Mikitka dzisiaj w nocy wybrała się na zwiedzanie całego mieszkania - nie domknęłam porzadnie drzwi i któreś kocisko je otworzyło. Skończyło się warczeniem, prychaniem i gonitwą po której biedna kicia wlazła za komodę a ja musiałam ją odsunąć o 1 w nocy by kotkę uwolnić
Mikitka nie boi się kotów i trzy moje koty są normalne, nie robią problemu gdy pojawia się ktoś nowy w domu. Niestety Felek i Misia, dwa aspołeczne typki, musza zawsze pokazać kto tu rządzi.
Bardzo mi było żal kotki.
Dała się potem wyglaskać i mocno mruczała. Dzisiaj, mimo tej nocy, nadal nie boi się moich kotów, kochana mała.
Byliśmy e weta, i już dzisiaj nie dostała zastrzyków tylko pastę odrobaczającą, pokazać ją lekarzowi mamy dopiero w poniedziałek.
Jelita nadal mocno zgazowane i qpki nieciekawe mimo leków i mimo tej tbletki na biegunkę.
Może po odrobaczaniu się poprawi.
Kotka ma teraz już bardzo ładne futerko, i wygląda na to że nic poza brzuszkiem jej nie dolega.
Oczywiście nadal jest wycofana ale na szczęście ładnie poddaje się kontaktowi. Nie wychodzi sama, ale sprawia jej widoczną, wyraźną przyjemność głaskanie, mizianie itp..
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!