Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw lis 26, 2009 13:53 Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Moi sąsiedzi mają psa kundelka sredniej wielkości. Jakiś rok temu przygarnęli dodatkowo z ulicy szczeniaka w typie pitbulla. Od razu im mówiłam, ze powinni zainteresować się szkoleniem i ułozeniem szczeniaka, ale nie byli przekonani. Teraz pies urósł, jest wielki i silny, super-przyjazny, z radoscia wyrywa się na spacerze i próbuje skoczyc na człowieka, jego pani - nastolatka - z trudem utrzymuje go na smyczy. W domu podobno nie ma z nim kłopotów, umnie nawet siadać i dawac łapę. Ale na spacerze wygląda to dośc przerażająco.
Pwiedzcie, co im poradzić? Na szkolenie pas w profesjonalnym ośrodku pewnie nie będzie ich stać. Może kupią jakąś książkę, ale poradników wychowania psa jest mnóstwo, czy możecie któryś polecić? A może gdzieś w internecie są strony na temat uczenia psów posłuszeństwa? Boję się, ze ten pies się kiedyś wyrwie (np. jak poczuje suczkę) i pobiegnie, zgubi się. Albo skoczy na kogoś, przewróci i zrobi niechcący krzywdę.
Ostatnio edytowano Czw lis 26, 2009 19:40 przez jolabuk5, łącznie edytowano 1 raz
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 26, 2009 13:59 Re: Pies pitbullowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Ja mam sunię w typie amstaffa. To są specyficznie pieski w wychowaniu, bo moja to wieczne dziecko, radość nie do okiełznania, zazdrości też niestety dużo. Najważniejsze to konsekwencja w wychowaniu.

Mój znajomy, który przynosi mi listy do pracy profesjonalnie szkoli psy - mogę go zapytać czy ewentualnie pomoże na telefon, albo za drobną opłatą. Tylko dopiero w poniedziałek, bo jestem na urlopie :oops: Nam na początku doradzaj prowadzanie psa w kolczatce i mocne, zdecydowane komendy.
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 26, 2009 14:52 Re: Pies pitbullowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Dzięki Moniko! Porozmawiam z nimi. Chętnie dałabym im jakąs książkę, ale nie mam nic na ten temat, a w tych dostępnych poradnikach nie bardzo umiem wybrać. Jak byś mogła zapytać tego pana - byłoby super. A ja zapytam czy chcieliby taką pomoc i ile mogliby zapłacic (mąż pracuje chyba dorywczo, żona gdzieś sprzata, córka jeszcze się uczy, więc niestety z forsą u nich raczej krucho.)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 26, 2009 15:00 Re: Pies pitbullowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

ja myślę, że w przypadku psa w typie pit bulla to bez szkolenia (profesjonalnego) się nie obejdzie, jeśli chodzi o książki to polecam te o szkoleniu klikerowym-metoda pozytywna, przynosząca szybko efekty np świetna książka Inki Sjösten Posłuszeństwo na co dzień
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 26, 2009 16:05 Re: Pies pitbullowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

yogusia pisze:ja myślę, że w przypadku psa w typie pit bulla to bez szkolenia (profesjonalnego) się nie obejdzie, jeśli chodzi o książki to polecam te o szkoleniu klikerowym-metoda pozytywna, przynosząca szybko efekty np świetna książka Inki Sjösten Posłuszeństwo na co dzień

O, dzięki, zaraz poszukam w internecie.
Chciałam na dogo też napisać, ale jakoś nie wchodzi mi "napisz nowy temat" - wyświetla się kartka, ale nie ma ramki, żeby wpisać.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 26, 2009 16:07 Re: Pies pitbullowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

bo Dogo po zmianach szaleje
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 26, 2009 18:44 Re: Pies pitbullowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Byłam u sąsiadów - umówiłam się, że po wypłacie (czyli po 10.12) zamówię dla nich w wydawnictwie tę książkę z płytą (Posłuszeństwo na co dzień). Przy okazji dowiedziałam się, żee piesek jest amstaffopodobny, a nie - jak sądziłam (ale ja się nie znam) pitbullopodobny. W domu Pies chciał mi wejść na głowę z tego szczęscia, ze ma goscia :D Sąsiad i sąsiadka z trudem go przytrzymywali, w ogóle ich nie słuchał, był rozbrykany, cały czas mnie oblizywał, w końcu nasikał mi na buty (podobno czasem brudzi w domu, jednak - ale sprawiał wrażenie, ze WIEDZIAŁ, że źle zrobił). Najbardziej słuchał córki-nastolatki, chybas to ona powinna go szkolić.
Nie wiem, czy będzie ich stać na wzięcie kogoś do szkolenia Demonka (tak się nazywa :twisted: ), ale zobaczymy, jaki bylby koszt.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 27, 2009 12:07 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

