2 Kotki "Fercie" - w DS w Danii:) Daisy odeszła kochana [']

jasne, kompletnie nie biore pod uwage tego,zeby jechała na nasz koszt :wink:

mowie tylko, ze jak bede z nia rozmawiac, to moge zaproponowac np,ze wsiekklizne wezmiemy na siebie...no chyba ,ze wyczuję ,ze to zupełnie dla niej nie jest wielki wydatek

zreszta tak mysle, ze na nasz koszt moznaby im zylexis walnac, wszieklizna jest obciazajaca, aone cxiut jeszcze zasmarkane

poza tym jeszcze babka nie dzwoniła-a ja juz planuje co gadac :wink:

jestem podobnego zdania :ok:

na razie musi się okazać godną właścicielką Ferć

aha, ja w aukcji nie napisałam, że Ciemna Fercia ma bielmo na oczku, bo to dla mnie było mało istotne, ale dla niepoważnego człowieka jest, szybko się rozmyśli, jeżeli chce "ładne kotki"

Byłabym przeszczęśliwa gdyby Ferciom udało się mieć wspólny dom.
:ok:

Też bym była... Jestem w tych kotach beznadziejnie zakochana, nie mam słów, takie są cudne... Wspólny dom byłby fantastyczną wiadomością...

na drugiej aukcji na razie żaden obserwator się nie pojawił

no to czekamy, czy pani się skontaktuje :ok:

czekamy ... albo nasłuchujemy nowych domków :wink:

na razie nie ma obserwatorów w nowej aukcji

ale to już i tak dobrze, że jakieś zainteresowanie było, myślę, że w zimę znajdą dom

To koty marzenie - człowiekolubne, uwielbiają miziania i głaski, kochają siebie. Dwupak :kotek:

-

idealny do fajnego domu :ok:

.

Babeczka wczoraj dzwoniła do schroniska, wzieła moj nr tel i maila.
ale ja jeszcze z nia osobiscie nie rozmawiałam, choc miałam wczoraj dwie rozmowy nieodebrane z nr zastrzezonego

Zaciskam mocno, by to było to przez wielkie T :ok:

Mała odbierz w końcu ten telefon :mrgreen:

Małą ma tyle telefonów dziennie, że ho ho :mrgreen:

a jak pani bedzie chciała, to się dodzwoni. Jak ma z tego być dom to będzie, ja normalnie wierze w przeznaczenie, któremu tylko troszeczkę trzeba pomóc

trochę się boję tej pani z Niemiec:

http://emir.eev.pl/viewtopic.php?t=13

jak już, to mam nadzieję, że to prywatna osoba i że będzie utrzymywać kontakt, bo tyle się słyszy o zarabianiu na polskich bezdomniakach

no Fercie na pierwszą, bo jeszcze nie wiadomo, czy będziecie Niemkami czy nie

na razie nikt nie dzwonił
wiec poki co nie ma sprawy

dzwoniła dzis Pani o Fercie, pani jest z Danii dokładnie i chciałby juz je adoptowac na te świeta.
Czekam na maila od niej, bo nie wiem czy wszystko sie uda w tak krotkim czasie.
Domek niewychodzacy, nie ma w mieszkaniu innych zwierzat.
Pani mieszka z córką-tyle poki co wiem.
Na świeta przyjezdza do Częstochowy, potem jedzie do Tarnowa-zobaczymy. Głos miły i sympatyczny :wink:

To ona dzwoniła jak miałam te z nr nieznanego
Napisze jak juz sie po raz kolejny z nia skontaktuję.

2 Kotki "Fercie" - w DS w Danii:) Daisy odeszła kochana [']

Kto przegląda forum