Dali już zdrowy :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 13, 2004 15:51 Dali już zdrowy :)

Zaczęło się w niedzielę, jego oczy zaczęły łzawić, na początku tylko troszkę więc pomyślałam, że to nic wielkiego ale w poniedziałek wyglądały już strasznie, po prostu lała się z nich zielona maść, nie czekałam dłużej i zadzwoniłam do schroniska, gdzie pani poleciła mi weta który z nimi współpracuje. Pojechałam i okazało się, że to zapalenie górnych dróg oddechowych albo nawet jakaś bakteria, którą cięzko się leczy :(, Dali dostał ku jego wielkiemu niezadowoleniu cztery zastrzyki i zapowiada się na początek tydzień leczenia :( na szczęście po zaaplikowaniu kropli, no i pewnie zastrzyków oczy się polepszyły :)
co najbardziej mnie zdenerwowało to to, że wet powiedział, że Dali był chory już wcześniej :( znaczy w schronisku... rozumiem, że mógł się zarazić tylko czemu powiedziano mi, że kot był badany i jest całkowicie zdrowy?! :( biedny kociaszek a ja się zastanawiałam co on taki apatyczny bo nie było widać na początku, że chory jest. Mam tylko nadzieję, że to nie jest żadna wstrętna bakteria i że mu się poprawi po leczeniu :)
Ostatnio edytowano Czw kwi 15, 2004 8:24 przez Sydney, łącznie edytowano 1 raz
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 13, 2004 15:55

Dobrze, że kot jest teraz w dobrych, znaczy się Twoich rękach :lol:
Zdrówka życzymy :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 13, 2004 16:28

hmmm... miałam taką samą sytuację. tyle, że u Kini się skończyło na kocim katarze. życzę kotkowi zdrówka!
Kinia & Sonia za Tęczowym Mostem

magpie

 
Posty: 258
Od: Sob gru 20, 2003 20:59
Lokalizacja: Szczytno

Post » Wto kwi 13, 2004 16:28

Niestety, w schroniskach czesto grasują choróbska :( . Oczywiście powinni powiedzieć.
Ale kociś ma szczęście - czyli Ciebie :D
Kciuki za zdrowie kociaszka.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto kwi 13, 2004 19:05

Niech szybko wraca do zdrówka! Biedny kociulek.
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 13, 2004 21:31

Biedny kotek, jak dobrze że teraz ma ciebie więc szybciutko wyzdrowieje, w schronisku nie miałby szans. Ślemy głaski dla biedactwa!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Wto kwi 13, 2004 21:45

trzymam kciuki za pieknota :ok: :ok:

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Wto kwi 13, 2004 22:40

Skoro byl chory juz w schornisku to moze ma nawrot kociego kataru? Mozna by zrobic wymaz tej z"zielonej masci" zeby sie upewnic. W kazdym razie koci katar leczy sie uciazliwie, ale skutecznie, jak sie ma dobre rozpoznanie i skutecznego weta :wink: . Leczylam Brucka i HrupTaka na koci katar.
Brucek tez podlapal ostatnio jakas bakterie, mazalo mu sie troche jedno oko i leciala woda z nosa. Mial przytkane kanaliki lzowe. Dawalismy mu kropleki, bo na szczescie to byla lekka dolegliowosc.
Trzymam kciuki za powrot do zdrowia Dalego :ok:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro kwi 14, 2004 9:21

Dali czuję się już troszkę lepiej, właściwie zaczął szaleć po domu i to niesamowicie hihi, jeszcze trochę i na psa się zacznie rzucać hihi, chciałbym mu "zafundować" towarzysza ale rodzice nie za bardzo... może by się zgodzili na jakiegoś rasowego :) baaardzo bym chciała żeby były dwa kociaki w domu :)

dziękuję za życzonka dla Dalego :) przekazałam mu wszystko :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 14, 2004 11:45

Sydney pisze: chciałbym mu "zafundować" towarzysza ale rodzice nie za bardzo... może by się zgodzili na jakiegoś rasowego :)


A co to za roznica czy dachowiec czy rasowiec?? Oczywiscie wylaczajac to ze dachowiec np ze schroniska bardziej tego domu potrzebuje..
Obrazek

AsiaS

 
Posty: 448
Od: Pt lis 08, 2002 10:58
Lokalizacja: gdańsk

Post » Śro kwi 14, 2004 11:48

Tak to jest że niektórzy rodzice przychylniej patrzą na rasowce ale i takie mozna znaleźć w schroniskach a przynajmniej bardzo je przypominające, była tu chyba mowa o zaniedbanych persach na przykład-one też potrzebuja domku. :(
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw kwi 15, 2004 8:22

co do kota rasowego to chodzi o to, że ciężko przekonać było moich rodziców do jednego... ale teraz go uwielbiają, natomiast na drugiego kota nie chcą się zgodzić pod rzadnym pozorem więc pomyślałam, że może taki jakiś rasowy by ich przekonał bo zawsze chcieli takiego mieć i to wszystko :)
poza tym ludzie często się takich kotów pozbywają i one też potrzebują domu
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 15, 2004 8:26

Wczoraj dostał ostatni raz antybiotyk i wet stwierdził, że kot jest zdrowy :) czego nie trudno zauważyć bo szaleje po domu niesamowicie, najgorsze tylko, że nadal nie lubi psa i widziałam, że wczoraj nawet próbował go atakować :( trochę się boję, że zrobią sobie krzywdę :(
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 15, 2004 11:16

ale dobra wiadomosc :D ciesze sie przeogromnie :lol:

wymiziaj, bardzo cie prosze, Dalego od cioci Agi :D

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, luty-1 i 421 gości