O kastracji psiaczka może pomyśleć - to uspakaja charakter, nie będzie ganiał za suczkami, może będzie mniej bojowy w stosunku do psów.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 27, 2009 12:19 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

annskr pisze:O kastracji psiaczka może pomyśleć - to uspakaja charakter, nie będzie ganiał za suczkami, może będzie mniej bojowy w stosunku do psów.


Asty potrzebują dużo ruchu, bo rozpiera jej energia, uwielbiają przeciąganie, ganianie i ogólnie wysiłek - to też może być przyczyna nadpobudliwości Demonka.
Czytałam że psy tej rasy to idealne niańki do dzieci, bo są szalenie oddane i towarzyskie, ale wymagają bardzo stanowczego traktowania. Ja po obserwacjach myślę, że ta agresja to raczej skutek zazdrości o człowieka i chęci wyeliminowania konkurencji.
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 30, 2009 16:44 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Moim zdaniem przede wszystkim z psem trzeba duzo chodzic do zatloczonych miejsc i nawet zgadac sie z przechodzacymi ludzmi aby zaczepiali psa i go wolali. Wtedy nasza podstawowa komenda jest slynna 'noga' i 'rownaj'. Jesli pies sie ekscytuje widokiem osoby podchodzacej, powinno sie mu polecic usiasc, nagrodzic i postarac sie odwrocic jego uwage zabawka. I tak do skutku trenowac. Powinien szybko zalapac, ze jak nie skacze to dostaje nagrode i nauczy sie tez panowac nad emocjami. To takie domowe sposoby, ale potrzeba jest wiele godzin treningu i powtarzania.

Poza tym pitt bullowate uwielbiaja ciagnac rozne rzeczy w uprzezy np. Sa dla nich nawet organizowane specjalne zawody z przeciaganiem ciezarow. Lubia tez zabawe w przeciaganie liny, ganianie za pilka. Jak kazde terriery sa to wulkany energii i trzeba umiec ja rozladowac, a poza tym jesli to mieszanka pitt bulla to pies musi byc niesamowicie wytrzymaly i ciezko go zmeczyc.

Stanowczo odradzam, krzyki, szarpania, bicia czymkolwiek, poniewaz pitt bulle jak mowilam sa bardzo wytrzymale i odporne na bol i takie dzialania ich nie zastrasza, a rozjudza i wzbudza agresje.

Ogolnie uwazam, ze jesli ma sie psa typu pitt bull, a tym bardziej z nieznanego zrodla to bezwzglednym zaleceniem jest szkolenie bez wzgledu na koszta. Nawet niechcacy zle poprowadzony pies tej rasy moze stac sie bardzo niebezpieczny mimo wrodzonej milosci do ludzi.

tamiska

 
Posty: 436
Od: Nie lis 01, 2009 12:30

Post » Pt gru 04, 2009 23:23 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Dzięki tamisko, ja tez im tak doradzam, w takim duchu sa artykuły, które im ściągnęłam z internetu (tylko zrobił się z tego za wieli plik i na starym komputerze nie chce się otworzyc - muszę go podzielic i dać im jeszcze raz. Poza tym zaraz po 10 grudnia zamawiamy ksiązki o szkoleniu i myślę, że uda mi się ich od razu namówić na obrożę uzdową. Mówiłam juz trochę o otrzebie ruchu, o sposobie wydawania komend, o nagradzaniu itd (sama sobie poczytałam, to taka mądra jestem :twisted: ). Mam nadzieję, ze zdążymy zacząć szkolenie podstawowe, zanim piesek stanie się zbyt uciążliwy...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 05, 2009 7:59 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

trzymamy kciuki
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 07, 2009 10:18 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

jolabuk5 pisze:Mam nadzieję, ze zdążymy zacząć szkolenie podstawowe, zanim piesek stanie się zbyt uciążliwy...

