało kto go widział. Więc to raczej na czuja, ale to jest jedyne miejsce w tej okolicy, gdzie moglabym zostawić klatkę na noc :(
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 13, 2009 13:18 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Powiedziałam już znajomym i karmicielkom, będą mieć na uwadze.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2009 13:37 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Dzięki :D
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 13, 2009 14:05 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Nie ma za co. Czasami ktoś zadzwoni, że błąka się jakiś kotek, albo nasze karmicielki wypatrzą.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2009 14:56 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

miauczy kotek pisze:
dellfin612 pisze:
Miauczy kotku, czy na terenie tej drukarni w ogóle go ktoś widział? :? Czy to tak na czuja?


Na samym początku bazylica mówiła, że zaraz jak uciekł, ktoś go widział na terenie drukarni.
Później w ogóle mało kto go widział. Więc to raczej na czuja, ale to jest jedyne miejsce w tej okolicy, gdzie moglabym zostawić klatkę na noc :(

Później w ogóle mało kto go widział.
to chyba oznacza, że bywał widywany, a skoro tak to w ściśle określonych miejscach, dniach i porach.
Można byłoby na bazie tych informacji zrobić z tego "mapę" wędrówek,
oczywiście zakładając, że nie ma w okolicy innego rudzielca
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie gru 13, 2009 15:04 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

Rudzielca nie ma raczej, ale jest kotka biało ruda. Widziała rudego kota np. jedna kobitka, która raczej nie trzeźwieje i nie jest pewna, czy był rudy, czy szary, ale jest pewna, że był pregowany, inna znow widziała Rudego, ale zupełnie nie może sobie przypomnieć gdzie...

Dzwonił do mnie tylko jeden konkretny facet i mowil, ze widział rudego na rogu Milionowej, Słowiańskiej i Grabowej, siedział obok samochodu, było to po godz. 22.

Podejrzewam, że Rudziel wychodzi tylko w nocy. A w nocy to tam jest jedna wielka masakra :cry:
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie gru 13, 2009 15:31 Re: Zaginął rudy kot w Łodzi w centrum (ok. Słowiańskiej)

:roll: i oczywiście wykluczamy, że tam są wychodzące rudzielce?
Zresztą w ramach wędrówek mógł tam akurat zawitać.
Proszę o czas.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości