alicjaK pisze:Wtorkowe spotkanie miało na celu ukonstytuowanie się Stowarzyszenia, które doprowadzi do powstania kociarni z prawdziwego zdarzenia w Poznaniu.
W planach:
- kociarnia głównie dla kotów wolno żyjących po zabiegach sterylizacji i kastracji
- szpitalik dla kotów
- całodobowe pogotowie weterynaryjne (samochód, grupa wyjazdowa)
- ośrodek adopcyjny dla kotów wyleczonych
Prezydent Poznania ma być zaangażowany ww pomysł.
Inicjatorem projektu jest Fundacja ZiM.
PLANOWANA KOCIARNIA MA SŁUŻYĆ WSZYSTKIM.
Wydaje się, że najwłaściwsze będzie zaprzestanie animozji i połączenie sił w celu zrealizowania projektu.
ja mam kilka pytań
Kim są członkowie stowarzyszenia?
kto bedzie sponsorował powstanie kociarni i szpitala ?
kto bedzie sponsowrował JESLI takowa powstanie kastracje, leczenie i pobyt kotów
Którzy i na jakich zasadach będą w tych działąniach uczestniczyć weterynarze
bo tutaj mówimy o OGROMNYCH kosztach zarówno utworzenia kociarni jak i jej późniejszego funkcjonowania
Kiedy ta kociarnia ma powstawć, mówimy o jakiejś przewidywanej dacie czy nie koniecznie?
Jak bedzie wyglądała adopcja kotów w sensie na kogo bedzie wystawiana umowa adopcyjna i kto bedzie bral odpowiedzialnosć za wyadoptowane koty w razie zwrotu
Skąd stowarzyszenie chce pozyskać wolontariuszy
to są takie podstawowe pytania które mi się nasunęły
bo sam plan wygląda pięknie tylko za co i kto ma to robić
alicjaK pisze:
Radna Kretkowska zaprasza Fundacje poznańskie do panelu dyskusyjnego, który ma na bieżąco wypracowywać działalność pro kocią w Poznan
jakiego panelu dyskusyjnego ?
zgubiłam się