Na szkolenie nigdy nie jest za pozno. Szkolenie jest nie tylko dla psa - uczy tez wlascicieli odpowiedniego postepowania. Podejrzewam, ze pies po prostu nie wie co to stanowczosc. Pies musi miec jasne zasady i niezmienialne. Nie krzyczymy, nie szarpiemy, ale egzekwujemy do skutku. Skacze? Sciagamy smycz, pies ma usiasc. Nagroda. I tak zawsze np. przed pojsciem na spacer. Ma grzecznie usiasc, zakladamy kaganiec, zapinamy smycz, nagroda i idziemy.
Zeby nastolatka utrzymala psa - niezbedna jest kolczatka. Ja wiem, ze jest wielu wrogow kolczatek, ale to ma sie nijak do rzeczywistosci. Tez bylam przeciwna, dopoki moj pies nie przeciagnal mojej mamy po ziemi i nie uciekl.. NIE DA sie utrzymac psa. Po prostu. Wiec nie ma mowy o jakimkolwiek szkoleniu, zwlaszcza na poczatku, kiedy pies nie zna komend. A nawet jesli zna, to chec pogonienia czegos i tak moze byc silniejsza. Trzeba naprawde duzo cwiczyc, zeby sobie pozwolic przy takim psie na prowadzenie ze zwykla obroza.
Dajemy jesc - ma usiasc przedtem i poczekac grzecznie. Pozniej mozemy to rozciagnac z komenda "zostan". Polozyc miske, "zostan" i dopiero komenda "wez" czy jakas inna.
Cwiczenie chodzenia przy nodze. Zawsze przy jednej i najlepiej lewej. Moj pies po szkoleniu, nawet jak zacznie isc przy prawej, to automatycznie przechodzi na lewa. :-) Trzeba wyrobic w psie odruchy na rozne rzeczy.
Jesli wchodza nowe osoby a pies skacze - nie witaja sie nim, tylko odwracaja tylem i ignoruja. Dopiero jak pies usiadzie - mozna sie przywitac.
To wszystko to sa drobiazgi, ale te nawyki trzeba wyrobic przede wszystkim w domownikach, zeby kazdy postepowal tak samo i nie nagradzal za cos, za co ktos inny karci.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon gru 07, 2009 16:18 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

a ja mówię zdecydowane nie kolczatce i polecam hanterek
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 07, 2009 21:54 Re: Pies amstaffowaty i nieposłuszny - jak pomóc?

Mam trudna suke mieszanca Dogo Argentino i z mojego doswiadczenia powiem -kolczatka nie jest rozwiazaniem, nasza suka musiala sie nauczyc chodzic w szelkach ( mizernych szelkach ) bo prawo kraju w ktorym mieszkam zabrania uzywania kolczatek. Ogolnie psy tych ras na smyczy ciagna - dlatego lepsze beda szelki - im bardziej profesjonalne tym lepiej- pomagajace opanowac psa. Agresja w stosunku do innych / obcych psow jest czesciowo wpisana w typ rasy ( to mieszaniec pitbulla prawda ?) jednak sa sposoby zeby psiaka oszukac - najlatwiej odwracajac jego uwage. Jesli sasiedzi mieszkaja na posesji gdzie jest kawalek ogrodzonego terenu polecam zawieszenie na drzewie zabawki do przeciagania - nie wysoko - tak zeby psiak mogl ''wymeczyc sie'' sam. Bardzo wazna jest tez konsekwencja w postepowaniu z psiakiem i wyznaczenie mu tylko jego miejsca w domu - u nas to jest wielka stara koldra, z ktorej nawet ja jestem tlustym tylkiem spychana kiedy na niej usiade...
Ogolnie psiaki tych ras maja klopoty ze skupieniem uwagio na przewodniku, dlatego plusem jest jesli psiak ma wsoje przysmaki, dzieki ktorym szkolenie z posluszenstwa daje lepsze efekty.

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości