Proszę tylko o informację w lecznicach, że zaginął rudy kot i informację do karmicielek. Rudziel może być w okolicy Słowiańskiej, lub już w zupełnie innym miejscu. Nie daję rady czasowo jeszcze objeżdżać lecznic

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
miauczy kotek pisze:Witaj dellfin, drukarnia ma nr 6, jest obok kamienicy z nr 8, tej z której uciekł Rudziel, tam gdzie stoi ten niebieski samochod.
Wczoraj wystawiłam klatkę, niestety pani z portierni nie do konca chyba sie zaangazowala i zrozumiala, jak sie poprawnie wystawia klatkę.
Dzisiaj zmieniła się Pani, i ta jest wyjątkowo fajna![]()
Niestety nadeszły mrozy i jedzonko zamarza, poprosiłam ją o zakup waleriany i zakroplenie jakiegoś papierka.
Ale może macie inne sposoby?
dellfin612 pisze:
Miauczy kotku, czy na terenie tej drukarni w ogóle go ktoś widział?Czy to tak na czuja?
miauczy kotek pisze:dellfin612 pisze:
Miauczy kotku, czy na terenie tej drukarni w ogóle go ktoś widział?Czy to tak na czuja?
Na samym początku bazylica mówiła, że zaraz jak uciekł, ktoś go widział na terenie drukarni.
Później w ogóle mało kto go widział. Więc to raczej na czuja, ale to jest jedyne miejsce w tej okolicy, gdzie moglabym zostawić klatkę na noc
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 167 gości