Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2009 21:38 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

ruru brawo! Piękna akcja :) Julianek na pewno będzie szczęśliwy :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 22:14 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

ruru to chyba jedna z szybszych adopcji, super, wiedział Julianek do kogo zapukać :) a wieści będą? :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 22:53 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

gosiaa pisze:ruru to chyba jedna z szybszych adopcji, super, wiedział Julianek do kogo zapukać :) a wieści będą? :)

mają być, domek obiecał.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 23:05 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

Czy to fotka już z nowego domku?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 0:56 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

gosiaa pisze:Czy to fotka już z nowego domku?

Nie Gosiu, to jeszcze ode mnie,
ale mam już relację sąsiedzką, bo Julianek jest teraz sąsiadem
Boguszyckiego Demonka:
Jeszcze ciepłe wieści z tego co się dzieje 5 pięter nade mną;-)) Julian spotkał się chyba z ciepłym przyjęciem, a już na pewno z ogromnym zainteresowaniem. Kotka Asi siedzi przy koszyku i wpatruje się w niego z upojeniem. Podobno nie warczy i nie syczy, co jest sprzeczne z moimi obawami;-))) Nic więcej nie wiem, bo Asia tak jest zajęta nowym lokatorem, że nie ma czasu rozmawiać z moim dzieckiem na gg;-))) Bardzo się cieszę, że planowana "transakcja" doszła do skutku i doczekała się szczęśliwego finału;-))
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 8:34 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

No i super :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 8:42 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

Julianek we własnym domeczku :dance: :dance2: to się nazywa szybkie ratowanie kota :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 10:14 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

ruru pisze:i pojechał Julianek buuuuuuuuuuuuuuuuu



To super, że pojechał :ok: , chociaż domyslam sie że Tobie było ciężko.

A z moim domkiem nic nie wyszło, bo stwierdzili, że takiego dużego to oni nie chcieli, chcą maleńkie kociątko :evil:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro gru 09, 2009 22:28 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

oooo, Aga tak mi przykro, ale jeszcze
się znajdzie Ten Wymarzony Domek :ok: :ok:

a u Julianka wszystko dobrze :P chociaż rezydentka Tosia na razie nie bardzo jeszcze łaskawa...
U Julianka wszystko w porządku. Ma duży apetyt, je wszystko, co mu podejdzie. Grzecznie korzysta z kuwetki. Moja kotka na początku wpatrywała się w koszyk, w którym Julianek siedział i nawet nie syczała. Ale potem niestety już nie było tak dobrze. Kiedy Julek wyszedł z koszyka, to oboje zaczęli na siebie syczeć. Ale Julek na razie siedzi w drugim pokoju i tylko obserwują się przez drzwi. Dzisiaj wypuściłam małego na zwiedzanie reszty mieszkania, a Tosia obserwowała go wtedy z góry. Jednak kiedy podchodził zbyt blisko, to nie była zadowolona. Mamy nadzieję, że relacje między nimi z czasem ułożą się poprawnie.


p.s. Dołączam zdjęcie Julka i zdjęcie Tosi.
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 22:47 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

AgaPap pisze:
ruru pisze:i pojechał Julianek buuuuuuuuuuuuuuuuu



To super, że pojechał :ok: , chociaż domyslam sie że Tobie było ciężko.

A z moim domkiem nic nie wyszło, bo stwierdzili, że takiego dużego to oni nie chcieli, chcą maleńkie kociątko :evil:


Kurde, kazdy chce miec malutkie kociątko...a kociątka szybko rosną i co? I nowe kociątko?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie gru 13, 2009 13:26 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

Ależ piękna ta rezydentka Tosia :1luvu:
Trzymam kciuki za szybciutkie zakolegowanie się z Juliankiem :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2009 22:44 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

chyba jest dobrze :P :P
takie wiadomości mam z domku Juliankowego:
Lody zostały przełamane. Tosia już na małego nie syczy, bardzo ładnie się ze sobą bawią. W ciągu dnia dużo śpią, a w nocy wariują. Julek bardzo dużo je, czuje sie u nas tak, jakby był tutaj od zawsze. Ma kilka ulubionych miejsc do spania, np. na parapecie. Jest mu tam cieplutko, bo od dołu grzeje kaloryfer.


mały głodomorek, a ja się tak martwiłam
bo na początku nie chciał nic jeść...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 22, 2009 9:08 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

Ależ fajne wieści :D :D :D I mamy kolejną kocią przyjaźń :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro gru 23, 2009 2:33 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

Witam :)
Jestem sąsiadką Julianka. U chłopczyka wszystko w porządku. Odnosi się wrażenie, że w obecnym domku mieszkał całe życie :D , apetycik mu dopisuje. Niestety każde zdjęcie Juliana przedstawia go w tej samej pozycji, dlatego otrzymał stosowny przydomek Leżący Julek :ryk:
Abym nie była gołosłowna
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ed ... e9612.html
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 23, 2009 8:16 Re: Nie wychodząc z domu znalazłam KOTA czyli JULIANEK jestem

ale wyluzowany kocio :lol: super wieści na święta, ruru na pewno się ucieszy :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 129 gości