Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. szukamy domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 07, 2009 7:08 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

kalina m. pisze:Z żuchwą w tym stanie nie może wrócić na stare śmieci i nie wróci.


no to zmienia nieco postać rzeczy :ok:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon gru 07, 2009 8:46 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

za Lolka :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 07, 2009 9:05 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Lolku, teraz zdrowiej i się oswajaj :1luvu: :ok:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pon gru 07, 2009 10:18 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

za Lolka :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon gru 07, 2009 11:15 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

trafiłam po banerku i przeczytałam cały wątek.
nie chcę się mądrzyć, ale wydaje mi się, że on się nie oswoi. a w takiej sytuacji złamanie szczęki pod narkozą i ponowne zestawienie nie wydaje się chyba jakimś drastycznym rozwiązaniem. przecież jak się ludziom źle zrastają kości, to tak się robi. a Lolek jest w dobrym stanie ogólnym, więc taka operacja nie powinna mu zaszkodzić.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 07, 2009 13:33 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Kciukam za biedaka.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 13:54 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

trzymam kciuki za Lolka, kolejny tydzień pokaże jak królewicz jest dziki, jeżeli nie jest tak bardzo, to to wyjdzie

ta szczęka fatalna :(
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon gru 07, 2009 14:18 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Biedny kotek, musiał wiele wycierpieć :cry: :cry:

Jeśli chodzi o oswajanie to uważam że jest to możliwe , mówie z własnego doświadczenia, mam teraz na DT kocurka który był zupełnie dziki jak do mnie trafił, ale teraz to straszny miziak z niego jest, kotu potrzebny jest DT w którym poczuje sie bezpiecznie, wystarczy troche czasu i cierpliowści a sie oswoji, trzeba dać mu szanse, mój Flip przez pierwsze 3 dni siedział za szafą :roll: ale jak już sie przyzwyczaił do otoczenia to zaczął przejmować zwyczaje moich stacjonarnych kotów, jak on teraz żebra o jedzenie to szok, łasi sie , przychodzi sie przytulać - zupełnei nie ten kot.

Lolek też się zmieni na lepsze ;) trzymam kciuki za niego :ok:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon gru 07, 2009 14:57 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Lolku...... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2009 18:30 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

wielkie kciuki za Lolka i czekam z niecierpliwością na nowe zdjęcia :ok: kotek już na pewno trochę wyładniał, futerko trochę umyte, pewnie widać różnicę :1luvu:
Obrazek Obrazek

Gośkas

 
Posty: 1121
Od: Nie sty 04, 2009 18:22
Lokalizacja: Joli Bord

Post » Pon gru 07, 2009 23:44 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Nadal :ok:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 08, 2009 0:50 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

Trzymam kciuki za Loleczka i jego dobre dusze.

Lolek z czasem się oswoi, tylko domku mu dobrego trzeba.:)

Gaga

 
Posty: 508
Od: Czw lut 02, 2006 1:48
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto gru 08, 2009 8:51 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

jeszcze raz zapraszam na bazarek dla Lolka - pieniądze na leczenie pilnie potrzebne! viewtopic.php?f=20&t=104471

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto gru 08, 2009 11:15 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 11:27 Re: Lolek bez oka , z przetrąconą żuchwą. B-B

biedny kocuro :1luvu: dużo miłości dla niego

mruczka1

 
Posty: 90
Od: Pon sie 24, 2009 13:34
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości